Coraz bardziej realne staje się wejście Polski do strefy euro w 2011 roku. Wsparcie dla rządu deklaruje bowiem nie tylko Narodowy Bank Polski, ale także Polacy.
Wynika to z sondażu, przeprowadzonego dla "Dziennika" przez TNS OBOP. Na pytanie "Czy twoim zdaniem Polska powinna wprowadzić euro?", 52 proc. udzieliło odpowiedzi pozytywnej, 37 proc. - negatywnej, 11 proc. nie miało zdania.
Większość z tych, co chcą mieć euro w portfelu, pragnie móc nim płacić w Polsce już w 2011 roku.
Słowackie laboratorium
1 stycznia 2009 roku nową walutę planuje przyjąć nasz południowy sąsiad - Słowacja. I to właśnie sytuacja w tym kraju może stać się punktem odniesienia dla decyzji prezydenta w tej sprawie. Michał Kamiński, prezydencki minister przedstawił w Radio Zet stanowisko głowy państwa. - Najważniejsze, by nie miało to drastycznych konsekwencji dla zwykłych obywateli - tłumaczył Kamiński, czekając na dokładne wyliczenia rządu.
Liczne zmiany
Opozycja będzie jednak miała coś do powiedzenia dopiero podczas wprowadzania niezbędnych zmian w prawie, jakich trzeba dokonać, aby wprowadzić w Polsce euro. A czeka nas przy tej okazji najważniejsza zmiana - konstytucji. - To nie podlega dyskusji, bo dziś jest w niej zapisane, że to NBP jest wyłącznym emitentem pieniądza w Polsce - wyjaśnia w rozmowie z "Dziennikiem" konstytucjonalista, były prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Marek Safjan. Emitentem euro jest Europejski Bank Centralny.
Minister finansów Jacek Rostowski podkreśla, że jest przed nami wiele małych i większych zmian w licznych ustawach, i trzeba ich dokonać jak najszybciej.
Czy zmiana prawa po fakcie?
Z informacji "Dziennika" wynika jednak, że rząd zamierza pójść drogą Słowenii, gdzie najpierw rząd ustalił datę wprowadzenia waluty, a dopiero tuż przed nią zmienił prawo. I niewykluczone, że tak się stanie. Zaznaczyć trzeba bowiem, że tylko taka strategia da nam euro w 2011 roku. Wymaga bowiem współpracy jedynie rządu i NBP.
We wtorek rozpoczynają się konsultacje resortu finansów z NBP, podczas których ma zostać ustalony harmonogram wprowadzenia euro. Rozmowy dotyczyć też będą przygotowania wniosku o wejście do Europejskiego Mechanizmu Kursowego - dwuletniej kolejki do europejskiej waluty.
Profesor Safjan przypomina jednak, że do wprowadzenia euro zobowiązaliśmy się, przyjmując w 2004 r. w referendum traktat akcesyjny. - Sprawa jest więc przesądzona - podsumowuje w "Dzienniku".
Źródło: "Dziennik"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl