Zależność od gazu z Rosji stopniowo spada, jednak nie ma racjonalniej polityki wobec górnictwa węgla kamiennego i opartej na nim elektroenergetyki - ocenia Business Centre Club. Dzisiaj "Gabinet Cieni" BCC oceniał m.in. politykę energetyczną rządu.
Przy okazji oceny działań rządu w II kwartale 2014 r. "Gabinet" sformułował kształt pożądanej, według niego, polityki energetycznej. W części odnoszącej się do zależności od rosyjskiego gazu BCC wezwał do nasilenia starań prowadzących do zmniejszenia tej zależności i poparł starania rządu ws. utworzenia „unii energetycznej” tak, aby - jak to określono - poprzez różne działania zmniejszyć rentę polityczną płaconą Rosji przez Polskę i inne kraje UE za importowany gaz. Za najważniejszy sposób na spadek cen "Gabinet" uznał działania zmniejszające import z Rosji. Jednocześnie pozytywnie ocenił działania kolejnych rządów od 2006 r., mające m.in. na celu budowę możliwości dostaw z innych kierunków niż rosyjskiego, np. terminal LNG. - Ceny gazu rosyjskiego są obciążone rentą za brak możliwości sprowadzania z innych kierunków. Nawet, jeśli gazoport nie będzie w pełni wykorzystywany, to wpłynie na obniżenie cen i poskutkuje oszczędnościami - tłumaczył b. wicepremier Janusz Steinhoff w gabinecie cieni BBC odpowiedzialny za gospodarkę.
Polska musi budować nowe bloki energetyczne na węgiel
Z kolei odpowiedzialny za ochronę środowiska w "Gabinecie" Ryszard Pazdan ocenił, że rząd aktywnie promuje "unię energetyczną", co BCC aprobuje, jednak jego zdaniem, z projektu "unii" wynika, że byłaby to jedynie grupa zakupowa gazu i to nie na potrzeby energetyki, ale raczej dla przemysłu chemicznego. Jeżeli w ogóle powstanie jakaś "unia", to będzie to "unia energetyczno-klimatyczna", z niekorzystnymi dla Polski celami klimatycznymi - dodał Pazdan. Steinhoff pozytywnie ocenił natomiast rozbudowę sieci przesyłowych gazu i energii elektrycznej. Natomiast wskazał na problemy w sektorze wytwarzania energii elektrycznej, opartym na węglu kamiennym i w samym sektorze górniczym. Jego zdaniem Polska musi budować nowe bloki energetyczne na węgiel o sprawności znacznie wyższej niż w tych działających. Jedną z konsekwencji polityki klimatycznej UE jest jednak nieprzewidywalność rynku i kłopoty ze znalezieniem finansowania takich inwestycji. - Nikt nie zna kosztów emisji CO2 za 10 lat, a na wytworzenie jednostki energii Polska emituje o 50 proc. CO2 więcej niż wynosi średnia europejska. Bez zmiany struktury zużycia nośników energii jedyną drogą zmniejszenia emisji jest modernizacja i podnoszenie sprawności - podkreślił Steinhoff.
Błędem jest likwidacja nierentownych kopalń
Jednak zdaniem "Gabinetu Cieni", od 2001 r. kolejne rządy nie mają racjonalnej polityki w obszarze górnictwa węglowego i elektroenergetyki. Steinhoff przypomniał, że, na skutek reform rządu Jerzego Buzka, m.in. zamknięcia 23 kopalni i redukcji zatrudnienia o 100 tys. górników w sektorze nastąpiła radykalna poprawa. Jednak restrukturyzacji nie kontynuowano - zauważył. Komentując dzisiejszą sytuację sektora Steinhoff stwierdził m.in., że absurdalne jest ogłoszenie przez rząd, iż nie będzie likwidacji trwale nierentownych kopalń. - O likwidacji powinna decydować wyłącznie geologia i ekonomia. Są nierentowne kopalnie które rujnują całą branżę, bo zyski przeznacza się na ich utrzymywanie - mówił. Jego zdaniem, sytuacja wymaga "twardych działań", planu dobrowolnych odejść oraz likwidacji kopalni bez żadnych szans na rentowność. Wskazał też, że w strukturze spółki energetycznej Tauron funkcjonują dwie kopalnie i można myśleć o takim modelu funkcjonowania górnictwa, ale "powiązania kapitałowe nie mogą być substytutem restrukturyzacji". Business Centre Club to organizacja pracodawców, zrzeszająca 2500 osób i firm z wszystkich branż. Do BCC należą m.in.: międzynarodowe korporacje, instytucje finansowe i ubezpieczeniowe, firmy telekomunikacyjne, uczelnie wyższe i kancelarie prawne. Gospodarczy "Gabinet Cieni" BCC powstał w kwietniu 2012 r., aby - jak podkreśla BCC - wspierać działania rządu służące gospodarce oraz inspirować i monitorować prace resortów kluczowych z punktu widzenia rozwoju przedsiębiorczości.
Autor: pp/kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock