Odwołane egzaminy na prawo jazdy. Tak wygląda skala protestów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Protest egzaminatorów w Białymstoku
Protest egzaminatorów w BiałymstokuTVN24
wideo 2/5
Protest egzaminatorów w BiałymstokuTVN24

W poniedziałek w czterech Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego w Polsce egzaminy na prawo jazdy zostały odwołane. W kolejnych siedmiu ośrodkach egzaminy odbywają się częściowo - poinformował prezes zarządu Krajowego Stowarzyszenia Dyrektorów WORD Janusz Stachowicz. Egzaminatorzy chcą podwyżki wynagrodzeń oraz zmianę "archaicznego" systemu.

W oświadczeniu przesłanym PAP podkreślono, że w poniedziałek na 43 główne ośrodki egzaminacyjne, w 32 placówkach egzaminy odbywają się bez zakłóceń, zgodnie z zaplanowanym harmonogramem.

"W związku z absencją egzaminatorów w siedmiu WORD-ach egzaminy częściowo się odbywają, natomiast w czterech zostały odwołane całkowicie" - można przeczytać w oświadczeniu podpisanym przez Stachowicza, który jest też dyr. WORD w Rzeszowie.

WORD - protesty egzaminatorów. Gdzie są utrudnienia?

Protest trwa między innymi w Łodzi i Sieradzu. - Nie mam możliwości zapewnienia im (osobom podchodzącym do egzaminu na prawo jazdy - red.), że dzisiaj będą przeegzaminowani - mówił w poniedziałek rano w rozmowie z TVN24 Piotr Romek z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego (WORD) w Łodzi. Wyjaśnił, że powodem utrudnień jest absencja egzaminatorów. Mówił, że protesty są również bardzo dużym problemem dla poszczególnych ośrodków WORD. - Ale też dla tych, którzy przyszli dziś i chcieli zdawać egzamin, czy nawet umówić się na egzamin - dodał.

- Na 19 egzaminatorów, którzy według planu powinni w poniedziałek zjawić się w łódzkim WORD, przyszło tylko czworo. Podobnie w Sieradzu - do pracy przystąpiło czterech z 18 egzaminatorów. Nie wiem, jaki jest powód tak wysokiej absencji, część nieobecnych przysłała zwolnienia lekarskie - zwykle do końca tygodnia - powiedział Romek.

Jak dodał, w każdym z ośrodków powinno odbyć się 110-115 egzaminów na wszystkie kategorie prawa jazdy. Większość z nich została odwołana - dotyczy to zwłaszcza części praktycznej. - Na przykład dzisiaj przeprowadzimy 28 egzaminów na różne kategorie i 7 egzaminów z teorii. Przy takiej obsadzie jesteśmy w stanie przeegzaminować jedynie około 30 osób - zaznaczył.

W WORD w Łodzi dodatkowym problemem jest fakt, że do protestu dołączyło także biuro obsługi klientów. Ubiegający się o prawo jazdy przychodzą do ośrodka, gdzie dowiadują się, że ich egzamin został odwołany i nie wiadomo, kiedy będą mogli do niego przystąpić.

- Bardzo przepraszam te osoby, bo wiem, że to dla nich niekomfortowa sytuacja - niektórzy skarżą się, że specjalnie wzięli wolny dzień na egzamin. Staramy się telefonicznie uprzedzać o odwołanym terminie, ale nie zawsze się to udaje, zwłaszcza przy nieobecności pracowników biura obsługi klienta - podkreślił Piotr Romek.

Dyrektor łódzkiego WORD obawia się, że do protestu w najbliższych dniach mogą dołączyć także ośrodki w Piotrkowie Trybunalskim i Skierniewicach.

Czytaj więcej Protest egzaminatorów

Do pracy nie stawili się również małopolscy egzaminatorzy. Jak poinformował Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego, w poniedziałek wszystkie egzaminy w ośrodkach terenowych przy ul. Balickiej w Krakowie i przy ul. Leszczyńskiej w Oświęcimiu nie odbędą się. W Krakowie przy ulicy Nowohuckiej przeprowadzone zostaną tylko egzaminy teoretyczne oraz kilka egzaminów na kategorię C i C+E. Osoby, które miały podejść w poniedziałek do egzaminu, proszone są o kontakt z obsługą klienta "w celu wyznaczenia nowego, dogodnego terminu egzaminu".

WORD w Zielonej Górze poinformował, że w poniedziałek będą odbywały się w nim egzaminy teoretyczne, a praktyczne jedynie na kat. D. Dodano, że WORD przeprasza za utrudnienia oraz zapewnia, że wszystkie opłaty za odwołane egzaminy nie przepadają, a zapisane na ten dzień osoby proszone są o kontakt z Biurem Obsługi Klienta.

Jak przekazał dyrektor WORD w Zielonej Górze Edward Jakubowski, z 17 egzaminatorów pracujących w Ośrodku do pracy przyszło w poniedziałek tylko dwóch. Pozostali przekazali, że udają się do lekarzy i będą na zwolnieniach lekarskich.

Tym samym trudno określić, jak długo egzaminy będą zawieszone z powodu ich nieobecności, gdyż WORD nie ma jeszcze informacji o terminach tychże zwolnień - dodał dyr. Jakubowski.

WORD w Gorzowie Wlkp. również zamieścił na swojej stronie internetowej informację o ograniczeniu zakresu egzaminowania. W jego przypadku w poniedziałek (12 września) będą realizowane egzaminy teoretyczne na wszystkie kategorie oraz praktyczne na kat. C i C+E.

Jak przekazano w komunikacie, nie będzie natomiast egzaminów praktycznych na kat. B, B+E oraz T. "Wniesiona opłata pozostaje do wykorzystania przy ustalenia nowego terminu egzaminu" – dodano.

WORD w Bydgoszczy poinformował, że w związku z akcją protestacyjną egzaminatorów wszystkie egzaminy zaplanowane na poniedziałek, 12 września do godz. 14.30 nie odbędą się w wyznaczonych terminach.

Osoby, które miały dziś stanąć do egzaminu, proszone są o kontakt z Biurem Obsługi Klienta. WORD zapewnia, że możliwe będzie wyznaczenie nowego, dogodnego terminu.

Jak przekazał dyrektor WORD w Bydgoszczy Andrzej Gross, w poniedziałek do pracy przyjdzie tylko egzaminator, który ma zaplanowane egzaminy od godz. 15.00. - Dlatego też to odwołanie dzisiejszych egzaminów nie jest stuprocentowe. U nas pracuje 23 egzaminatorów i praktycznie wszyscy uczestniczą w proteście. Spływają do nas zwolnienia lekarskie - poinformował dyrektor.

Na ich podstawie dyrektor spodziewa się problemów z egzaminami także w kolejnych dniach.

- Większość zwolnień jest do piątku, więc taka sytuacja będzie się raczej utrzymywała do 16 września. Prosimy o śledzenie komunikatów na naszej stronie internetowej. Dzwonimy także do osób, które mają umówione egzaminy, żeby poinformować ich o zaistniałej sytuacji - dodał dyrektor Gross.

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego we Włocławku poinformował, że od 12 września do odwołania nie odbędą się zaplanowane egzaminy na prawo jazdy z uwagi na fakt, iż egzaminatorzy zatrudnieni w WORD we Włocławku przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Egzaminowanym zaproponowane zostaną pierwsze wolne terminy. Opłaty w całości przechodzą na kolejne terminy.

Jak dowiedziała się PAP, w WORD Toruń egzaminy odbywają się w poniedziałek normalnym trybem.

Protest egzaminatorów trwa w Białymstoku. - W piątek mnie uprzedzili, że zamierzają protestować. W ich przypadku ma mieć to charakter strajku włoskiego, będą więc skrupulatnie i nie śpiesząc się, wykonywać wszystkie procedury związane z organizacją egzaminu, wypełnianiem dokumentów - mówił dyrektor tamtejszego WORD-u w rozmowie z TVN24.

- Jeżeli chodzi o kursantów, jest to problem. Każde wydłużenie to dodatkowe pieniądze dla rodzica i nie tylko - mówiła jedna z osób przebywających w białostockim WORD-zie. - Szkoda, nerwy są, a egzaminu nie ma. Nie mam pojęcia, kiedy odbędzie się nowy egzamin. Powiedziano mi, że nowy trzeba umówić, gdy strajk się zakończy. Podejrzewam, że zostanie wyznaczony za miesiąc - mówił inny kursant.

- Mój syn ma w tej chwili egzamin teoretyczny i na szczęście się udało, bo ma. To przede wszystkim stres dla tych wszystkich ludzi, nerwy. Mój syn ma 14 lat i zdaje kategorie AM. Wiadomości o strajku oznaczały dla niego ogromny stres - mówiła matka jednego z kursantów.

Egzaminy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Warszawie w poniedziałek odbywają się zgodnie z harmonogramem. Jak przekazał PAP zastępca kierownika wydziału i egzaminator nadzorujący WORD w Warszawie Rafał Grodzicki, w poniedziałek żaden z egzaminatorów nie zgłosił nieobecności w pracy z powodu choroby.

W Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego egzaminy odbywają się zgodnie z harmonogramem. Dyrektor PORD Roman Nowak przekazał PAP, że w poniedziałek żaden z egzaminatorów nie zgłosił nieobecności w pracy z powodu choroby.

- Na tę chwilę pracownicy są zdrowi. Czy zachorują? Tego nie wiem - zaznaczył dyrektor.

Osoby, które mają wyznaczone egzaminy w najbliższym czasie, powinny sprawdzać stronę internetową PORD. Ośrodek na bieżąco będzie informował o ewentualnych odwołanych egzaminach. Tak było w lipcu br., kiedy egzaminatorzy z Pomorza przystąpili do protestu i przedstawili zwolnienia lekarskie lub poszli na urlopy.

Egzaminy odbywają się również w fili PORD w Chojnicach oraz w WORD w Słupsku.

Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Lublinie Renata Bielecka powiedziała PAP, że egzaminy na prawo jazdy odbywają się w poniedziałek zgodnie z planem. Również w Białej Podlaskiej egzaminy przebiegają bez zakłóceń.

- Egzaminatorzy przychodzą normalnie do pracy. Od początku lipca, kiedy przez trzy dni egzaminatorzy przebywali na zwolnieniach lekarskich, nie mieliśmy podobnej sytuacji - przekazał w rozmowie z PAP szef WORD w Białej Podlaskiej Igor Dzikiewicz.

Także w Zamościu i w Chełmie nie ma w poniedziałek protestów. - Wszystkich siedmiu egzaminatorów przystąpiło dziś do pracy. Nie mam żadnych niepokojących informacji na temat protestu - potwierdził szef chełmskiego ośrodka Mariusz Ostrowski.

- Egzaminy odbywają się normalnie. Na razie nic niepokojącego się nie dzieje. Oczywiście, że zdarzają się pojedyncze zwolnienia chorobowe np. z powodu COVID-19 - uzupełnił dyrektor WORD w Zamościu Marcin Kulig.

W poniedziałek w olsztyńskim WORD egzaminy praktyczne na prawo jazdy realizowane są zgodnie z harmonogramem. W tej jednostce pracuje 15 egzaminatorów na etatach i kolejnych 5 na częściowych etatach. Na egzamin praktyczny na prawo jazdy kategorii B obecnie trzeba czekać około 3 tygodni. Czas oczekiwania na egzaminy w pozostałych kategoriach jest nieco krótszy.

- Niestety egzaminatorzy często chorują, w ubiegłym tygodniu mieliśmy potwierdzone przypadki zakażenia COVID-19 i egzaminatorzy przebywają na zwolnieniach lekarskich. To nie ma nic wspólnego z prowadzonymi w ministerstwie rozmowami na temat naszych wynagrodzeń, ludzie po prostu chorują - powiedział PAP kierownik jednostki egzaminatorów w olsztyńskim WORD Marcin Kiwit. Przyznał, że z powodu choroby w ubiegłym tygodniu egzaminatorzy pracowali "w trybie awaryjnym".

- Obawiamy się sytuacji pandemicznej - podkreślił Kiwit i dodał, że "na razie to najbardziej może zachwiać terminami egzaminów".

W Tarnobrzegu do pracy w poniedziałek nie przyszło 5 egzaminatorów. Jak powiedział PAP dyr. ośrodka Kamil Kalinka, z tego powodu egzaminy zostały częściowo przełożone na inny termin.

