14.03 Z dużej chmury mały deszcz

Czasami indeksy giełdowe nie mówią prawdy o rynku. Dziś w Warszawie WIG20 w ostatnim momencie wyszedł na plus, ale sesja wcale wzrostowa nie była. Spółek taniejących było ponad 6 razy więcej niż drożejących. Oto podsumowanie dzisiejszej sesji na GPW:

- 52 spółek w górę, 328 w dół

- WIG20 +0,1%, WIG -0,7%, mWIG40 -1,9%, sWIG80 -2,4%

- obroty 1163,0 mln PLN (wczoraj 1034,0 mln PLN)

- średnia wartość transakcji 12,4 tys. PLN (wczoraj 14,9 tys. PLN)

- największe obroty: PKO BP (-0,5%) - 148 mln PLN

- najwięcej transakcji: KGHM (-0,5%) - 7.572 transkacji

- największe wzrosty (spółki powyżej 100 transakcji, nie groszowe) : Agroton +8,5%, Mabion +6,0%, Agora +4,8%

- największe spadki (spółki powyżej 100 transakcji, nie groszowe): Fota -12,1%, Resbud -11,2%, Tarczyński -10,7%

- JSW jest najtańsze w historii, KGHM jest najtańszy od lipca 2010, Boryszew jest najtańszy od sierpnia, LPP jest najtańsze od września, Bogdanka i Synthos są najtańsze od października

Giełdy w Europie: Londyn -0,4%, Frankfurt +0,4%, Paryż -0,8%, Mediolan -1,1%, Madryt -1,4% Stambuł -0,1%, Budapeszt -0,2%, Moskwa -0,6%, Kijów +0,2%

W USA S&P 500 rośnie o 0,1 procent. Największe obroty: Apple (-1,0%), Facebook (-1,1%), Google (-0,6%)

Euro jest po 4,32 PLN, dolar po 3,04 PLN, frank po 3,49 PLN. EUR/USD=1,3915

Rentowność obligacji 10letnich: Polska 4,27%, USA 2,65%, Niemcy 1,54%

Miłego weekendu!

WIG20 zaczął dzisiejszą sesję od ponad jednoprocentowego spadku, a zakończył wzrostem o 0,11 procent. Rano zapewne niewielu spodziewało się takiego scenariusza.

Fed pokazał sprawozdanie finansowe za 2013. Przekazał do budżetu USA 79,6 mld USD zysku.

Wieprzowina +5 procent, mąka detaliczna +4,1 procent - to zmiany cen na rynku hurtowym w ostatnim tygodniu według Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej.

Wg notowań systemu w ciągu roku z ważniejszych artykułów żywnościowych tylko mleko podrożało o 25 procent. Pozostałe towary potaniały, w tym pszenica, żyto i mąka piekarnicza o ponad 20 procent.

Rynek polskich obligacji skarbowych. Ceny minimalnie w górę, rentowności minimalnie w dół, choć papiery dziesięcioletnie wykonały równie niewielki ruch w drugą stronę. Generalnie przez cały tydzień mieliśmy bardzo dużą stabilność

- rentowność dwuletnich spadła z 2,94 procent do 2,93 procent

- rentowność pięcioletnich spadła z 3,63 procent do 3,62 procent

- rentowność dziesięcioletnich wzrosła z 4,29 procent do 4,29 procent

W USA spadki po ok. 0,15-0,2%.

Gdybyśmy teraz skończyli tydzień, Dow Jones byłby 2,2% na minusie, a S&P 500 1,8% na minusie, tak samo, jak Nasdaq 100.

CNN donosi, że rozmowy Kerry - Ławrow zakończyły się fiaskiem.

Na Krymie:

Koniec sesji na wschodzie:

- Moskwa odrabia prawie wszystkie straty i prawie wychodzi na plus. Micex traci tylko 0,6 procent. Sberbank i Łukoil podrożały o ponad 2 procent. Rosneft urósł o 0,5 procent. Gazprom został na jednoprocentowym minusie.

- Kijów poszedł w górę o 0,2 procent

Źle dziś wygląda LPP. Teraz kurs spada o 3,4%, a w najgorszym punkcie sesji kurs był najniżej od końca września zeszłego roku.

LPP spadło poniżej ostatniego wsparcia w okolicach 8 346 - 8 490 zł.

Pani Sylwia Jaśkiewicz z DM IDM SA tłumaczy spadek napięciami wokół Rosji i Ukrainy. Dlaczego:

-na koniec 2013 20% powierzchni handlowej LPP to była Rosja, 4% - Ukraina

-na koniec 2014 LPP chciało zwiększyć te wskaźniki odpowiednio do 24% i do 6%

-spółce może też szkodzić słaby rubel i słaba hrywna

Zagadka dla dociekliwych:

GUS w swojej klasyfikacji wykorzystywanej przy tworzeniu koszyka inflacyjnego przesunął około 1 procent miesięcznych wydatków przeciętnego Polaka z kategorii "rekreacja i kultura" do kategorii "łączność".

Co konkretnie GUS przesunął ? Jakie konkretnie wydatki ? My nie wiemy :)

Półtorej godziny do końca sesji. Wielkiego strachu na razie nie ma, WIG20 spada sobie o zupełnie zwyczajne 0,7 procent. W Moskwie sesja za parę minut się kończy, Micex traci 2,2 procent.

Nastroje Amerykanów gorsze od prognoz - indeks Uniwersytetu Michigan w marcu 79,9 pkt., najmniej od listopada 2013. Oczekiwano 82 pkt., w lutym było 81,6 pkt.

Dolar w dół, złoto w górę.

Bank of America policzył przepływy pieniędzy między różnymi klasami aktywów w zeszłym tygodniu (liczonym do wczoraj). Ciekawe:

-światowe fundusze akcji przyciągnęły 3,2 mld USD napływów, 5. z rzędu tydzień napływów

-fundusze akcji rynków wschodzących 2,5 mld USD odpływów, to był 20. z rzędu tydzień odpływów (rekord)

-fundusze obligacji państwowych 2,2 mld USD odpływów, 4. z rzędu tydzień na minusie

Premier Rosji Miedwiediew powiedział, że należący do państwa bank VEB (odpowiednik naszego BGK) musi zostać dokapitalizowany.

Zdjęcie dnia ?

Podaż pieniądza M3 urosła w Polsce w lutym o 5,3% rok do roku, zgodnie z oczekiwaniami.

Oto co w środku:

-depozyty gospodarstw domowych +5,2% r/r (+5,4% w styczniu)

-depozyty przedsiębiorstw +7,7% r/r (+8,8% w styczniu)

-kredyty dla gosp. domowych +5,2% r/r (+5,4% w styczniu)

-kredyty dla przedsiębiorstw +3,6% r/r (+3,2% w styczniu)

Stany ruszają na minusach:

DJIA -0,08%

S&P500 -0,1%

Nasdaq -0,24%

Wojciech Matysiak z Pekao SA tak komentuje dane o inflacji:

Ostatnio inflacja w Polsce w celu NBP (2,5% +/- 1 punkt procentowy) była w styczniu 2013.

Ostatnio w pobliżu 2,5% była pod koniec 2012 roku.

Styczniowy wzrost cen rok do roku o 0,5% (po rewizji GUS) był najniższy od połowy zeszłego roku (w VI było tylko 0,2% r/r).

Uwaga - poniższy wykres nie pokazuje jeszcze styczniowej rewizji z 0,7% do 0,5%.

Inflacja w Polsce w lutym 0,7% rok do roku, oczekiwano 0,8%.Miesiąc do miesiąca ceny urosły o 0,1%, zgodnie z oczekiwaniami,GUS zrewidował dane za styczeń - do wzrostu 0,5% rok do roku.

Forint jest najsłabszy do euro od stycznia 2012, czyli od ponad dwóch lat.

Ciągle drożeją niemieckie obligacje. Rentowność dziesięcioletnich pierwszy raz od maja ubiegłego roku spadła do 1,5 procent.

Ceny producentów w USA poniżej oczekiwań - w lutym spadek o 0,1% miesiąc do miesiąca, oczekiwano wzrostu o 0,2%. Deflacja bazowa producentów -0,2% miesiąc do miesiąca.

Węgierski forint spadł do poziomu najsłabszego od stycznia 2012 - 315,3 HUF za euro.

U nas na razie mamy 4,2415 PLN za euro. Złoty słabnie, ale pod koniec stycznia, w czasie kłopotów z Turcją byliśmy na poziomie 4,2590 PLN za euro.

Złoto najdroższe od pół roku.

Od początku roku wzrost o prawie 15%. Dla porównania, miedź 13% na minusie.

Ostatnimi dużymi rynkami na świecie które widziały wzrosty były Indonezja i Indie, ale tam sesje już się pokończyły.

W tej chwili kolor zielony widać tylko na giełdach w Tunezji, na Cyprze, w Luksemburgu i Słowenii, ale to nie są duże rynki. Na tych dużych same spadki.

Londyn -0,6%, Frankfurt -0,8%, Paryż -1,3%, Mediolan -2,1%, Madryt -2,3%

Stambuł -0,4%, Moskwa -2,2%, Budapeszt -0,1%, Kijów -0,1%, Warszawa -1,0%

Rzut oka na giełdę:

Ciekawa sprawa z USA. Okazuje się, że w tym tygodniu wartość obligacji amerykańskich będących w posiadaniu innych państw (banków centralnych/rządów) spadła nagle o 104,5 mld USD. Główny podejrzany to oczywiście Rosja, która może zamieniać obligacje na gotówkę, aby zgromadzić jej zapas przed sankcjami

Ponad 3 godziny handlu przy Książęcej:

WIG20 -1,29% (od początku roku -3,4%)

WIG -0,8% (od początku roku -4%)

MWIG40 -1,92% (od początku roku -3,1%)

SWIG80 -2,85% (od początku roku -11%)

Ewidentna słabość małych spółek, teraz tylko 3/80 spółek w SWIG80 zyskuje, w WIG20 4/20.

Dziś ryzyko na rynku wygląda tak:

Yandex, rosyjski odpowiednik Google dostał właśnie rekomendację od Deutsche Banku, zalecenie "kupuj", cena docelowa ścięta do 38 USD z 44 USD.

Wczoraj była to jedna z najmocniej przecenionych spółek w Nasdaqu, jedna akcja kosztuje 29 USD.

WIG jest dziś najniżej od 17 września 2013. Ostatnie wsparcia nie pomogły.

Nie wszędzie w Afryce jest szaleńcza inflacja. Główny urząd statystyczny Zimbabwe podał właśnie, że w lutym była deflacja na poziomie 0,4% w ujęciu rocznym.

Na spadającym rynku czasem można dostrzec spółki, które przez czynnik fundamentalny mogą reagować mocniej niż rynek.

J.W. Construction traci dziś w SWIG80 ponad 7%. Po wczorajszej sesji pojawił sie komunikat o tym, że spółka podtrzymuje plany emisji akcji za ok. 140 mln zł (będzie to ok. 40 mln akcji, obecnie kapitał spółki dzieli sie na 50 mln akcji, więc rozwodnienie majątku bardzo duże). Środki mają być przeznaczone na inwestycje deweloperskie.

Lwią część nowych akcji ma objąć główny akcjonariusz Józef Wojciechowski.

Hrywna nieco traci, ale w bardzo spokojnym stylu. Na rynku międzybankowym w Kijowie wczoraj na zamknięciu za dolara płacono 9,77 UAH, teraz średni kurs wynosi 9,95 UAH.

Zarząd PKP Cargo będzie rekomendował wypłatę dywidendy na poziomie 50% zysku netto za 2013 r. Dałoby to 0,85 PLN dywidendy na akcję, czyli stopa dywidendy byłaby na poziomie 1 procent.

Rosyjski bank centralny sygnalizuje, że nie należy oczekiwać dalszych podwyżek stóp procentowych, bo inflacja w rosji powinna zacząć spadać w drugim półroczu. Natomiast wprowadzona niedawno w związku ze słabnięciem rubla "tymczasowa" podwyżka stóp nie jest już tymczasowa.

Inwestorzy zdązyli się już pozbierać po porannej rozsypce i wziąć w garść. WIG20 traci teraz 0,9 procent, a to oznacza, że jest wyżej niż na otwarciu dzisiejszej sesji, bo zaczynaliśmy od spadku o ponad 1 procent.

Największe obroty i najwięcej transakcji cały czas na KGHM, który broni się przed głębszym zejściem poniżej 100 PLN i któremu dziś mogą pomagać notowania miedzi, bo miedź dziś drożeje o 1 procent.

Na tle tegorocznych prognoz, złoto na poziomie 1372 USD za uncję wygląda dość drogo

Rosja nie zmieniła stóp procentowych. Główna nadal wynosi 7 procent. Wszystko zgodnie z oczekiwaniami.

Ministerstwo Skarbu Państwa przychyla sie do rekomendacji zarządu KGHM ws. podziału zysku na dywidendę w wysokości 1/3. Łatwo przeliczyć, całość wypłaconej dla akcjonariuszy dywidendy będzie na poziomie 1 mld zł (w 2013 KGHM zarobił na czysto 3,058 mld zł). Powinno to dać 5,10 PLN dywidendy na akcję, co z kolei oznacza stopę dywidendy na poziomie 5,1 procent.

Dziś akcje na giełdzie były już poniżej 100 zł, teraz spadek ograniczony.

Rzut oka na giełdę:

Renaissance Capital prognozuje, że w pierwszym kwartale z Rosji odpłynie ponad 55 mld USD. dla porównania: w całym 2013 odpłynęło stamtąd 63 mld USD.

A tymczasem w Warszawie...

Rosja to spadające ceny akcji i ceny obligacji. Rentowność obligacji dolarowych zapadających w 2020 roku jest dziś najwyżej od października 2011.

Oczywiście nie popieramy rysowania żadnych dodatkowych linii na mapach, które dzieliłyby Ukrainę na dwie częście, ale dla Nomury możemy zrobić wyjątek. Oto PKB Ukrainy podzielone na regiony, po stronie rosyjskojęzycznej 48,6 procent, choć sam Krym to tylko 3,6 procent.

Fundamenty spółek dziś nie są aż tak istotne. Ale musimy wspomnieć o Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Spółka wczoraj po sesji podała wyniki finansowe za 2013. Rok zakończony zyskiem na poziomie 82 mln zł, spadek o ponad 90% rok do roku. Przychody w 2013 spadły o 13,5% do 7,6 mld zł.

JSW to spółka silnie uzależniona od cen surowców. Brak popytu w globalnym sektorze hutniczo-stalowym wywiera presję na ceny węgla koksowego.

Średnie ceny sprzedażowe węgla koksowego z JSW były na poziomach:

- 2013 > 473 zł za tonę

- 2012 > 625 zł za tonę

- 2011 > 811 zł za tonę

Zdaniem analityków 4Cast indeks giełdy rosyjskiej Micex wchodzi w nowy trend spadkowy

Niemiecki DAX spadł poniżej ostatnich dołków z grudnia i z lutego i jest najniżej od października. Wygląda to jak zakończenie trendu wzrostowego.

WIG20 schodzi jeszcze niżej i traci już 1,5 procent. Docieramy do 2300 pkt. Na koniec lutego byliśmy powyżej 2500 pkt.

Indeks strachu dla 50 największych spółek w strefie euro (Eurostoxx50 Volatility Index) rośnie dziś o 3,5%, najwyższy poziom od początku lutego.



Rzut oka na giełdę:

W Europie oczywiście same spadki:

Londyn -0,4%

Frankfurt -0,9%

Paryż -0,5%

Mediolan -0,4%

Madryt -0,6%

Stambuł -0,3%

Budapeszt -0,6%.

Gazprom traci na giełdzie w Moskwie 4%

WIG20 spada o 1,1 procent. Jesteśmy najniżej od końca stycznia.

Największy rosyjski bank Sberbank traci 5,8%.

Moskiewski Micex traci już 5%, jest najniżej od października 2009.

Wall Street Journal donosi, że strony internetowe banku centralnego Rosji zostały zhakowane. Co ciekawe rosyjski bank centralny dziś podejmuje decyzje o stopach procentowych, więc nie wiadomo, czy dowiemy się o tym na czas.

JP Morgan obciął prognozę wzrostu gospodarczego dla Chin w pierwszy kwartale do 6,2 procent. Jak na Chiny to poziom prawie recesyjny - nie widziany od lat.

Barclays obciął prognozę wzrostu dla Chin do 7,2 procent.

Kontrakt terminowy na WIG 20 zaczyna dzień od spadku o 1,15 procent.

W sytuacji rosnącego ryzyka kapitał ucieka w stronę bezpiecznych aktywów. Obligacje niemieckie i amerykańskie są wyraźnie droższe niż jeszcze 24 godziny temu.

Rentowność dziesięcioletnich obligacji USA to 2,65 procent (wczoraj rano 2,74 procent)

Rentownośc dziesięcioletnich obligacji Niemiec to 1,54 procent (wczoraj rano 1,60 procent). niemieckie rentowności ostatni raz tak nisko były w lipcu.

Spadki w Azji i zapewne za godzinę w Europie nie byłyby tak duże, gdyby nie to co się wydarzyło wczoraj w USA. Tam, po słowach p.o. prezydenta Turczynowa o tym, że wojska rosyjskie są gotowe do wejścia na Ukrainę, indeks S&P500 spadł o ponad 1 procent. Jak na Amerykę, to dość rzadko spotykana skala spadku.

Indeks Micex w Moskwie spada o 3,6 procent i jest najniżej od maja 2010.

Sberbank i VTB Bank traca ponad 5 procent, Gazprom spada o blisko 3 procent, Łukoil o 2,2 procent, Rosnieft o 1,8 procent.

Witamy bardzo serdecznie. Oto pozycja wyjściowa:

Nie ma szans na to, żeby uniknąć spadków na otwarciu sesji w Europie. Kontrakt na DAX spada o 1 procent. Kontrakt terminowy na ogólnoeuropejski Euro Stoxx 50 spada o 0,9 procent.

Wczoraj w USA S&P 500 spadł mocno - o 1,2 procent. Nasdaq stracił 1,5 procent. Po sesji sytuacja się uspokoiła, kontrakt terminowy na S&P500 spada teraz tylko o 0,02 procent.

Chiński bank centralny ustalił kurs juana do dolara na 6,1346 CNY za 1 USD. Wczoraj kurs w banku centralnym wynosił 6,1320, a na rynku na zamknięciu dnia 6,1361.

Mario Draghi zasygnalizował wczoraj wieczorem, że silne euro staje się istotne dla ECB, bo zwiększa zagrożenie deflacją. W efekcie kurs EUR/USD natychmiast spadł z 1,3960 do 1,3845.

Giełdy na Dalekim Wschodzie: Japonia -3,3%, Chiny -0,8%, Hong Kong -1,0%, Korea -0,8%, Singapur -0,5%, Indonezja -0,8%, Australia -1,5%, Indie -0,9%.

Euro jest po 4,24, dolar po 3,06, frank po 3,49, funt po 5,08. EUR/USD=1,3858

Wszystko, co się działo w czwartek na rynkach europejskich - TUTAJ

Autor: Rafa Hirsch, Pamela Bem, Mateusz Walczak