Amerykanie kończą z drukowaniem pieniędzy. Ale ucierpi na tym Europa

Jakie konsekwencje dla Europy będzie miała decyzja Fed? sxc.hu

Fed zakończył program luzowania ilościowego (QE3). Eksperci podkreślają, że nie wiadomo, jak bez tego poradzi sobie globalna gospodarka; niektórzy ostrzegają, że brak analogicznego programu w UE grozi stagnacją strefy euro, a szczególnie ucierpi Europa Wschodnia.

Ocena skutków i efektywności programu Fed jest tym ważniejsza, że wprowadzenie luzowania ilościowego w eurolandzie rozważane jest jako antidotum na stagnację i groźbę deflacji.

Będzie gorzej?

Strefie euro grozi "stagnacja znacznie bardziej niebezpieczna niż kryzys zadłużenia" i wpłynie ona szczególnie destruktywnie na "Środkową i Wschodnią Europę, która nie używa euro. Kraje te będą złapane między implodującą Rosję a Europę w stagnacji" - pisze główny ekspert "Financial Times" do spraw europejskiej gospodarki Wolfgang Munchau. Europie grozi długotrwały zastój, którego "implikacje są już widoczne: wysokie bezrobocie, wzrost ubóstwa, realna i nominalna stagnacja zarobków spadek inwestycji publicznych" - ostrzega Munchau; określa się on jako "adwokat luzowania ilościowego", które w miarę możliwości powinien wprowadzić Europejski Bank Centralny (EBC).

Długi wzrost

Program skupowania aktywów przez Fed, czyli właśnie luzowanie ilościowe (ang. Quantitative Easing - QE) pomógł w utrzymaniu "najdłuższego trendu wzrostowego (na giełdach) w historii Ameryki" - przypomina "New York Times". Prowadzona przez Fed kampania pozwoliła obniżyć koszty kredytów. Rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji rządowych spadła w tym okresie z 2,96 proc. do 2,32 proc. "Ale jaki wpływ na resztę gospodarki ma QE - to już trudniej ocenić" - pisze nowojorski dziennik. Na razie nie sprawdziły się ponure prognozy przeciwników tego niestandardowego programu; nie tylko nie doszło do dewaluacji dolara i wzrostu inflacji, ale efekty QE były zgoła przeciwne - przypomina "NYT".

Lepiej niż w UE

Gospodarka USA znacznie lepiej poradziła sobie z wychodzeniem z kryzysu i wielu ekonomistów uważa, że szybkie i "agresywne działania Fed" - jak mówi prof. Kim Schoenholtz, ekonomista z Uniwersytetu Nowego Jorku - były ważnym remedium na załamanie w 2008 roku. "Sprawiły, że bank centralny Ameryki lepiej realizuje swoje cele niż Europejski Bank Centralny, który stara się teraz zapobiec deflacji" - pisze "NYT". Amerykański ośrodek Stratfor pisze, że zakończenie programu QE to "wstrząs sejsmiczny, który oznacza odchodzenie od prowadzonej przez sześć lat polityki wyjątkowo łatwego pieniądza". A dzieje się to w momencie, w którym przyszłość globalnej gospodarki jest raczej niepewna.

Były obawy

Toteż koniec QE jest czymś, czego inwestorzy obawiali się od dłuższego czasu - komentuje Stratfor. Przypomina, że Fed sięgnął po ten bezprecedensowy program, gdy konwencjonalne metody ożywiania gospodarki, jak obniżenie do zera stóp procentowych, okazały się niewystarczające. Już same zapowiedzi ograniczania QE wstrząsały rynkami. W styczniu inwestorzy zaczęli wycofywać się gwałtownie ze wschodzących rynków, powodując silne spadki tamtejszych walut. Skupowanie przez Fed obligacji stymulowało bowiem amerykańską gospodarkę i utrzymywało na niskim poziomie oprocentowanie papierów dłużnych. Inwestorzy w poszukiwaniu większych zwrotów z inwestycji koncentrowali się na rynkach wschodzących.

Jaki efekt?

Gdy Fed ogłosił, że zaczyna wycofywać się z luzowania ilościowego i amerykańskie obligacje stały się bardziej atrakcyjne, pieniądze, które zasiliły wcześniej wschodzące rynki, zaczęły z powrotem odpływać do bogatszych, bardziej stabilnych rynków. W rezultacie waluty krajów na dorobku traciły na wartości już wtedy, gdy ogłoszono redukowanie QE; w środę zaś spadły notowania wschodnioeuropejskich walut włącznie ze złotówką. Na rynek wróciła zmienność i zawirowania "jako bezpośrednie skutki zmniejszenia ilości pieniądza pompowanego do systemu" - pisze Stratfor. "Kraje, które mogą najwięcej stracić na tym (zakończeniu QE) to kraje najbardziej polegające na międzynarodowych rynkach finansowych w celu finansowania własnych gospodarek" - prognozuje amerykański ośrodek.

Co dalej?

"Rynki liczą teraz na to, że jakiś inny wielki bank wprowadzi QE, by wypełnić lukę po (banku centralnym) USA" - wyjaśnia dalej Stratfor. "Z EBC, długo uznawanego za prawdopodobnego kandydata, wyciekła w tym tygodniu informacja, że nie rozważy on QE wcześniej niż w 2015 roku, a nawet wtedy trzeba będzie pokonywać opór części członków zarządu" - ujawnia ośrodek. Wiadomo skądinąd od dłuższego czasu, że na wprowadzenie w strefie euro programu typu QE nie chcą się zgodzić Niemcy. Stratfor ostrzega, że teraz, "gdy Fed przestał podawać swoje lekarstwo", grożą nam reperkusje na skalę globalną. Są też konsekwencje uzależnienia rynku od podaży pieniądza w ramach QE - wyjaśnia "FT". - "Giełdy wyglądają jakby były przewartościowane i pełne +baniek+, a rynek obligacji zdaje się sygnalizować obawy o spowolnienie gospodarcze".

Nie tak łatwo?

Były szef Fed Alan Greenspan - cytowany przez "NYT" - ostrzega, że wycofywanie się banku z programu ożywiania gospodarki "nie pójdzie tak łatwo". Pytany w środę, czy da się uniknąć wstrząsów na rynkach odparł: "Nie sądzę, że jest to możliwe". Luzowanie ilościowe to sposób zachęcania banków do wprowadzania większej ilości pieniędzy do gospodarki. Bank centralny kupuje od banków papiery wartościowe (w przypadku USA obligacje rządowe i obligacje zabezpieczone hipotekami - MBS), płacąc „elektronicznymi pieniędzmi”, które wcześniej nie istniały – wyjaśnia „Economist”. Te nowe pieniądze powiększają rezerwy banków, co ma je zachęcić, by udzielały więcej kredytów. Założeniem jest, że banki wykorzystają nowe pieniądze do kupna aktywów, które zastąpią aktywa sprzedane bankowi centralnemu. Powoduje to wzrost kursów akcji i obniżenie stóp procentowych, co z kolei stymuluje inwestycje.

Co zrobi Draghi?

Na początku października szef EBC Mario Draghi ogłosił, że EBC gotów jest podjąć niestandardowe kroki - czyli wprowadzić QE - by walczyć ze stagnacją i zbyt niską inflacją w strefie euro, która we wrześniu spadła do poziomu 0,3 proc. Ale brak bardziej konkretnych obietnic niepokoi inwestorów. Tymczasem rynki finansowe "zdały sobie sprawę, że możliwa jest depresja gospodarcza w strefie euro, która wraz z bardzo niską inflacją może potrwać 10 do 20 lat (...). Ten scenariusz jest nie mniej niepokojący niż kryzys zadłużenia sprzed dwóch lat" - ostrzega Munchau.

Autor: MSZ / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Nie chcemy odwetu, ale mamy plan dotyczący takich działań, jeśli będzie to konieczne – zadeklarowała we wtorek w Parlamencie Europejskim w Strasburgu szefowa Komisji Europejskiej. Odniosła się w ten sposób do amerykańskich ceł na Unię Europejską.

Wojna na cła. "To będzie koszmar"

Wojna na cła. "To będzie koszmar"

Źródło:
PAP

W pewnym momencie Departament Wydajności Państwa (DOGE) zakończy swoją działalność - powiedział prezydent USA Donald Trump. Zwrócił uwagę, że według obecnych ustaleń Elon Musk ma pełnić funkcję specjalnego pracownika rządowego przez 130 dni.

Trump zabrał głos w sprawie przyszłości Muska

Trump zabrał głos w sprawie przyszłości Muska

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Relacja długu sektora instytucji rządowych i samorządowych liczonego według metodologii unijnej wyniosła na koniec 2024 roku 55,6 procent PKB - poinformowało Ministerstwo Finansów. W kwotach nominalnych to rekordowe ponad dwa biliony złotych. "Sfera fiskalna pozostaje daleko od równowagi" - napisali we wtorek analitycy banku PKO BP.

Dwa biliony złotych pod kreską

Dwa biliony złotych pod kreską

Źródło:
PAP

Francuska sieć hoteli Accor ostrzegła, że liczba rezerwacji noclegów w USA na lato spadła w przypadku Europejczyków o 25 procent. Według Bloomberga powodem jest kontrowersyjna polityka Donalda Trumpa, przez którą turyści wybierają Kanadę, Egipt lub kraje Ameryki Południowej.

Duży spadek rezerwacji. "Omijają USA"

Duży spadek rezerwacji. "Omijają USA"

Źródło:
Bloomberg

Rozmowa o pracę, wyprawa w tropiki czy wspieranie rozwodzącej się przyjaciółki - to, jak się okazuje, dopuszczalne aktywności na zwolnieniu lekarskim według sądów - pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

Co wolno choremu na L4

Co wolno choremu na L4

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ponad 80 tysięcy pracowników federalnych instytucji zdrowia publicznego w Stanach Zjednoczonych drży o swoje miejsca pracy. Niektóre osoby zatrudnione w Agencji do spraw Żywności i Leków (FDA) otrzymały polecenie spakowania się i przygotowania na możliwość, że już nie wrócą do swoich zadań - podała agencja AP.

Tysiące pracowników zagrożonych zwolnieniami

Tysiące pracowników zagrożonych zwolnieniami

Źródło:
PAP

Od wtorku refundowanych jest dwadzieścia dziewięć nowych leków. Między innymi na nadciśnienie tętnicze czy leki stosowane w chorobach rzadkich czy terapiach onkologicznych. Jednocześnie "Gazeta Wyborcza" we wtorkowym wydaniu napisała, że na kwietniowej liście leków refundowanych zabrakło prawie 90 tańszych zamienników, które uzyskały pozytywną opinię Komisji Ekonomicznej.

Zmiany na liście leków refundowanych

Zmiany na liście leków refundowanych

Źródło:
PAP

Władze stolicy Włoch ruszyły w poniedziałek z kampanią "Szanuj Rzym". Skierowana jest do mieszkańców i turystów, a jej przekaz brzmi: kto kocha Rzym, nie rani go, nie obraża, nie przyczynia się do jego degradacji. Władze chcą w ten sposób zwrócić uwagę na trzy zabronione w Rzymie zachowania, które wciąż regularnie się zdarzają.

Trzy zabronione zachowania, władze Rzymu ostrzegają

Trzy zabronione zachowania, władze Rzymu ostrzegają

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kanadyjskie sklepy rezygnują z zamawiania amerykańskich towarów, na popularności zyskuje jednocześnie akcja "Kupuj kanadyjskie" - informuje Reuters. Ma to związek z wcześniejszymi deklaracjami prezydenta Donalda Trumpa dotyczącymi przyłączenia północnego sąsiada do USA oraz cłami na produkty importowane z Kanady.

Efekt Trumpa na półkach. "Nigdy byśmy się nie spodziewali"

Efekt Trumpa na półkach. "Nigdy byśmy się nie spodziewali"

Źródło:
Reuters

Czy Wielkanoc 2025 będzie droższa niż ubiegłoroczna? Eksperci zwracają uwagę, że więcej - i to znacznie - trzeba będzie zapłacić za masło czy jaja. Podrożały także pieczywo i wędliny. Tańsze natomiast mogą być ziemniaki, czy mąka.

Skok nawet o 30 procent. Co podrożało, co potaniało

Skok nawet o 30 procent. Co podrożało, co potaniało

Źródło:
tvn24.pl

Jens Stoltenberg, były szef NATO, ostrzegł, że cła zapowiadane przez Donalda Trumpa i wojna handlowa mogą doprowadzić do powtórki z Wielkiego Kryzysu. - Tego typu historyczne porównania przypominają nam, o co toczy się gra i że zmierzamy w kierunku zupełnie nowego porządku świata - stwierdził w wywiadzie dla norweskiego Aftenposten.

Były szef NATO: ta decyzja wywołała globalne załamanie

Były szef NATO: ta decyzja wywołała globalne załamanie

Źródło:
PAP

Siedemnaście samochodów marki Tesla spłonęło w salonie tej firmy w Rzymie w pożarze, który wybuchł w nocy z niedzieli na poniedziałek - podała agencja Ansa. Śledczy nie wykluczają podpalenia.

Duży pożar w salonie Tesli

Duży pożar w salonie Tesli

Źródło:
PAP

Audyty i kontrole wykazały, że działania zarządcze prowadzone od stycznia 2016 do lutego 2024 roku miały wygenerować miliardowe straty - poinformował w poniedziałek Orlen. Koncern przekazał, że w związku z tym skierowano kolejne zawiadomienia do prokuratury.

"Straty liczone w dziesiątkach miliardów złotych". Gigant alarmuje

"Straty liczone w dziesiątkach miliardów złotych". Gigant alarmuje

Źródło:
PAP

Wynagrodzenie prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego wzrosło w 2024 roku o 4,1 procent do poziomu niemal 1,4 miliona złotych - wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej banku centralnego.

Pensja Glapińskiego w górę. Tyle zarobił szef NBP

Pensja Glapińskiego w górę. Tyle zarobił szef NBP

Źródło:
PAP

Eksperci z Goldman Sachs zredukowali prognozę docelowego poziomu indeksu giełdowego S&P 500 na koniec roku do 5700 punktów z wcześniejszych 6200 punktów, wskazując na pogarszające się perspektywy wzrostu gospodarczego w USA oraz zwiększone ryzyko recesji.

Tąpnięcie w prognozach. Wielki bank zmienia zdanie

Tąpnięcie w prognozach. Wielki bank zmienia zdanie

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie możliwego niedozwolonego ustalania cen sprzętu AGD marki Electrolux oraz AEG. Urzędnicy przeprowadzili przeszukania w siedzibach Electrolux Poland oraz właścicieli sklepów: RTV Euro AGD, Media Markt i Media Expert.

Przeszukania w znanych firmach. Podejrzenie zmowy cenowej

Przeszukania w znanych firmach. Podejrzenie zmowy cenowej

Źródło:
tvn24.pl

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2025 roku wzrosły o 4,9 procent rok do roku, a w porównaniu z ubiegłym miesiącem wzrosły o 0,1 procent - podał w szybkim szacunku Główny Urząd Statystyczny.

Tak rosną ceny w Polsce

Tak rosną ceny w Polsce

Źródło:
PAP

Katarzyna Nowakowska, wiceszefowa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, powiedziała, że w resorcie powstał projekt zmieniający częstotliwość weryfikacji kryteriów dochodowych w pomocy społecznej. Ma być ona przeprowadzana każdego roku, a nie co trzy lata.

Zapowiedź zmian w pomocy społecznej. "Wysłaliśmy już wniosek"

Zapowiedź zmian w pomocy społecznej. "Wysłaliśmy już wniosek"

Źródło:
PAP

Ministerstwo Kultury zaczerniło najbardziej bulwersujące fragmenty raportu z kontroli w Stowarzyszeniu Filmowców Polskich. Chodzi o wielomilionowe pensje byłego prezesa Jacka Bromskiego i dyrektorki biura SFP. "Gazeta Wyborcza" dotarła do pełnej wersji kontroli w SFP. W ocenie Bromskiego dokument "zawiera szereg nieprawdziwych lub nieuprawnionych stwierdzeń".

Kolosalne zarobki w Stowarzyszeniu Filmowców Polskich

Kolosalne zarobki w Stowarzyszeniu Filmowców Polskich

Źródło:
PAP

Program Czyste Powietrze startuje w nowej odsłonie. W niej pojawia się między innymi obowiązkowy audyt energetyczny przed wykonaniem termomodernizacji. Wykreślono także dotacje dla pieców gazowych. Przewidziano także wprowadzenie "opiekunów" w procesie ocieplania domu.

Można uzyskać nawet 170 tysięcy. Nowa odsłona rządowego programu

Można uzyskać nawet 170 tysięcy. Nowa odsłona rządowego programu

Źródło:
PAP

Popularna japońska sieć restauracji Sukiya zamknęła w tym tygodniu niemal wszystkie swoje lokale w celu przeprowadzenia czyszczenia. Wcześniej w jedzeniu serwowanym w restauracjach sieci znaleziono szczura i robaka.

Szczur w misce zupy. Zamknęli prawie dwa tysiące lokali

Szczur w misce zupy. Zamknęli prawie dwa tysiące lokali

Źródło:
CNN

Banki zarabiają czterokrotnie więcej niż średnio w ciągu ostatnich 15 lat, głównie dzięki bardzo wysoko oprocentowanym kredytom - napisała ministra funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Dodała, że w ten sposób nie wspierają, ale "duszą" polski rozwój.

"Zarabiają kuriozalnie dużo". Ministra pokazuje wykres

"Zarabiają kuriozalnie dużo". Ministra pokazuje wykres

Źródło:
PAP

W sprawie grupy HRE Investments w łódzkiej prokuraturze trwają przesłuchania kilku tysięcy osób, które nie otrzymały obiecanych mieszkań lub nie wypłacono im odsetek od zainwestowanych pieniędzy. - Nie neguję tego, że mamy opóźnienia. Za to przepraszam, jest mi bardzo przykro, ale też jestem zdeterminowany, żeby problemy płynnościowe rozwiązać - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Michał Sapota, szef firmy. Innego zdania jest Michał Cebula, wspólnik. - Po odebraniu władzy Michałowi Sapocie i przeprowadzeniu audytu pojawi się realny potencjał na postępowanie sanacyjne - stwierdza.

Kłopoty tysięcy klientów z całej Polski. "Nie mam pojęcia, czy odzyskam pieniądze" 

Kłopoty tysięcy klientów z całej Polski. "Nie mam pojęcia, czy odzyskam pieniądze" 

Źródło:
tvn24.pl

Niemcy zyskały dodatkowy bilion euro praktycznie za darmo dzięki pozytywnej reakcji rynków obligacji na ich "historyczny" projekt dotyczący planowanych wydatków - stwierdził szef rady nadzorczej Deutsche Banku Alexander Wynaendts.

Największa gospodarka Europy i bilion euro "bez dodatkowych kosztów"

Największa gospodarka Europy i bilion euro "bez dodatkowych kosztów"

Źródło:
Bloomberg