Prezydent Francji naciska swoich europejskich partnerów w sprawie stworzenia sekretariatu, który działałby jako rząd gospodarczy eurolandu - pisze francuski dziennik "Le Monde".
Według gazety, Sarkozy chce w ten sposób ponownie wciągnąć Niemcy do „europejskiej gry”. Niemcy mieli wcześniej odrzucać propozycje stworzenia formalnego ciała koordynującego politykę gospodarczą eurolandu.
Paryż wierzy jednak, że mocniejsze zobowiązanie rządów państw eurolandu do dyscypliny budżetowej, a także inne istotne gesty, jak zgoda na objęcie przez Axela Webera, szefa Bundesbanku, fotela prezesa Europejskiego Banku Centralnego, pozwolą przekonać Berlin.
Strefa euro ma wspólna politykę pieniężną, ustalaną i realizowaną przez EBC, ale poszczególne kraje Unii realizują całkowicie niezależnie politykę budżetową. Poddawana jest ona wprawdzie kontroli Komisji Europejskiej, która sprawdza, czy spełniają - jak się do tego zobowiązywały - kryteria fiskalne Traktatu z Maastricht, ale przykład Grecji pokazuje, że kontrola ta może okazać się zupełnie nieskuteczna.
Źródło: "Le Monde"
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA