W związku ze szczytem krajów Pacyfiku w Pekinie można dziś było odnieść wrażenie, że prawie wszystko, co ma znaczenie dla rynków dzieje się w Chinach. W Europie panował raczej nastrój długiego weekendu, czyli działo się niewiele. Rubel zyskał ponad 2 procent, hrywna straciła ponad 4 procent, stopa bezrobocia spadła w Polsce do poziomu najniższego od 2009. Dzień na rynkach - relacjonował Rafał Hirsch
10 punktów bazowych, czyli podsumowanie dnia na rynkach:
Koniec sesji w Warszawie. WIG20 spadł o 0,43 procent do 2407,05 punktów.
Pekao SA po wynikach kwartalnych spadło o 2,3 procent. O ponad 2 procent spadły też akcje Asseco Poland, Alior Banku, JSW i Kernela. LPP zaliczyło spadek o 3,5 procent. Największy wzrost - o 2,3 procent - zaliczył PKN Orlen.
Ukraińska hrywna bije kolejne rekordy słabości. Dziś za dolara płaci się w Kijowie już 15,65 UAH - o 4,3 procent więcej niż w piątek
Sytuacja na rynkach europejskich - Warszawa wciąż najgorsza
Londyn +0,4%, Paryż +0,5%, Frankfurt +0,2%, Madryt +1,2%, Mediolan +0,4%
Moskwa +1,2%, Stambuł -0,2%, Warszawa -0,4%, Wiedeń +0,7%, Budapeszt +2,7%, Praga +0,7%
Polski rynek obligacji skarbowych dziś lekko w górę, rentowności leciutko pospadały:
rentowność dwuletnich spadła z 1,81 procent do 1,80 procent
rentowność pięcioletnich spadła z 2,11 procent do 2,07 procent
rentowność dziesięcioletnich spadła z 2,65 procent do 2,62 procent
11 listopada to w Polsce i w kilku innych krajach Dzień Niepodległości, w innych krajach Europejskich to święto związane z rocznicą zakończenia I Wojny Światowej, a tymczasem w Chinach to Święto Singla, czyli ogromne święto handlowe.
W umysłach zwykłych zachodnich inwestorów kombinacja: Chiny + handel daje tylko jeden wynik: Alibaba. Dzięki prognozom rekordowych obrotów i zysków w trakcie jutrzejszego święta już dziś akcje Alibaby drożeją na Wall Street o 1,7 procent i są dziś rekordowo drogie.
Wartość rynkowa Alibaby przekroczyła już 291 mld USD. Dla porównania: Wal-Mart jest wart 255,7 mld USD. Alibaba jest obecnie na siódmym miejscu listy spółek z największa kapitalizacją rynkową. znajdujący się na szóstym miejscu koncern Johnson & Johnson jest wart 300,6 mld USD
Zaczął się pewien ruch na rynku walutowym. Dolar znów się umacnia do euro
Na naszym rynku dolary są teraz po 3,39 PLN, a euro jest po 4,2165 PLN
Czasy w których codziennie liczyliśmy który to z kolei rekord wszechczasów stawki WIBOR odeszły w przeszłość. Po zaskoczeniu ze strony RPP, która nie obniżyła stóp w NBP także stawka WIBOR przestała opadać.
Dziś wynosi 2,04 procent. Tydzień temu w środę była na poziomie 1,94 procent, pod koniec października była na poziomie 1,96 procent.
Czyli dojście do poziomu 2,07 procent może wywołać pod koniec listopada nawet podwyżki oprocentowania w tych bankach, które aktualizują oprocentowaniu co miesiąc.
Za chwilę startują notowania w USA. Kontrakt terminowy na S&P500 rośnie o 0,12 procent.
Euro nieco potaniało i kosztuje 4,21 PLN, ale w nieco dłuższej perspektywie niczego to nie zmienia. Wciąz kręcimy się w kółko w okolicach 4,20-4,25
Kurs #EURPLN już czwarty tydzień pozostaje w konsolidacji. http://t.co/rwndY9HgHm pic.twitter.com/ZSDoN2qRrK
— Rynki bez tajemnic (@analitycyFX) November 10, 2014
Sprzedaż McDonaldsa spadła w październiku o 0,5 procent. Chodzi o tak zwaną sprzedaż porównywalną, czyli tylko w tych restauracjach, które istniały także rok temu.
Wynik jest lepszy od oczekiwań - rynek obawiał się spadku o 2,2 procent.
Wyniki wyglądają najlepiej w Kanadzie, Ameryce Południowej i Wielkiej Brytanii. Negatywnie na sprzedaży odbijają się problemy spółki w Rosji. Sprzedaż w USA spadła o 1 procent, a w Azji o ponad 4 procent.
Licząc wszystkie restauracje sprzedaż McDonald'sa spadła o 3,4 procent, ale gdyby nie liczyć zmian w kursach walutowych (znaczne umocnienie dolara) wtedy spółka zaliczyłaby wzrost o 1,9 procent
Kurs McDonald's w notowaniach przedsesyjnych rośnie o 0,6 procent
Bardzo ciekawe dane z rynku forex. Okazuje się, że na rynku, na którym dzienny obrót wynosi 5 bilionów USD dziennie aż połowa tych obrotów przypada na zaledwie 4 banki. To:
- Citigroup z USA
- Deutsche Bank z Niemiec
- Barclays z Wielkiej Brytanii
- UBS ze Szwajcarii
FX is a $5 trillion-a-day market. Just four banks see over 50% of that flow: pic.twitter.com/0Iwi6oubUe
— Jamie McGeever (@ReutersJamie) November 10, 2014
Czasami mamy wrażenie, że w Europie dzisiaj nic się nie dzieje, bo wszyscy wyjechali do Pekinu :)
Group photo of leaders of #APEC economies and their spouses ahead of welcome banquet in Beijing pic.twitter.com/6PzrERz9EA
— China Xinhua News (@XHNews) November 10, 2014
Dziś w Europie niestety nie możemy mówić o nadmiarze wrażeń i wydarzeń na rynkach - spora część inwestorów zrobiła sobie zapewne dłuższy weekend.
Jutro 11 listopada, czyli święto nie tylko w Polsce, ale w zdecydowanej większości państw europejskich, które świętują rocznicę zakończenia I wojny światowej.
Indeksy europejskie w tej chwili:
Londyn +0,4%, Paryż +0,4%, Frankfurt +0,3%, Zurych +0,3%, Madryt +0,4%, Mediolan +0,1%
Moskwa +0,8%, Stambuł +0,6%, Warszawa -0,1%, Budapeszt +2,6%, Praga +0,5%
Bardzo ciekawie wygląda wykres akcji LPP. W piątek potaniały one o 7,6 procent po słabych wynikach kwartalnych. Dziś tanieją o kolejne 3,1 procent i są już bardzo blisko dołka z początku października - na poziomie 8860,2 PLN. Ewentualne zejście poniżej tego poziomu może zostać odebrane jako początek nowej fali spadkowej. Rynek może w to uwierzyć tym bardziej, że wcześniej akcjom LPP trzykrotnie nie udało się na dłużej pokonać bariery 10000 PLN.
Stopa bezrobocia w październiku spadła do 11,3 procent z 11,5 procent we wrześniu - podaje wstępnie Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.
11,3 procent to stopa bezrobocia najniższa od października 2009.
Rok temu w październiku stopa bezrobocia wynosiła 13 procent. Spadek bezrobocia o 1,7 punktu procentowego jest najszybszy od grudnia 2008.
MPiPS: Stopa bezrobocia na poziomie 11,3% w październiku. Po odsezonowaniu to 11,8% - najniżej od XI 2009. pic.twitter.com/BRfYuAfpuY
— mBank Research (@mbank_research) November 10, 2014
Wśród spółek z WIG30 dziś rekordowo drogie są akcje CCC. W piątek drożały one o ponad 10 procent po informacji o tym, że wejdą one do indeksu MSCI Poland. Dziś widać zainteresowanie nimi ze strony tych, którzy zauważyli, że mogą one rozpoczynać właśnie nowy trend wzrostowy.
Dziś przed sesją na GPW swoje wyniki kwartalne podało 10 spółek.
Oto te, na których coś się dzieje:
- Tarczyński drożeje o 5 procent
- Procad drożeje o 2,2 procent przy obrotach największych od lutego 2012
- Polwax drożeje o 1,6 procent i jest rekordowo drogi
- Krakchemia tanieje o 4,7 procent i jest najtańsza od listopada 2012
- Hawe tanieje o 2,9 procent
- Pekao SA tanieje o 1,6 procent
Grecja znów zapada się w deflację. Roczna zmiana cen w październiku to -1,7 procent. Jeszcze we wrześniu deflacja sięgała -0,8 procent, w październiku oczekiwano odczytu na poziomie -0,9 procent.
Grecka produkcja przemysłowa spadła we wrześniu o 5,1 procent rok do roku. Oczekiwano spadku o 3,8 procent.
Greek deflation picks up in October, prices drop for 20th month pic.twitter.com/I1fwiKXCyw
— cigolo (@cigolo) November 10, 2014
Indeks nastrojów inwestorów w strefie euro - Sentix - wzrósł w listopadzie do -11,9 pkt z -13,7 pkt w październiku.
Czyli jest pesymizm, ale mniejszy.
Dolar dziś na świecie nieco słabszy, na czym korzystają waluty wschodzące:
- rubel rosyjski umacnia się o 3,2 procent
- korona czeska i polski złoty umacniają się o 0,5 procent
- rand RPA, lira turecka, forint węgierski umacniają się o 0,4 procent
- won koreański rośnie o 0,2 procent
- peso meksykańskie, chiński juan rosną o 0,1 procent
- real brazylijski bez zmian
- rupia indyjska traci 0,1 procent
Szefowa banku centralnego Rosji, Elwira Nabiullina potwierdziła oficjalnie, że Rosja zrezygnowała z polityki utrzymywania rubla w korytarzu walutowym.
Rubel wciąż się umacnia, dolar kosztuje już 45,34 RUB.
Od piątkowego poranka rubel umocnił się już o 6,7 procent.
Rynki w Europie na plusie, najgorzej wygląda Warszawa:
Londyn +0,4%, Paryż +0,5%, Frankfurt +0,2%, Zurych +0,2%, Madryt +0,4%, Mediolan +0,4%
Moskwa +0,6%, Stambuł +0,6%, Warszawa -0,1%, Wiedeń +0,5%, Praga +0,2%, Budapeszt +1,8%
Produkcja przemysłowa we Włoszech spadła we wrześniu o 2,9 procent rok do roku. Oczekiwano spadku o 0,7 procent.
Miesiąc do miesiąca mamy spadek o 0,9 procent, oczekiwano spadku o 0,2 procent.
W całym trzecim kwartale produkcja we Włoszech spadła o 1,1 procent - najbardziej od końca 2012.
W trakcie weekendu mieliśmy dwa ciekawe ruchy ze strony agencji ratingowych:
- DBRS obniżył perspektywę ratingu Francji do negatywnej, rating bez zmian na poziomie AAA
- Moody's podniósł perspektywę ratingu Węgier do stabilnej, rating bez zmian na poziomie Ba1
Szefowa banku centralnego Ukrainy powiedziała, że kraju nie stać już na interwencje w obronie hrywny finansowane rezerwami walutowymi, jeśli hrywna będzie dalej tracić trzeba będzie wprowadzić inne środki administracyjne.
Ukraina przestała bronić hrywny tydzień temu, w ciągu kilku dni kurs do dolara spadł z 13,20 UAH do 15 UAH
Minister ds. ropy z Kuwejtu mówi, że ceny ropy mogą jeszcze spaść, ale potem się ustabilizują. Nie sądzi aby OPEC na swoim szczyei pod koniec listopada obciął produkcję.
Dziś Brent drożeje o 0,8 procent, baryłka kosztuje 84,66 USD.
Deutsche Bank ścina prognozę wzrostu dla Niemiec na 2015 do 0,8 procent z 1,5 procent.
Prognoza dla całej strefy euro idzie w dół z 0,8 procent z 1 procent poprzednio
Frank szwajcarski coraz mocniejszy, bardzo blisko poziomu 1,20 CHF za euro. To poziom, który zdaniem szwajcarskiego banku centralnego jest nieprzekraczalny
SNB at the ready. Euro/Swiss hits a 2-year low, the SNB's 1.20 floor now in the market's sight: pic.twitter.com/p37iyfJh5Y
— Jamie McGeever (@ReutersJamie) November 10, 2014
Bank centralny Rosji prognozuje:
- w scenariuszu bazowym zachodnie sankcje będą obowiązywać do 2017
- istnieje duże prawdopodobieństwo, że cena ropy będzie dalej spadać
- bank obniżył prognozę wzrostu gospodarczego w 2014 do 0,3 procent
- podniósł prognozę odpływu kapitału z Rosji do 128 mld USD - najwięcej od 2008
- inwestycje w 2014 spadną o 3,3 procent, wcześniej bank prognozował wzrost o 3 procent
Władimir Putin w Pekinie:
- interwencje walutowe możliwe po to, aby stabilizować rynek
- nie ma planu wprowadzenia restrykcji w transferach kapitałowych (capital contols)
- bank centralny będzie nadal skupiony na walce z inflacją
- dług publiczny pozostanie poniżej 15 procent PKB
Za dolara w Moskwie płaci się teraz 45,97 RUB. W piątek rano w szczycie paniki kurs wynosił 48,61 RUB
Duet z Rady Polityki Pieniężnej o poranku:
- Elżbieta Chojna Duch mówi, że do obniżki stóp Radę mogą skłonić gorsze odczyty PKB za III kwartał, gorsze dane PMI, albo gorsza produkcja
- Adam Glapiński mówi, że stopy są na wystarczająco niskim poziomie i nie ma potrzeby ich dalej obniżać. Czynnikiem nadzwyczajnym, który mógłby wpłynąć na zmianę zdania Glapińskiego była groźba recesji, albo gwałtowny napływ kapitału krótkotermminowego
Wszystkie newsy z Chin z dzisiejszego poranka i z weekendu:
- link między giełdami w Szanghaju i w Hong Kongu rusza 17 listopada, czyli za tydzień. Dzięki połączeniu na giełdzie w Szanghaju będzie mogło pojawić się zdecydowanie więcej kapitału zagranicznego niż dotychczas
- prezydent Xi Jinping powiedział, że Chiny mogą rosnąć wolniej, bo nawet ze wzrostem o 7% są wśród najlepszych na świecie. Zdaniem Bloomberga słowa prezydenta mogą wskazywać na to, że komuniści oczekują w 2015 właśnie wzrostu o 7 procent
- inflacja w Chinach bez zmian na poziomie 1,6 procent – zgodnie z oczekiwaniami. Ceny producentów spadły o 2,2 procent, oczekiwano spadku o 2 procent, we wrześniu spadek wynosił -1,8 procent
- chiński eksport wzrósł w październiku o 11,6 procent (we wrześniu rósł o 15,3%), oczekiwano wzrostu o 10,6 procent. Import wzrósł o 4,6 procent, mniej od oczekiwanych 5 procent, po wzroście we wrześniu o 7 procent. Nadwyżka handlowa Chin w październiku to 45,4 mld USD, oczekiwano 42 mld USD, we wrześniu było 31 mld USD
- Gazprom i China National Petroleum Corporation podpisały list intencyjny w sprawie sprzedaży 30 mld m3 gazu rocznie przez 30 lat. W maju Chiny z Rosją dogadały się w sprawie sprzedaży 38 mld m3 gazu rocznie. Pełna umowa ma być w pierwszej połowie 2015. Chińczycy mają też kupić 10% akcji spółki Vankorneft – to zależny od Rosnieftu posiadacz pól naftowych i gazowych we Wschodniej Syberii
- Chiny mają trzyletni swap walutowy z Bank of Canada na 30 mld CAD, dodatkowo Chiny udostępniły Kanadzie limit 50 mld juanów, czyli 8,2 mld USD – juanami kanadyjskie firmy będą mogły rozliczać się w Chinach i inwestować na chińskich rynkach, które nie są powszechnie dostępne dla inwestorów zagranicznych
- Chiny i Korea Południowa osiągnęły porozumienie w kwestii wolnego handlu
- chiński bank centralny znacząco umocnił juana – średni kurs dolara w Chinach dziś to 6,1377 CNH, w piątek było 6,1602 CNH – ruch o 225 pipsów jest najmocniejszy od czerwca 2010
Autor: Rafał Hirsch