Bankomaty Euronetu to te, w których klienci wielu banków wypłacają pieniądze bez prowizji. Ale nie dajmy się zwieść logo Euronetu, bo znajdziemy je również na bankomacie, który jest tylko przez tę firmę obsługiwany. Wtedy bank naliczy nam prowizję.
Wypłaty pieniędzy z bankomatów firmowanych przez firmę Euronet uchodzą powszechnie za bezpłatne. Jednak napis Euronet może nas zwieść: bank podczas wypłaty naliczy nam prowizję. Dlaczego? W wypadku takich bankomatów Euronet wykonuje tylko czynności związane z serwisem bankomatu, z przywożeniem gotówki, z obsługą transakcji, czyszczeniem bankomatu, jego przesunięciem czy wymianą - wyjaśnia Daniel Rusak, kierownik działu obsługi klienta Euronet. - Jest to bankomat banku Pekao SA i jest tylko obsługiwany przez Euronet.
I tu - mimo obecności logo Euronetu - prowizję za wypłatę gotówki już zapłacimy. Bo maszyna należy do banku Pekao SA. Kłopoty z prowizjami mają też klienci Lukas Banku. Mogą bezpłatnie wypłacać pieniądze tylko z bankomatów przy placówkach, reszta Euronetów jest dla nich płatna. Takie częściowo bezpłatne bankomaty mają też InvestBank i BGŻ.
Nie ma co jednak biegać po mieście z listą bezprowizyjnych bankomatów- mówią eksperci. Trzeba dokładnie się im przyjrzeć.
Jak rozpoznać bezpłatny bankomat
Trzeba zwracać uwagę, czy nad tym bankomatem jest logo innego banku, i na to, co wyświetla się na monitorze - ostrzega Jarosław Sadowski, analityk Ekspandera. Sama naklejka z napisem Euronet nie oznacza, że jest to bankomat Euronetu. Jeżeli się pomylimy, to może zostać naliczona prowizja. Nie bez znaczenia może być też to, czy to bankomat wolno stojący - czy też jest zainstalowany w oddziale innego banku.
Sprawa byłaby łatwiejsza dla klientów, gdyby informacje o tym dla kogo bankomat jest bezprowizyjny, a dla kogo nie, pojawiły się na samej maszynie - ocenia Marcin Pawelec, rzecznik Lukas Banku.
Klient urażony odchodzi
Taka jasna informacja byłaby bardzo cenna ze względu na wiarygodność i wizerunek - zarówno banku, który jest właścicielem bankomatu, jak i Euronetu, który zarządza tymże bankomatem. Jeśli nie, to bardzo możliwe, że klient zirytowany powtarzającą się sytuacją może zagłosować nogami, czyli zmienić instytucję, zmienić bank - ostrzega Sebastian Gawłowski z Money.pl.
Na przykład na taki, który w ogóle oferuje wszystkie bankomaty bezpłatne. Jak zbadał Expander.pl, takie usługi częściowo wprowadziły dwa banki, oferując tylko kilka bezprowizyjnych wypłat miesięcznie. W przypadku dwóch banków bezpłatne są wszystkie wypłaty, kolejny uzależnia prowizję od wysokości wypłat. Bezpłatne bankomaty oferują swoim klientom z wyższej półki banki prowadzące rachunki VIP-owskie.
Stojąc przy bankomacie zawsze można jeszcze zadzwonić do swojego banku i dopytać. Warto wydać kilka groszy na telefon, bo prowizja za wypłatę to zwykle co najmniej 5 złotych.
lad ram
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES