Argentynie zostało mniej niż 24 godziny na dogadanie się z wierzycielami, w innym przypadku bankrutuje. Rynek czeka też na wieczorny komunikat po posiedzeniu Fed. Dane o wzroście PKB w USA były świetne i umocniły dolara. GPW za to zaliczyła najgorszą sesję od początku marca. Dzień na rynkach - relacjonował Rafał Hirsch
Dziesięć punktów bazowych, czyli spis treści dnia na rynkach:
Delegacja argentyńskiego rządu zmierza na rozmowy ostatniej szansy z wierzycielami w Nowym Jorku. Tymczasem w Japonii jest już po północy, więc z formalnego punktu widzenia Argentyna już zbankrutowała, przynajmniej na tej części długu, która jest w jenach japońskich.
More of Argentine team arriving: MT @cohenluc: Along w Kicillof is Pablo Lopez (pictured) & other Argentina officials pic.twitter.com/okIkEWhSor
— Eric Platt (@EricGPlatt) July 30, 2014
Koniec sesji w Warszawie. WIG20 spadł dziś aż o 1,86 procent, co oznacza, że to najgorsza sesja od 3 marca, kiedy to Rosja napadła na Krym.
Dolary są po 3,1016 PLN - najdroższe od poczatku lutego
Euro jest po 4,1543 PLN - najdroższe od 17 lipca
Polski rynek obligacji skarbowych:
rentowność dwuletnich bez zmian na poziomie 2,36 procent
rentowność pięcioletnich wzrosła z 2,73 procent do 2,77 procent
rentowność dziesięcioletnich bez zmian na poziomie 3,22 procent
Dziś do dolara tracą wszystkie waluty rynków wschodzących oprócz rubla, który odbija się po wcześniejszych spadkach:
- lira turecka traci 1,1 procent
- rand RPA traci 0,7 procent
- real brazylijski traci 0,6 procent
- korona czeska, forint węgierski, złoty polski, peso meksykańskie tracą 0,4 procent
- juan chiński stoi w miejscu
- rubel rosyjski zyskuje 0,6 procent
Jedna uwaga w sprawie liry tureckiej. Jej słabość może wynikać z płytszego niż zwykle rynku - w Turcji od paru dni rynek jest nieczynny, bo trwają obchody zakończenia Ramadanu.
Sytuacja na giełdach europejskich:
London -0,4%, Paryż -0,8%, Frankfurt -0,2%, Zurych -0,4%, Madryt +0,6%, Mediolan -0,4%
Moskwa +1,2%, Warszawa -1,7%, Praga +0,1%, Budapeszt -0,2%, Kijów +0,8%
Dziś taki ciekawy dzień, w którym rentowność obligacji hiszpańskich jest niższa niż rentowność obligacji amerykańskich. Hiszpańskie: 2,477 procent, amerykańskie: 2,52 procent
Taka sytuacja to kombinacja obaw przed deflacją w Europie i rosnącej inflacji oraz szybkiego wzrostu PKB w USA.
WIG20 wygląda coraz gorzej. Indeks spada już o 1,8 procent. Czyli w tej chwili to najgorsza sesja od pamiętnego poniedziałku 3 marca, kiedy to indeks zleciał o ponad 5 procent po rosyjskiej inwazji na Krym.
Na bardzo popularnym wśród amerykańskich inwestorów portalu Seeking Alpha ukazał się dziś dość fatalny w wymowie dla naszego rynku artykuł z takim wykresem:
Można się domyślać, że jeśli ktoś teraz szuka jakiegoś rynku, który nie jest objęty sankcjami, a na którym będzie można zarobić na spadkach w związku z Rosją, to może uznać, że rynek polski nadaje się do tego idealnie.
Norweski fundusz państwowy zarządząjący funduszami zarobionymi na eksporcie ropy - największy tego typu fundusz na świecie - zapowiedział, że przyłączy się do sankcji UE i USA. Nie musi to jednak całkowitego wycofania się funduszu z rosyjskich akcji i obligacji. Władze funduszu zapowiedziały, że przed ostateczną decyzją skonsultują się z norweskim parlamentem.
Amerykanie wystartowali od wzrostów. S&P500 rośnie o 0,36 procent, a Nasdaq o 0,72 procent.
Akcje Twittera po wynikach rosną o 23,3 procent.
Akcje American Express po wynikach spadają o 0,4 procent
Moskiewska giełda wznawia notowania o 15:50, po blisko dwóch godzinach przerwy. Nadal nie wiadomo co konkretnie się u nich zepsuło, ale najwyraźniej już to naprawili.
Financial Times zwraca uwagę, że argentyński dług, który musi zostać "obsłużony" dzisiaj do północy ma także transzę denominowaną w japońskich jenach, a w Japonii północ jest za półtorej godziny - o 17:00 czasu polskiego. Czyli bankructo Argentyny możemy mieć już w momencie zamknięcia sesji w Warszawie
Argentina's yen bonds - which given it's getting late over there, *may* be first to default - are (usually) paid by JPMorgan's Tokyo branch.
— Joseph Cotterill (@jsphctrl) July 30, 2014
Rynek chyba coraz bardziej wierzy w powodzenie rozmów Argentyny z wierzycielami.
Rentowność dziewięcioletnich obligacji Argentyny spadła dziś z 9,26 procent do 8,54 procent. Spread między rentownością obligacji argentyńskich i amerykańskich spadł do 602 punktów bazowych z 682 p.b. wczoraj
Przerabiając dane o amerykańskim PKB, które są liczone kwartał do kwartału i jeszcze dodatkowo annualizowane (podnoszone do czwartej potęgi) na sposób europejski (rok do roku i bez annualizowania) wychodzi nam, że PKB w Stanach Zjednoczonych wzrosło w drugim kwartale o 2,4 procent.
Generalnie ten ich wzrost liczony rok do roku wygląda dość nudnawo:
2014 Q2: 2,4%
2014 Q1: 1,9%
2013 Q4: 3,1%
2013 Q3: 2,3%
2013 Q2: 1,8%
2013 Q1: 1,7%
Dolar na naszym rynku, po dobrych danych o PKB i o PCE z USA
Po doskonałych danych o PKB USA kurs #USDPLN wyskoczył do 3,1052 zł, najwyżej od 6 lutego. Nasz cel to okolice 3,15 pic.twitter.com/OOWLGnoeHA
— Rynki bez tajemnic (@analitycyFX) July 30, 2014
Najważniejszy dla Fed wskaźnik inflacji w USA - bazowy PCE (personal consumption expenditures) wzrósł w drugim kwartale do 2 procent z 1,2 procent w pierwszym kwartale.
Inflacja w USA wraca do normy. To oczywiście przybliża perspektywę podwyżki stóp procentowych, a to z kolei wywołuje spadek cen i wzrost rentowności amerykańskich obligacji. Rentowność dziesięcioletnich dziś rośnie z 2,46 procent do 2,50 procent
Kolejny argument przeciwko inflacji w Polsce. Świetnie nam wyszły zbiory zbóż. Nawet do 10 procent lepiej niż rok temu
Zbiory zbóż w '14 na poziomie 25,7-26,8 mln t, o 6-10 proc. więcej rdr - wstępny szacunek #GUS.
— PAP Biznes (@PAPBiznes) July 30, 2014
Amerykańskie PKB w drugim kwartale wzrosło o 4 procent. Oczekiwania rynkowe były na poziomie 3 procent. Poprawiono na lepsze dane za pierwszy kwartał. Spadek PKB wyniósł wtedy -2,1 procent, a nie -2,9 procent jak wcześniej podawano
Dolar natychmiast wyraźnie się umacnia, zszedł z poziomu 1,34 do 1,3370 za euro.
Dzienny raport z OFE:
wczoraj do OFE zapisało się 131 672 osób - to oczywiście kolejny rekord
łącznie w OFE jest już 1 199 099 osób
do końca zapisów dwa dni i w tempie z wczoraj powinniśmy dociągnąć do wyniku 1 462 443 osób
Półtora miliona w OFE jest więc zupełnie realne
Notowania na giełdzie w Moskwie zostały wstrzymane. Nie wiadomo dlaczego
Zatrudnienie w sektorze prywatnym w USA wzrosło w lipcu o 218 tysięcy. Rynek oczekiwał 230 tysięcy - to comiesięczne dane ADP. W czerwcu wzrost zatrudnienia wynosił 281 tysięcy.
Inflacja w Niemczech w lipcu wyniosła 0,8 procent. Zgodnie z oczekiwaniami. W czerwcu była na poziomie 1 procenta.
Argentyński szef gabinetu ministrów (prawie jak premier, ale z mniejszymi kompetencjami, bo w Argentynie jest system prezydencki) twierdzi, że Argentyna jest o krok od porozumienia z wierzycielami.
Argentyński obligacje drożeją o ponad 2 procent. Jeśli Argentyna do 6 rano naszego czasu nie spłaci wierzycieli, albo nie dogada się z nimi, zostanie ogłoszona bankrutem.
Rosyjski bank VTB twierdzi, że sankcje nie wpłyną na rozwój jego biznesu międzynarodowego i że w razie czego może pożyczyć pieniądze w innych niż euro i dolary walutach oraz na innych rynkach.
Akcje VTB tracą dziś 1,2 procent i wyróżniają się tym spadkiem w Moskwie, bo generalnie indeks Micex cały czas mocno zyskuje - teraz rośnie o 2 procent
Eksport Niemiec do Rosji spadł w okresie od stycznia do maja o 15 procent.
Eksport Niemiec na Ukrainę spadł w okresie od stycznia do maja o 32 procent.
Rzut oka na giełdę
Hipoteza o tym, że rosyjskie embargo na owoce i warzywa wpędzi nas w deflację na nieco dłużej robi się popularna
#jedzjabłka Po tym embargu polska inflacja może wyjść na plus dopiero pod koniec roku. "Deflacja" latem głębsza niż oczekiwano.
— mBank Research (@mbank_research) July 30, 2014
Przychody Biedronki w pierwszym półroczu wzrosły o 9,1 procent, ale tylko dzięki powiększeniu sieci sprzedaży. Gdyby brać pod uwagę tylko sklepy otwarte co najmniej od roku, to sprzedaż (like-for-like) spadła o 1,2 procent.
WIG20 spada już o 0,9 procent. To sprawia, że od początku lipca strata wynosi już -1,7 procent. Miesiąc kończy się jutro, bardzo możliwe więc że tak już zostanie do jego końca. A to będzie oznaczać, że lipiec był na GPW najgorszym miesiącem od stycznia.
Analityk z Citigroup sugeruje, żeby teraz zagrać na osłabianie się walut rynków wschodzących wobec dolara, a jako najlepszy przykład wymienia węgierskiego forinta
Citi (Costa): "it looks to me as nice moment to build a short-term long USD-EM position. USDHUF is now a turbo USD long"
— Katie Martin (@katie_martin_FX) July 30, 2014
Przykuwa dziś uwagę potężny wzrost na giełdzie w Moskwie, który w kontekście nowych sankcji może zadziwiać.
Ale giełdy bardzo często tak działają. Grożba sankcji została zdyskontowana już wcześniej - indeks Micex od 8 lipca spadł łącznie o 11,5 procent. Dziś zapewne wielu inwestorów grających na spadek "pod sankcje" zamyka swoje pozycje realizując zysk. Aby zamknąć pozycje muszą odkupić akcje na giełdzie, automatycznie zwiększają więc popyt, co podnosi ceny.
W efekcie Novatek drożeje o ponad 4 procent, Sbierbank i Gazprom o ponad 2 procent, a cały indeks o 2,3 procent.
Rynki europejskie:
Londyn +0,01%, Paryż -0,1%, Frankfurt +0,1%, Zurych -0,3%, Madryt +0,4%, Mediolan +0,2%
Moskwa +2,3%, Warszawa -1,0%, Praga -0,1%, Budapeszt -0,01%, Kijów +1,7%
Oprocentowanie pożyczek jednodniowych na rosyjskim rynku międzybankowym spadło dziś do 9,14 procent z 9,24 procent wczoraj. Poziom z wczoraj był najwyższy od 2009. Dziś kiedy już wiadomo co jest w nocyh sankcjach i po deklaracji banku centralnego o ewentualnej pomocy, napięcie na rynku nieco zelżało.
Lipiec przynosi lekkie zwiększenie deficytu budżetowego, który nadal jest wyraźnie poniżej planu
Deficyt budżetu po lipcu ok. 27 mld zł vs planowany 38,9 mld zł i 25,4 mld zł deficytu po czerwcu - min. Majszczyk dla @PAPBiznes
— Bartek Goduslawski (@BGoduslawski) July 30, 2014
PKB Ukrainy spadł w drugim kwartale o 4,7 procent rok do roku. W pierwszym kwartale spadek wynosił -1,1 procent.
Z ankiety przeprowadzonej przez Europejski Bank Cemntralny wynika, że nieznaczna większość banków w strefie euro w drugim kwartale złagodziła warunki udzielania kredytów firmom i oczekuje dalszego złagodzenie w kwartale trzecim. To pierwsze złagodzenie warunków od siedmiu lat.
Sporo banków oczekuje wyraźnego wzrostu popytu firm na kredyt w trzecim kwartale. Popyt na kredyty dla gospodarstw domowych wzrósł już w drugim kwartale, a w trzecim ma dalej wyraźnie rosnąć.
Wzrost popytu na kredyt był widoczny w Niemczech i Hiszpanii, natomiast we Francji i w Holandii zanotowano spadek popytu na kredyt
Na GPW spore spadki
EUR/USD zszedł poniżej 1,34. Jest tam pierwszy raz od listopada 2013
Rosyjskie embargo na owoce przyspieszy nam obniżkę stóp procentowych?
Od 01.08 Rosja wprowadza embargo na import polskich owoców i warzyw. No i deflacja będzie głębsza. RPP będzie miał pretekst do cięcia stóp?
— Rynki bez tajemnic (@analitycyFX) July 30, 2014
Rosja wprowadza zakaz sprowadzania owoców i warzyw z Polski. To może oznaczać większą podaż owoców i warzyw w kraju, a więc spadek ich cen, a więc kolejny czynnik przybliżający nas do deflacji
mBank o dzisiejszym posiedzeniu Fed: nic ciekawego się nie wydarzy
PKB Szwecji w drugim kwartale wzrosło tylko o 1,9 procent rok do roku, oczekiwano wzrostu o 2,4 procent.
W ujęciu kwartał do kwartału wzrost wyniósł tylko 0,2 procent, a oczekiwano 0,6 procent.
WIG20 zaczął dzień od spadków. Teraz idzie w dół już o 0,38 procent i jest najniżej od 21 lipca.
Złoty zaczął dziś dzień słabo, ale teraz odzyskuje siły. Udało się obronić przed wyjściem euro ponad 4,15 PLN, choć rano byliśmy tego bardzo blisko
PKB Tajlandii w drugim kwartale spadło o 0,3 procent. To zapewne efekt zamieszek, walk ulicznych, protestów i przejęcia władzy przez armię.
Inflacja w Hiszpanii w lipcu wyniosła -0,3 procent, czyli to deflacja, a nie inflacja. Oczekiwano, że będzie -0,1 procent.
PKB Hiszpanii w drugim kwartale wzrosło o 0,6 procent kwartał do kwartału. Wstępny odczyt mówił o wzroście o 0,5 procent.
Spanish #GDP up 0.6% in Q2, up from 0.4% in Q1. Fastest growth in over 6 years pic.twitter.com/KhveMEY8V1
— Markit Economics (@MarkitEconomics) July 30, 2014
W Szwajcarii nie najlepiej. Indeks instytutu KOF prognozujący koniunkturę w szwajcarskiej gospodarce spadł ze 100,5 punktu do 98,1 pkt. Oczekiwano go na poziomie 101 pkt.
Ministerstwo pracy liczy na to, że pod koniec roku stopa bezrobocia wzrośnie tylko do 12 procent
J.Męcina w @RadioPiN_news: 11 proc. bezrobocie w wakacje i we wrześniu. Na koniec roku lekko powyżej 12 proc.
#rynekpracy #bezrobocie
— Radio PiN_news (@RadioPiN_news) July 30, 2014
Bank centralny Rosji zapowiedział, że będzie wspierać rosyjskie banki uderzone sankcjami, jeśli będzie taka potrzeba.
Już wczoraj oprocentowanie pożyczek jednodniowych na rosyjskim rynku międzybankowym wzrosło do poziomu najwyższego od 2009 roku - 9,24 procent, co można interpretować jako sygnał narastającego stresu i problemów z płynnością w rosyjskim sektorze bankowym. Oczywiście bank centralny może te problemy rozwiązać wstrzykując do systemu odpowiednio dużo gotówki.
Argentyna ma czas do 6 rano naszego czasu na dogadanie się z posiadaczami starego długu tego państwa. Dziś do Nowego Jorku pojechał minister gospodarki Argentyny Axel Kiciloff.
Fundusze posiadające stary d ług i korzystny dla siebie wyrok sądu oczekują wprawdzie tylko 1,3 mld USD, ale taka płatność oznaczałaby, że wszyscy inni wierzyciele Argentyny mogliby zażądać takich samych płatności, co kompletnie zrujnowałoby Argentynę.
W Londynie swoje wyniki podał Barclays.
Zysk netto wyniósł 1,13 mld GBP (rok temu była strata)
Zysk przed opodatkowaniem spadł o 10 procent do 3,84 mld GBP. Zysk jest mniejszy przez spadek obrotów o 18 procent w części inwestycyjnej banku
mBank w drugim kwartale zanotował spadek zysku o 3,8 procent do 324,8 mln PLN.
Bank zanotował wzrost wyniku odsetkowego o 4,4% i wzrost wyniku z prowizji o 0,9%, ale z drugiej strony odpisy na złe kredyty przekroczyły 150 mln PLN, co wyraźnie zaniżyło wynik netto.
Wczoraj po sesji w USA opublikowane zostały wyniki kwartalne Twittera. Wypadły znakomicie.
Przychody wzrosły aż o 124 procent do 312 mln USD. Aż 81 procent tych przychodów pochodzi z reklam na urządzeniach mobilnych. Twitter w ostatnim kwartale miał też 15 mln USD zysku netto. Oczekiwano minimalnej straty. Liczba użytkowników w czerwcu sięgnęła 271 milionów.
Po tych wynikach akcje Twittera w notowaniach posesyjnych wzrosły o 28,6 procent.
Wczoraj kiedy kończyła się sesja w Europie inwestorzy dowiedzieli się, że Unia dogadała się w sprawie nowych, sektorowych sankcji, które będą nałożone na Rosję. Nie była to niespodzianka, bo rozmowy na ten temat trwały w Brukseli od ubiegłego tygodnia. Większym zaskoczeniem były ogłoszone wieczorem nowe sankcje także ze strony USA
Dzień dobry. Oto pozycja wyjściowa na rynkach:
Dziś Europa powinna rozpocząć dzień od lekkich spadków. Kontrakt na DAX spada teraz o 0,08 procent. Kontrakt na Euro Stoxx 50 spada o 0,16 procent.
W USA wczoraj sesja zakończyła się spadkami. S&P500 stracił 0,45 procent, Dow Jones spadł o 0,42 procent. Największe obroty: Apple (-0,7%), AT&T (+2,6%), Facebook (-1,6%)
Dziś na największych rynkach w Azji przewaga wzrostów: Chiny +0,1%, Hong Kong +1,0%, Japonia +0,2%, Australia +0,5%, Korea +0,9%, Indie -0,1%, Singapur -0,1%, Tajwan +0,6%
Za euro płacimy 4,15, za franka 3,41, za dolara 3,09, za funta 5,24. EUR/USD=1,3407
CO DZIAŁO SIĘ NA RYNKACH WE WTOREK, 29 LIPCA - CZYTAJ
Autor: Rafał Hirsch