Europejski Bank Centralny obniży w lutym lub marcu główną stopę refinansowania kredytu o 15 punktów bazowych (z 25), zaś depozytową o 10 punktów bazowych. Oznacza to, że druga z nich będzie negatywna – przewiduje Barclays Capital. Na dalszym etapie możliwe jest dalsze poluzowanie polityki pieniężnej. Na ostatnim posiedzeniu Europejski Bank Centralny nie zmienił polityki monetarnej.
"Spadek inflacji w strefie euro do 0,8 proc. rok do roku w grudniu i rekordowo niski poziom inflacji bazowej do 0,7 proc. w zestawieniu z zaskakująco niskim przyrostem podaży pieniądza i kredytu, wystarczająco zmniejszyły margines bezpieczeństwa przed ryzykiem deflacji, by być impulsem do dodatkowego poluzowania polityki pieniężnej, ale nie jest to przesądzone" - stwierdził Barclays Capital.
Będą obniżki?
Jak ocenia bank, "prawdopodobna obniżka stóp jest dla EBC następnym logicznym krokiem zanim zdecydowałby się na inne, politycznie bardziej kontrowersyjne, niestandardowe działania w polityce pieniężnej jak np. LTRO (warunkowy skup obligacji o terminie zapadalności krótszym niż trzy lata), na co może zdecydować się na wiosnę". "W razie nasilenia się presji deflacyjnej w najbliższych miesiącach EBC będzie potrzebował programu skupu aktywów, by skutecznie rozwiać widmo deflacji. Działania ułatwiające dopływ kredytu do gospodarki poprzez wykup aktywów w posiadaniu małych i średnich firm oraz zmiana zasad zabezpieczenia bankowego kredytu byłyby pierwszą opcją" – przewiduje Barclays Capital.
Autor: mn/klim/kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu