23.10 Rubel szybko traci, Rosja dostanie śmieciowy rating?

10 punktów bazowych, czyli podsumowanie dnia na rynkach:

Koniec sesji w Warszawie. WIG20 wzrósł o 0,2 procent do 2433,84 punktów.

S&P500 rośnie już o 1,4 procent, a w Europie:

Londyn +0,3%, Paryż +1,3%, Frankfurt +1,2%, Zurych +0,4%, Madryt +0,9%, Mediolan +1,0%

Moskwa -0,1%, Stambuł +1,8%, Warszawa +0,2%, Wiedeń +0,6%, Budapeszt -1,1%, Praga +0,5%

Mamy dziś nowy rekord rentowności obligacji dwuletnich

rentowność dwuletnich spadła z 1,69 procent do 1,67 procent

rentowność pięcioletnich bez zmian na poziomie 2,04 procent

rentowność dziesięcioletnich bez zmian na poziomie 2,63 procent

Wcześniej mieliśmy dziś aukcje nowych obligacji - wyszła pięknie.

Rząd chciał sprzedać obligacje 2letnie i 5letnie za 6 mld PLN. Popyt sięgnął 9,63 mld PLN. W końcu sprzedano papiery za 6,6 mld PLN.

Dwuletnie sprzedano z rentownością 1,65 procent, a pięcioletnie z rentownością 2,007 procent

Analitycy mBanku zauważyli, że w dzisiejszym sprawozdaniu z posiedzenia RPP padają argumenty powołujące się na "deflator sprzedaży detalicznej", a więc nową miarę inflacji. A raczej deflacji i to nawet coraz głębszej.

Okładka najnowszego wydania The Economist z pewnością należy do tych wartych polecenia

Złoto, które w ciągu trzech tygodni podrożało o ponad 6 procent dziś wyraźnie tanieje - o blisko 1,5 procent. Niewykluczone, że odbicie w górę już się zakończyło

Ewa Kopacz weszła na szczyt unijny milcząco

Wskaźnik Conference Board prognozujący koniunkturę gospodarczą w USA wzrósł o 0,8 procent. Oczekiwano wzrostu o 0,6 procent (ostrzegaliśmy rano, że dziś dużo danych, ale te są już chyba ostatnie)

Dolar po kilkugodzinnym osłabieniu znów rośnie. EUR/USD spadł do 1,2634.

S&P500 rośnie o 1,2 procent

Nastroje konsumentów w strefie euro przestało się pogarszać. Wskaźnik podawany przez Komisję Europejską w październiku wzrósł z -11,4 pkt do -11,1 pkt. Oczekiwano spadku do -12 pkt.

Premier Grecji powiedział w Brukseli przed szczytem unijnym, że Grecja planuje rozważne wychodzenie z programów pomocowych MFW i UE

Rentowność greckich obligacji to dziś 7,46 procent - znacznie mniej niż 8,97 procent tydzień temu, ale i znacznie więcej niż 6 procent miesiąc temu, zanim rynek zaczął bać się przedwczesnego wyjścia Grecji z programu pomocowego.

Lokalny szczyt notowań z wczorajszej sesji dla S&P500 to było 1949,3 pkt. Dziś na razie doszliśmy do 1948,5 pkt. Wygląda na to, że może być pewien problem z przejściem przez poziom 1950 pkt.

Wstępny odczyt amerykańskiego PMI dla przemysłu: 56,2 punktów. to spadek z 57,5 pkt, oczekiwano spadku do 57 pkt.

Sytuacja w gospodarce amerykańskiej wciąż jest więc dobra, ale jednocześnie jest najsłabsza od trzech miesięcy

S&P500 rośnie o 0,9 procent, po publikacji tych danych nieco opadł, wcześniej rósł bardziej.

Prezes Budimexu ostrzega w rozmowie z PAP, że Polsce w latach 2016-17 znów może grozić kryzys budowlany.

Możemy mieć powtórkę z 2011-2012, bo znów szykuje się kumulacja bardzo wielu zleceń rządowych za pieniądze unijne w dość krótkim okresie czasu. Chodzi o te inwestycje, które teraz są przesuwane i opóźniane.

Niemiecki Manager Magazin cytuje szefa koncernu energetycznego E.On, który mówi, że nie można wykluczyć konfliktu gazowego na linii Rosja - Niemcy.

W USA zapowiada się dziś wzrost, kontrakt na S&P500 rośnie teraz o 0,8 procent. Wczoraj mieliśmy w USA mniej więcej taki sam spadek. Jest więc szansa, że wczorajsze straty zostaną odrobione od razu na początku notowań.

WIG20 ciągną dziś w dół największe banki: PKO BP spada o 1 procent, a Pekao SA o 1,2 procent. Z drugiej strony spadek jest niewielki dzięki drożejącemu o 1,3 procent PGE

Na szerokim rynku 128 spółek drożeje, 173 spółek tanieje

Wśród spółek niegroszowych z przyzwoitą liczbą transakcji (ponad 30):

- najbardziej drożeją Prochem (+5,1%), Tesgas (+5,0%), Elemental (+4,9%)

- najbardziej tanieją Getin Noble (-6,8%), Hyperion (-6,0%), Oponeo (-4,7%)

Liczba wniosków o nowe zasiłki dla bezrobotnych w USA w ubiegłym tygodniu wzrosła do 283 tysięcy z 266 tysięcy tydzień wcześniej. Oczekiwano 282 tysięcy.

WIG20 zaczął dziś sesję od lekkiego spadku, potem po lepszych danych o PMI z Niemiec i strefy euro indeks wyszedł na plus i był na nim ponad 4 godziny. Teraz spadł znów pod kreskę i traci 0,09 procent.

Dziś w Stanach Zjednoczonych przedostatnia operacja skupu obligacji z rynku przez Fed. W planie jest skupienie obligacji za 1,65 mld USD. Ostatnia taka operacja ma nastąpić w poniedziałek - wtedy ma to być 1,05 mld USD.

I na tym QE w Stanach Zjednoczonych się ma zakończyć, bo dwa dni później Fed na swoim posiedzeniu ma skup oficjalnie wygasić. No chyba, że tego nie zrobi, ale większość na rynku zakłada, że QE właśnie się kończy. Trwało 5 lat i wyglądało tak:

Giełda w Brazylii znowu spada. Na trzy dni przed wyborami, w których coraz większe szanse ma obecna, nielubiana przez rynek pani prezydent, indeks Bovespa spada o 1,8 procent i jest najniżej od początku czerwca.

Sprawozdanie z posiedzenia RPP z początku października, kiedy stopy obniżono o 50 punktów bazowych. Oto argumenty większości, która przegłosowała obniżkę:

- dynamika aktywności gospodarczej w Polsce niższa niż zakładano w projekcji w lipcu, spowolnienie może nie być przejściowe

- nie ma presji kosztowej w gospodarce, rośnie ryzyko dłuższego pozostawania inflacji poniżej celu

- dostosowanie stóp jest konieczne bo przy spadku oczekiwań inflacyjnych wzrosły stopy realne

- trwające co najmniej 2 lata luzowanie polityki w ECB może wywoływać napływ kapitału krótkoterminowego do Polski, jeśli stopy zostaną bez zmian

Arabia Saudyjska ograniczyła wydobycie ropy we wrześniu o 3,4 procent - z 9,688 mln baryłek do 9,360 mln baryłek dziennie

Ropa Brent w reakcji na tego newsa drożeje o 1 procent. Baryłka kosztuje 85,56 USD.

Garść wyników finansowych globalnych spółek przemysłowych z USA:

- GE zysk na akcję 0,97 USD, oczekiwano 0,95 USD

- Caterpillar zysk na akcję 1,72 USD, oczekiwano 1,35 USD

- 3M zysk na akcję 1,98 USD, oczekiwano 1,96 USD

A w notowaniach przedsesyjnych:

- GE drożeje o 1 procent

- Caterpillar drożeje o 4,2 procent

- 3M drożeje o 1,5 procent

- AT&T, które podało wyniki wczoraj tanieje o 1,5 procent

Rezerwy walutowe Rosji spadły w ubiegłym tygodniu o 7,9 mld USD. Bank centralnym w tamtym tygodniu wydał na interwencje walutowe 10 mld USD. Czyli z drugiej strony Rosja musiała w tym czasie zwiększyć rezerwy o 2,1 mld USD z tytułu na przykład eksportu.

Rosyjskie rezerwy wynoszą teraz 443,8 mld USD. Ostatni raz były na tym poziomie 12 marca 2010. Na koniec 2013 rezerwy wynosiły 511 mld USD.

Szczypta pesymizmu z Ministerstwa Finansów

Fundusz PIMCO, czyli największy na świecie fundusz obligacji oczekuje, że europejskich stress testów nie zda aż 18 banków, a kolejnych 40 banków zda je ledwo ledwo.Wyniki stress testów w niedzielę.

W Europie wyraźnie negatywnie wyróżnia się dziś giełda w Londynie. Indeks FTSE traci 0,4 procent, podczas gdy inne największe rynki utrzymują się na plusach.

Winowajcą jest Tesco, którego akcje spadają teraz o 5,1 procent. skandal księgowy w spółce robi się coraz głośniejszy. Dziś w związku z nim swoje stanowisko stracił prezes spółki.

Waluty rynków wschodzących w stosunku do dolara dzisiaj:

- rand RPA umacnia się o 0,4 procent

- lira turecka, polski złoty i meksykańskie peso umacniają się o 0,2 procent

- rupia indyjska, korona czeska i brazylijski real - bez zmian

- forint węgierski traci 0,1 procent

- won koreański traci 0,2 procent

- rubel rosyjski traci 0,6 procent

Dlaczego rubel tak bardzo dzisiaj traci i to w sytuacji, kiedy na innych rynkach wschodzących jest spokój a dolar wcale nie umacnia się tak bardzo?

Przyczyny mogą być dwie:

- po pierwsze rynek wyprzedza spodziewaną jutro decyzje agencji Standard & Poor's o cięciu ratingu Rosji do poziomu smieciowego

- pojawiły się doniesienia Interfaxu o ofensywie rebeliantów na Kramatorsk, Mariupol i Słowiańsk. Rynek może bać się wznowienia wojny na większą skalę i co za tym idzie ryzyka kolejnych sankcji

Rubel nadal słabnie. Kurs w stosunku do koszyka walut przekroczył już 46,60 RUB. Czyli rosyjski bank centralnt był zmuszony przesuwać dziś dopuszczalne widełki, w których porusza się rubel już sześciokrotnie (sześc razy po pięć kopiejek)

Każde przesunięcie widełek wiąże się z interwencją za 350 mln USD, tak więc łącznie bank centralny Rosji wydał już dzisiaj około 1,75 mld USD.

Royal Bank of Scotland pisze, że nie zdziwi się, jak agencja S&P obniży Rosji rating o dwa oczka naraz. S&P o Rosji ma się wypowiedzieć w piątek.

A rubel wciąż słabnie - za dolara w moskwie płacą już 41,55 RUB, a za euro 52,63 RUB.

Kurs rubla do koszyka walut to już 46,543 RUB. Po przekroczeniu 46,55 PLN bank centralny wyda kolejne 350 mln USD na interwencję.

Nieco gorsze dane z Londynu. Sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii wzrosła o 2,7 procent rok do roku. Oczekiwano wzrostu o 2,8 procent.

Nie licząc samochodów wzrost wynosi 3,1 procent, a tu oczekiwania były na poziomie 3,4 procent

Kompletne podsumowanie indeksów aktywności PMI: Francja, Niemcy i strefa euro, przemysł, usługi i wskaźniki całościowe

We wtorek rosyjski bank centralny wydał na interwencje walutowe 13 mln USD. To daje już 13,37 mld USD wydanych od początku miesiąca.

Dziś Rosja znów interweniuje, bo kurs rubla wobec koszyka walut wykroczył poza granicę dopuszczalnych dziennych wahań, która była na poziomie 46,30 RUB. W tej chwili kurs wynosi już 46,53 RUB, jest więc o ponad 20 kopiejek wyżej. Przepisy banku centralnego Rosji mówią o interwencji w wysokości 350 mln USD po ruchu o każde 5 kopiejek - z tego wynikałoby, że dzisiejsza interwencja może już sięgać 1,4 mld USD.

Reakcje rynków na dane:

- euro odrabia straty, EUR/USD nieco rośnie

- dzięki mocniejszemu euro odrabia straty także złoty

- giełdy w Europie ruszyły w górę, teraz już dominują wzrosty

- WIG20 wyszedł na plus, rośnie o 0,3 procent

To oczywiście reakcja głównie na lepszy PMI z Niemiec, nie na gorszą sprzedaż w Polsce :)

Sprzedaż detaliczna w Polsce we wrześniu wzrosła o 1,6 procent. Oczekiwano wzrostu o 2,4 procent.

Stopa bezrobocia spadła do 11,5 procent z 11,7 procent - oczekiwano 11,6 procent

PMI dla strefy euro rośnie z 50,3 pkt do 50,7 pkt. Oczekiwano spadku do 49,9 pkt. Kolejna miła niespodzianka

Szef Bundesbanku Jens Weidmann w wywiadzie dla łotewskiej prasy:

- sukces Łotwy nie może być wzorem dla innych krajów, bo każdy kraj jest inny i ma inne problemy

- ryzyko problemu z deflacją w strefie euro jest niskie.

- problem to zbyt długi okres ze zbyt niską inflacją, ale ECB podjął już odpowiednie kroki i teraz trzeba zaczekać na efekty

- ryzyka zbyt niskiego wzrostu gospodarczego nie da się usunąć polityką monetarną, potrzeba reform strukturalnych, innowacji i wzrostu produktywności, klucz do przezwyciężenia kryzysu jest w rękach polityków

- zrównoważony budżet w Niemczech ma sens, bo Niemcy mają wysoki dług publiczny i trudną sytuację demograficzną

- to prawda, że poziom inwestycji w Niemczech jest niski, wpływsa na to wysoki poziom niepewności w otoczeniu gospodarczym. Inwestycje publiczne powinny być finansowane środkami przesuniętymi z konsumcji, a nie nowym długiem

PMI niemieckie: widać w końcu zahamowanie półrocznego spadku dla wskaźnika przemysłowego

Sejm wprowadził:

- ozusowanie umów zleceń od 1 stycznia 2016

- ozusowanie rad nadzorczych od stycznia 2015

- zakaz śmieciowego jedzenia w szkołach i przedszkolach

Wszystkiego najlepszego dla Zakładu w dniu urodzin! :)

Niemieckie PMI wzrosło z 49,9 pkt do 51,8 pkt. Oczekiwano spadku do 49,5 pkt.

Duża pozytywna niespodzianka, która może w oczach inwestorów zrównoważyć dużą negatywną niespodziankę z Francji

Dziś dzień z wstępnymi odczytami indeksów aktywności PMI:

- Chiny - wzrost z 50,2 pkt do 50,4 pkt, oczekiwano 50,3 pkt

- Francja - spadek z 48,8 pkt do 47,3 pkt, oczekiwano 48,5 pkt

przed nami Niemcy, strefa euro, a popołudniu USA

Umocnienie dolara, to efekt wyjścia z kanału trendowego, które już wczoraj zakończyło korektę (pisaliśmy o tym wczoraj na bieżąco), dodatkowo wzmocniony słabszym odczytem indeksu PMI z Francji (spadek poniżej 48 pkt wskazujący na pogłębiającą się recesję). Sytuacja wygląda tak:

Dolar jest coraz mocniejszy. Para EUR/USD spadła już do poziomu 1,2621. Rykoszetem obrywa złoty

- euro jest już po 4,2335 PLN

- dolar jest po 3,3540 PLN

- frank jest po 3,5115 PLN

Dla dalszych losów złotego kluczowe jest to, żeby euro nie wyszło ponad obszar 4,25-4,26

Sejm uchwalił właśnie zmiany w podatku PIT zwiększające ulgi podatkowe na trzecie i kolejne dziecko.

Kolejna zmiana to wprowadzenie możliwości ujemnego podatku - jeśli ulga za dzieci jest większa niż cały podatek należny, wtedy to państwo przekaże podatnikowi różnice między wielkością ulgi, a podatku należnego.

Wczoraj wieczorem:

- OrangePL w trzecim kwartale: 1,04 mld PLN EBITDA, oczekiwano 1,069 mld PLN

- w trakcie notowań w USA padł nowy rekord ceny akcji Apple – 103,75 USD

- po sesji w USA wyniki podał AT&T: 0,63 USD zysku na akcję, oczekiwano 0,64 USD, przychody 33 mld USD, oczekiwano 33,21 mld USD

- Visa podniosła dywidendę o 20% do 0,48 USD kwartalnie. Stopa dywidendy 0,9 procent

- Royal Bank of Scotland: inflacja w Wielkiej Brytanii będzie poniżej 2% przez cały 2015 i 2016, co wydłuży okres z niskimi stopami

Otwarcie rynków w Europie. Po wczorajszych spadkach w USA u nas dziś też słabiutko.

Londyn -1,0%, Paryż -1,1%, Frankfurt -0,9%, Zurych -0,5%, Madryt -0,9%, Mediolan -1,0%

Moskwa -1,0%, Stambuł +0,1%, Warszawa -0,3%, Wiedeń -0,7%, Praga -0,1%, Budapeszt -1,1%

WSZYSTKO CO DZIAŁO SIĘ NA RYNKACH W ŚRODĘ, 22 PAŹDZIERNIKA - CZYTAJ

Autor: Rafał Hirsch