- Te osoby, które przyszły do ośrodka rano mogły wybrać, czy chcą przełożyć egzamin czy poczekają i jeszcze w poniedziałek będą mieć egzamin, tylko później, bo musieliśmy rozdzielić egzaminy na te osoby, które pracowały. Natomiast te osoby, które miały wyznaczone późniejsze godziny egzaminu zostały powiadomione, żeby nie przychodziły i wyznaczone zostały im inne terminy -dodał Kalinka.

Postulaty egzaminatorów

Poprawa wynagrodzenia szkolących młodych kierowców i zamiana "archaicznego" systemu, który naraża zdających na stres - to postulaty egzaminatorów WORD, które przedstawione zostały w poniedziałek w Krakowie. Wysunięta przez resort infrastruktury propozycja zmian w przepisach to wg nich "koń trojański".

- Dzisiaj rozpoczęła się trzecia fala protestu egzaminatorów. W wielu miastach w Polsce egzaminy się nie odbywają, mamy informacje, że w kolejnych dniach nie odbędą się one w większości (ośrodków w) kraju - zapowiedział podczas konferencji prasowej Wojciech Dusza z Komitetu Egzaminatorów RP.

Za utrudnienia przeprosił wszystkich, którzy mieli przystępować do egzaminów, wskazując przy tym, że "winnym całej sprawy jest wyłącznie wiceminister (infrastruktury) (Rafał) Weber i jego podejście do sprawy". Zdaniem Duszy "propozycja rozporządzenia, jaką wysunął, to tak naprawdę koń trojański dla egzaminatorów". - Z naszej strony nigdy nie będzie zgody na coś takiego - zadeklarował.

Chodzi o przedstawioną przez resort propozycję zmian przepisów regulujących zasady wynagradzania egzaminatorów za przeprowadzenie egzaminu państwowego na prawo jazdy. Nowelizacja rozporządzenia w sprawie warunków wynagradzania egzaminatorów przeprowadzających egzaminy kandydatów na kierowców i kierowców - jak podał resort - ma na celu stworzenie nowego modelu wynagradzania i w konsekwencji 20-procentową podwyżkę dolnej i górnej granicy wynagrodzenia zasadniczego oraz 10-procentowe podwyżki dolnej i górnej granicy dodatku zadaniowego. Ministerstwo wskazało, że nie wpłynęłoby to na podniesienie opłaty za przeprowadzenie egzaminów na prawo jazdy.

Propozycja ta nie spotkała się jednak z aprobatą środowiska. Domaga się ono się podwyżek i zmiany systemu egzaminowania. Jak mówili w Krakowie jego przedstawiciele, protestuje kilkuset z 1200 egzaminatorów, a sama akcja ma charakter oddolny. Dodali, że nie można wykluczać, iż strajk przybierze inną formę, a ruch jest teraz po stronie ministerstwa.

Zdaniem Duszy ministerstwo usiłuje "spłycać" postulaty protestujących, sprowadzając je wyłącznie do kwestii płacowych. Teraz przedstawiciele protestujących domagają się spotkania z szefem resortu infrastruktury Andrzejem Adamczykiem lub innym przedstawicielem ministerstwa. Z kolei to, co obecnie MI "wyprawia" z egzaminatorami i osobami, które starają się o uprawnienia, w ocenie Duszy jest "kuglarstwem politycznym".

"Zmiana archaicznego systemu"

Wśród postulatów znalazła się "kwestia zmiany archaicznego systemu kandydata na kierowcę". Jak wyjaśnił przedstawiciel komitetu, jego funkcjonowanie doprowadza do sytuacji, w której osoba z odpowiednimi umiejętnościami nie zdaje egzaminu - i odwrotnie. W praktyce prowadzi to do sytuacji, w której za kierowcę wsiadają młodzi kierowcy po egzaminie, którzy nie powinni takich uprawień posiadać. - Wielokrotnie mówi się, że to właśnie młodzi kierowcy przyczyniają się do wypadków w Polsce - wskazał Dusza. Jak dodał, konieczność dopasowania się do szablonowanego, schematycznego i przestarzałego systemu, na którym egzaminatorzy muszą się opierać, generuje u zdających niepotrzebny stres i konieczność wielokrotnego przystępowania do egzaminu.

Jeśli chodzi o zmianę w kwestii zarobków, to zdaniem przedstawicieli protestujących, pensje powinny rosnąć "w zależności od sytuacji finansowej i gospodarczej państwa". - Przy tej skali inflacji kwotowe naliczanie naszego wynagrodzenia, jest tak naprawdę leczeniem objawów, a nie choroby - wskazał Dusza.

Egzaminatorzy domagają się wzrostu minimalnego wynagrodzenia do ok. półtorej średniej krajowej – taka kwota byłaby waloryzacją kwot ustanowionych w 2007 r. Obecnie początkujący egzaminator zarabia nieraz poniżej trzech tys. W ich ocenie początkujący egzaminator powinien zarabiać dziś sześć tys. zł netto. Andrzej Buczkowski, egzaminator z Małopolskiego Ośrodku Ruchu Drogowego w Krakowie poinformował, że w MORD zatrudnionych jest 61 osób na takim jak on stanowisku, a do pracy w poniedziałek przyszły tylko dwie z nich. Zapytany o to, czy protestujący nie boją się, że ich akcja nie zyska społecznego poparcia, jeśli jej forma uderzać będzie w postronne osoby, czyli w młodych kierowców, przyznał, że zdaje sobie sprawę z takiego ryzyka. - Jak najbardziej zgadzam się, że ludzie są niezadowoleni i wcale im się nie dziwię, ale my nie widzimy innej formy - powiedział Buczkowski.

Przedstawiciele egzaminatorów zaznaczyli przy tym, że nie zostało przesądzone jaką formę może przybrać ich protest - forma strajku mogłaby bowiem uderzać w dyrektorów ośrodków, a to nie obi są władni, by zmienić treść rozporządzenia, o które chodzi protestującym. Zapowiedzieli także, że planują wydać oświadczenie, w którym zawarte zostaną ich postulaty.

Ministerstwo o sporze

- Ministerstwo Infrastruktury podtrzymuje wolę dialogu ze środowiskiem egzaminatorów - powiedział PAP w sierpniu szef resortu Andrzej Adamczyk.

Minister dodał wówczas, że prowadzenie rozmów w sprawie funkcjonowania WORD-ów i zasad przeprowadzania egzaminów na prawo jazdy powierzył wiceministrowi Rafałowi Weberowi. - Minister Weber, który jest odpowiedzialny w MI za sprawy związane ze szkoleniem i egzaminowaniem kandydatów na kierowców, prowadzi obecne rozmowy w moim imieniu i mam tu do niego pełne zaufanie - dodał Andrzej Adamczyk.

Podkreślił też, że Ministerstwo Infrastruktury, w obecnym stanie prawnym, nie będzie podnosić stawek opłat za egzaminy na prawo jazdy. - Nie ma mojej zgody na to, aby jedynym rozwiązaniem problemu wynagrodzeń było podniesienie opłat za egzaminy - przekazał w sierpniu PAP szef resortu.

Autorka/Autor:jr, mp/ToL

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

22 grudnia przypada ostatnia w tym roku niedziela handlowa. Na podpis prezydenta czeka ustawa zakładająca wolne od pracy 24 grudnia oraz trzy niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia.

Dziś jest niedziela handlowa

Dziś jest niedziela handlowa

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać dwanaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 grudnia 2024 roku.

Wielka kumulacja w Lotto

Wielka kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W 2025 roku wchodzą w życie zmienione przepisy dotyczące podatku od nieruchomości w zakresie miejsc postojowych i garaży. Za ich sprawą stawka daniny w przypadku części właścicieli spadnie dziesięciokrotnie. Warunek jest następujący: są to wyodrębnione prawnie (oddzielna księga wieczysta) miejsca postojowe stanowiące część budynku mieszkalnego. Stawka w przypadku wolnostojących garaży zostaje po staremu.

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Biedronka przeznaczy prawie 450 milionów złotych w skali roku na podwyżki dla pracowników na podstawowych stanowiskach - poinformowała w piątek spółka. Średni wzrost wynagrodzenia zatrudnionych na stanowisku sprzedawca-kasjer ma wynieść 10,5 procent. Wcześniej o podwyżkach wynagrodzeń informował Lidl.

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP