Odwołane egzaminy na prawo jazdy. Tak wygląda skala protestów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Protest egzaminatorów w Białymstoku
Protest egzaminatorów w BiałymstokuTVN24
wideo 2/5
Protest egzaminatorów w BiałymstokuTVN24

W poniedziałek w czterech Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego w Polsce egzaminy na prawo jazdy zostały odwołane. W kolejnych siedmiu ośrodkach egzaminy odbywają się częściowo - poinformował prezes zarządu Krajowego Stowarzyszenia Dyrektorów WORD Janusz Stachowicz. Egzaminatorzy chcą podwyżki wynagrodzeń oraz zmianę "archaicznego" systemu.

W oświadczeniu przesłanym PAP podkreślono, że w poniedziałek na 43 główne ośrodki egzaminacyjne, w 32 placówkach egzaminy odbywają się bez zakłóceń, zgodnie z zaplanowanym harmonogramem.

"W związku z absencją egzaminatorów w siedmiu WORD-ach egzaminy częściowo się odbywają, natomiast w czterech zostały odwołane całkowicie" - można przeczytać w oświadczeniu podpisanym przez Stachowicza, który jest też dyr. WORD w Rzeszowie.

WORD - protesty egzaminatorów. Gdzie są utrudnienia?

Protest trwa między innymi w Łodzi i Sieradzu. - Nie mam możliwości zapewnienia im (osobom podchodzącym do egzaminu na prawo jazdy - red.), że dzisiaj będą przeegzaminowani - mówił w poniedziałek rano w rozmowie z TVN24 Piotr Romek z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego (WORD) w Łodzi. Wyjaśnił, że powodem utrudnień jest absencja egzaminatorów. Mówił, że protesty są również bardzo dużym problemem dla poszczególnych ośrodków WORD. - Ale też dla tych, którzy przyszli dziś i chcieli zdawać egzamin, czy nawet umówić się na egzamin - dodał.

- Na 19 egzaminatorów, którzy według planu powinni w poniedziałek zjawić się w łódzkim WORD, przyszło tylko czworo. Podobnie w Sieradzu - do pracy przystąpiło czterech z 18 egzaminatorów. Nie wiem, jaki jest powód tak wysokiej absencji, część nieobecnych przysłała zwolnienia lekarskie - zwykle do końca tygodnia - powiedział Romek.

Jak dodał, w każdym z ośrodków powinno odbyć się 110-115 egzaminów na wszystkie kategorie prawa jazdy. Większość z nich została odwołana - dotyczy to zwłaszcza części praktycznej. - Na przykład dzisiaj przeprowadzimy 28 egzaminów na różne kategorie i 7 egzaminów z teorii. Przy takiej obsadzie jesteśmy w stanie przeegzaminować jedynie około 30 osób - zaznaczył.

W WORD w Łodzi dodatkowym problemem jest fakt, że do protestu dołączyło także biuro obsługi klientów. Ubiegający się o prawo jazdy przychodzą do ośrodka, gdzie dowiadują się, że ich egzamin został odwołany i nie wiadomo, kiedy będą mogli do niego przystąpić.

- Bardzo przepraszam te osoby, bo wiem, że to dla nich niekomfortowa sytuacja - niektórzy skarżą się, że specjalnie wzięli wolny dzień na egzamin. Staramy się telefonicznie uprzedzać o odwołanym terminie, ale nie zawsze się to udaje, zwłaszcza przy nieobecności pracowników biura obsługi klienta - podkreślił Piotr Romek.

Dyrektor łódzkiego WORD obawia się, że do protestu w najbliższych dniach mogą dołączyć także ośrodki w Piotrkowie Trybunalskim i Skierniewicach.

Czytaj więcej Protest egzaminatorów

Do pracy nie stawili się również małopolscy egzaminatorzy. Jak poinformował Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego, w poniedziałek wszystkie egzaminy w ośrodkach terenowych przy ul. Balickiej w Krakowie i przy ul. Leszczyńskiej w Oświęcimiu nie odbędą się. W Krakowie przy ulicy Nowohuckiej przeprowadzone zostaną tylko egzaminy teoretyczne oraz kilka egzaminów na kategorię C i C+E. Osoby, które miały podejść w poniedziałek do egzaminu, proszone są o kontakt z obsługą klienta "w celu wyznaczenia nowego, dogodnego terminu egzaminu".

WORD w Zielonej Górze poinformował, że w poniedziałek będą odbywały się w nim egzaminy teoretyczne, a praktyczne jedynie na kat. D. Dodano, że WORD przeprasza za utrudnienia oraz zapewnia, że wszystkie opłaty za odwołane egzaminy nie przepadają, a zapisane na ten dzień osoby proszone są o kontakt z Biurem Obsługi Klienta.

Jak przekazał dyrektor WORD w Zielonej Górze Edward Jakubowski, z 17 egzaminatorów pracujących w Ośrodku do pracy przyszło w poniedziałek tylko dwóch. Pozostali przekazali, że udają się do lekarzy i będą na zwolnieniach lekarskich.

Tym samym trudno określić, jak długo egzaminy będą zawieszone z powodu ich nieobecności, gdyż WORD nie ma jeszcze informacji o terminach tychże zwolnień - dodał dyr. Jakubowski.

WORD w Gorzowie Wlkp. również zamieścił na swojej stronie internetowej informację o ograniczeniu zakresu egzaminowania. W jego przypadku w poniedziałek (12 września) będą realizowane egzaminy teoretyczne na wszystkie kategorie oraz praktyczne na kat. C i C+E.

Jak przekazano w komunikacie, nie będzie natomiast egzaminów praktycznych na kat. B, B+E oraz T. "Wniesiona opłata pozostaje do wykorzystania przy ustalenia nowego terminu egzaminu" – dodano.

WORD w Bydgoszczy poinformował, że w związku z akcją protestacyjną egzaminatorów wszystkie egzaminy zaplanowane na poniedziałek, 12 września do godz. 14.30 nie odbędą się w wyznaczonych terminach.

Osoby, które miały dziś stanąć do egzaminu, proszone są o kontakt z Biurem Obsługi Klienta. WORD zapewnia, że możliwe będzie wyznaczenie nowego, dogodnego terminu.

Jak przekazał dyrektor WORD w Bydgoszczy Andrzej Gross, w poniedziałek do pracy przyjdzie tylko egzaminator, który ma zaplanowane egzaminy od godz. 15.00. - Dlatego też to odwołanie dzisiejszych egzaminów nie jest stuprocentowe. U nas pracuje 23 egzaminatorów i praktycznie wszyscy uczestniczą w proteście. Spływają do nas zwolnienia lekarskie - poinformował dyrektor.

Na ich podstawie dyrektor spodziewa się problemów z egzaminami także w kolejnych dniach.

- Większość zwolnień jest do piątku, więc taka sytuacja będzie się raczej utrzymywała do 16 września. Prosimy o śledzenie komunikatów na naszej stronie internetowej. Dzwonimy także do osób, które mają umówione egzaminy, żeby poinformować ich o zaistniałej sytuacji - dodał dyrektor Gross.

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego we Włocławku poinformował, że od 12 września do odwołania nie odbędą się zaplanowane egzaminy na prawo jazdy z uwagi na fakt, iż egzaminatorzy zatrudnieni w WORD we Włocławku przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Egzaminowanym zaproponowane zostaną pierwsze wolne terminy. Opłaty w całości przechodzą na kolejne terminy.

Jak dowiedziała się PAP, w WORD Toruń egzaminy odbywają się w poniedziałek normalnym trybem.

Protest egzaminatorów trwa w Białymstoku. - W piątek mnie uprzedzili, że zamierzają protestować. W ich przypadku ma mieć to charakter strajku włoskiego, będą więc skrupulatnie i nie śpiesząc się, wykonywać wszystkie procedury związane z organizacją egzaminu, wypełnianiem dokumentów - mówił dyrektor tamtejszego WORD-u w rozmowie z TVN24.

- Jeżeli chodzi o kursantów, jest to problem. Każde wydłużenie to dodatkowe pieniądze dla rodzica i nie tylko - mówiła jedna z osób przebywających w białostockim WORD-zie. - Szkoda, nerwy są, a egzaminu nie ma. Nie mam pojęcia, kiedy odbędzie się nowy egzamin. Powiedziano mi, że nowy trzeba umówić, gdy strajk się zakończy. Podejrzewam, że zostanie wyznaczony za miesiąc - mówił inny kursant.

- Mój syn ma w tej chwili egzamin teoretyczny i na szczęście się udało, bo ma. To przede wszystkim stres dla tych wszystkich ludzi, nerwy. Mój syn ma 14 lat i zdaje kategorie AM. Wiadomości o strajku oznaczały dla niego ogromny stres - mówiła matka jednego z kursantów.

Egzaminy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Warszawie w poniedziałek odbywają się zgodnie z harmonogramem. Jak przekazał PAP zastępca kierownika wydziału i egzaminator nadzorujący WORD w Warszawie Rafał Grodzicki, w poniedziałek żaden z egzaminatorów nie zgłosił nieobecności w pracy z powodu choroby.

W Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego egzaminy odbywają się zgodnie z harmonogramem. Dyrektor PORD Roman Nowak przekazał PAP, że w poniedziałek żaden z egzaminatorów nie zgłosił nieobecności w pracy z powodu choroby.

- Na tę chwilę pracownicy są zdrowi. Czy zachorują? Tego nie wiem - zaznaczył dyrektor.

Osoby, które mają wyznaczone egzaminy w najbliższym czasie, powinny sprawdzać stronę internetową PORD. Ośrodek na bieżąco będzie informował o ewentualnych odwołanych egzaminach. Tak było w lipcu br., kiedy egzaminatorzy z Pomorza przystąpili do protestu i przedstawili zwolnienia lekarskie lub poszli na urlopy.

Egzaminy odbywają się również w fili PORD w Chojnicach oraz w WORD w Słupsku.

Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Lublinie Renata Bielecka powiedziała PAP, że egzaminy na prawo jazdy odbywają się w poniedziałek zgodnie z planem. Również w Białej Podlaskiej egzaminy przebiegają bez zakłóceń.

- Egzaminatorzy przychodzą normalnie do pracy. Od początku lipca, kiedy przez trzy dni egzaminatorzy przebywali na zwolnieniach lekarskich, nie mieliśmy podobnej sytuacji - przekazał w rozmowie z PAP szef WORD w Białej Podlaskiej Igor Dzikiewicz.

Także w Zamościu i w Chełmie nie ma w poniedziałek protestów. - Wszystkich siedmiu egzaminatorów przystąpiło dziś do pracy. Nie mam żadnych niepokojących informacji na temat protestu - potwierdził szef chełmskiego ośrodka Mariusz Ostrowski.

- Egzaminy odbywają się normalnie. Na razie nic niepokojącego się nie dzieje. Oczywiście, że zdarzają się pojedyncze zwolnienia chorobowe np. z powodu COVID-19 - uzupełnił dyrektor WORD w Zamościu Marcin Kulig.

W poniedziałek w olsztyńskim WORD egzaminy praktyczne na prawo jazdy realizowane są zgodnie z harmonogramem. W tej jednostce pracuje 15 egzaminatorów na etatach i kolejnych 5 na częściowych etatach. Na egzamin praktyczny na prawo jazdy kategorii B obecnie trzeba czekać około 3 tygodni. Czas oczekiwania na egzaminy w pozostałych kategoriach jest nieco krótszy.

- Niestety egzaminatorzy często chorują, w ubiegłym tygodniu mieliśmy potwierdzone przypadki zakażenia COVID-19 i egzaminatorzy przebywają na zwolnieniach lekarskich. To nie ma nic wspólnego z prowadzonymi w ministerstwie rozmowami na temat naszych wynagrodzeń, ludzie po prostu chorują - powiedział PAP kierownik jednostki egzaminatorów w olsztyńskim WORD Marcin Kiwit. Przyznał, że z powodu choroby w ubiegłym tygodniu egzaminatorzy pracowali "w trybie awaryjnym".

- Obawiamy się sytuacji pandemicznej - podkreślił Kiwit i dodał, że "na razie to najbardziej może zachwiać terminami egzaminów".

W Tarnobrzegu do pracy w poniedziałek nie przyszło 5 egzaminatorów. Jak powiedział PAP dyr. ośrodka Kamil Kalinka, z tego powodu egzaminy zostały częściowo przełożone na inny termin.

- Te osoby, które przyszły do ośrodka rano mogły wybrać, czy chcą przełożyć egzamin czy poczekają i jeszcze w poniedziałek będą mieć egzamin, tylko później, bo musieliśmy rozdzielić egzaminy na te osoby, które pracowały. Natomiast te osoby, które miały wyznaczone późniejsze godziny egzaminu zostały powiadomione, żeby nie przychodziły i wyznaczone zostały im inne terminy -dodał Kalinka.

Postulaty egzaminatorów

Poprawa wynagrodzenia szkolących młodych kierowców i zamiana "archaicznego" systemu, który naraża zdających na stres - to postulaty egzaminatorów WORD, które przedstawione zostały w poniedziałek w Krakowie. Wysunięta przez resort infrastruktury propozycja zmian w przepisach to wg nich "koń trojański".

- Dzisiaj rozpoczęła się trzecia fala protestu egzaminatorów. W wielu miastach w Polsce egzaminy się nie odbywają, mamy informacje, że w kolejnych dniach nie odbędą się one w większości (ośrodków w) kraju - zapowiedział podczas konferencji prasowej Wojciech Dusza z Komitetu Egzaminatorów RP.

Za utrudnienia przeprosił wszystkich, którzy mieli przystępować do egzaminów, wskazując przy tym, że "winnym całej sprawy jest wyłącznie wiceminister (infrastruktury) (Rafał) Weber i jego podejście do sprawy". Zdaniem Duszy "propozycja rozporządzenia, jaką wysunął, to tak naprawdę koń trojański dla egzaminatorów". - Z naszej strony nigdy nie będzie zgody na coś takiego - zadeklarował.

Chodzi o przedstawioną przez resort propozycję zmian przepisów regulujących zasady wynagradzania egzaminatorów za przeprowadzenie egzaminu państwowego na prawo jazdy. Nowelizacja rozporządzenia w sprawie warunków wynagradzania egzaminatorów przeprowadzających egzaminy kandydatów na kierowców i kierowców - jak podał resort - ma na celu stworzenie nowego modelu wynagradzania i w konsekwencji 20-procentową podwyżkę dolnej i górnej granicy wynagrodzenia zasadniczego oraz 10-procentowe podwyżki dolnej i górnej granicy dodatku zadaniowego. Ministerstwo wskazało, że nie wpłynęłoby to na podniesienie opłaty za przeprowadzenie egzaminów na prawo jazdy.

Propozycja ta nie spotkała się jednak z aprobatą środowiska. Domaga się ono się podwyżek i zmiany systemu egzaminowania. Jak mówili w Krakowie jego przedstawiciele, protestuje kilkuset z 1200 egzaminatorów, a sama akcja ma charakter oddolny. Dodali, że nie można wykluczać, iż strajk przybierze inną formę, a ruch jest teraz po stronie ministerstwa.

Zdaniem Duszy ministerstwo usiłuje "spłycać" postulaty protestujących, sprowadzając je wyłącznie do kwestii płacowych. Teraz przedstawiciele protestujących domagają się spotkania z szefem resortu infrastruktury Andrzejem Adamczykiem lub innym przedstawicielem ministerstwa. Z kolei to, co obecnie MI "wyprawia" z egzaminatorami i osobami, które starają się o uprawnienia, w ocenie Duszy jest "kuglarstwem politycznym".

"Zmiana archaicznego systemu"

Wśród postulatów znalazła się "kwestia zmiany archaicznego systemu kandydata na kierowcę". Jak wyjaśnił przedstawiciel komitetu, jego funkcjonowanie doprowadza do sytuacji, w której osoba z odpowiednimi umiejętnościami nie zdaje egzaminu - i odwrotnie. W praktyce prowadzi to do sytuacji, w której za kierowcę wsiadają młodzi kierowcy po egzaminie, którzy nie powinni takich uprawień posiadać. - Wielokrotnie mówi się, że to właśnie młodzi kierowcy przyczyniają się do wypadków w Polsce - wskazał Dusza. Jak dodał, konieczność dopasowania się do szablonowanego, schematycznego i przestarzałego systemu, na którym egzaminatorzy muszą się opierać, generuje u zdających niepotrzebny stres i konieczność wielokrotnego przystępowania do egzaminu.

Jeśli chodzi o zmianę w kwestii zarobków, to zdaniem przedstawicieli protestujących, pensje powinny rosnąć "w zależności od sytuacji finansowej i gospodarczej państwa". - Przy tej skali inflacji kwotowe naliczanie naszego wynagrodzenia, jest tak naprawdę leczeniem objawów, a nie choroby - wskazał Dusza.

Egzaminatorzy domagają się wzrostu minimalnego wynagrodzenia do ok. półtorej średniej krajowej – taka kwota byłaby waloryzacją kwot ustanowionych w 2007 r. Obecnie początkujący egzaminator zarabia nieraz poniżej trzech tys. W ich ocenie początkujący egzaminator powinien zarabiać dziś sześć tys. zł netto. Andrzej Buczkowski, egzaminator z Małopolskiego Ośrodku Ruchu Drogowego w Krakowie poinformował, że w MORD zatrudnionych jest 61 osób na takim jak on stanowisku, a do pracy w poniedziałek przyszły tylko dwie z nich. Zapytany o to, czy protestujący nie boją się, że ich akcja nie zyska społecznego poparcia, jeśli jej forma uderzać będzie w postronne osoby, czyli w młodych kierowców, przyznał, że zdaje sobie sprawę z takiego ryzyka. - Jak najbardziej zgadzam się, że ludzie są niezadowoleni i wcale im się nie dziwię, ale my nie widzimy innej formy - powiedział Buczkowski.

Przedstawiciele egzaminatorów zaznaczyli przy tym, że nie zostało przesądzone jaką formę może przybrać ich protest - forma strajku mogłaby bowiem uderzać w dyrektorów ośrodków, a to nie obi są władni, by zmienić treść rozporządzenia, o które chodzi protestującym. Zapowiedzieli także, że planują wydać oświadczenie, w którym zawarte zostaną ich postulaty.

Ministerstwo o sporze

- Ministerstwo Infrastruktury podtrzymuje wolę dialogu ze środowiskiem egzaminatorów - powiedział PAP w sierpniu szef resortu Andrzej Adamczyk.

Minister dodał wówczas, że prowadzenie rozmów w sprawie funkcjonowania WORD-ów i zasad przeprowadzania egzaminów na prawo jazdy powierzył wiceministrowi Rafałowi Weberowi. - Minister Weber, który jest odpowiedzialny w MI za sprawy związane ze szkoleniem i egzaminowaniem kandydatów na kierowców, prowadzi obecne rozmowy w moim imieniu i mam tu do niego pełne zaufanie - dodał Andrzej Adamczyk.

Podkreślił też, że Ministerstwo Infrastruktury, w obecnym stanie prawnym, nie będzie podnosić stawek opłat za egzaminy na prawo jazdy. - Nie ma mojej zgody na to, aby jedynym rozwiązaniem problemu wynagrodzeń było podniesienie opłat za egzaminy - przekazał w sierpniu PAP szef resortu.

Autorka/Autor:jr, mp/ToL

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Zyski ze sprzedaży gazu z Azerbejdżanu do Unii Europejskiej może czerpać rosyjski gigant Łukoil - wynika z raportu organizacji pozarządowej Global Witness. To za sprawą posiadanych przez rosyjską spółkę udziałów w brytyjskiej spółce BP. W najbliższych latach Łukoil może na tym zarobić nawet 7 miliardów dolarów.

Rosyjski gigant zarobi miliardy na gazie sprzedawanym w Unii Europejskiej

Rosyjski gigant zarobi miliardy na gazie sprzedawanym w Unii Europejskiej

Źródło:
PAP

Jeśli właściciele stacji paliw zwiększą marże na benzynie choć minimalnie, to od poniedziałku pojawią się nowe cenniki - informują eksperci e-petrol. Jednak to zakończenie majówkowych promocji będzie najbardziej odczuwalne dla kierowców.

Kierowcy mogą głębiej sięgnąć do kieszeni

Kierowcy mogą głębiej sięgnąć do kieszeni

Źródło:
PAP

Tylko w marcu do Korei Północnej trafiło 165 tysięcy baryłek rosyjskiej ropy, wbrew restrykcjom Organizacji Narodów Zjednoczonych - poinformował John Kirby, rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego. W związku z tym Stany Zjednoczone wraz z partnerami przygotowują pakiet nowych sankcji.

Będą nowe sankcje wobec Rosji. Chodzi o handel z Kim Dzong Unem

Będą nowe sankcje wobec Rosji. Chodzi o handel z Kim Dzong Unem

Źródło:
PAP

W czwartek Onet poinformował, powołując się na swoje źródła, że trzech byłych członków zarządu Orlenu, których działalność jest teraz przedmiotem zainteresowania prokuratury, miało opuścić kraj i na efekty działań śledczych oczekują za granicą. Według doniesień portalu chwilę przed swoją dymisją domu w Turcji poszukiwał jeden z najbliższych współpracowników Daniela Obajtka Adam Burak. Sam zainteresowany w rozmowie z Wyborczą.biz zaprzeczył temu i przekazał, że "jest w granicach UE".

Pytania o miejsce pobytu byłego zarządu Orlenu. Były wiceprezes zaprzecza wyjazdowi do Turcji

Pytania o miejsce pobytu byłego zarządu Orlenu. Były wiceprezes zaprzecza wyjazdowi do Turcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

W czwartek w Lotto nie padła główna wygrana. W najbliższym losowaniu będzie można wygrać 3 miliony złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 2 maja 2024 roku.

Wyniki Lotto z 2 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 2 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Jest nowy prezes stadniny w Janowie Podlaskim. Jak potwierdziło TVN24 informacje mediów został nim 69-letni Leszek Świętochowski. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa jeszcze oficjalnie nie podał tej informacji.

Stadnina w Janowie Podlaskim ma nowego prezesa

Stadnina w Janowie Podlaskim ma nowego prezesa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", TVN24

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Polacy pokochali metodę zabezpieczania wszystkich swoich urządzeń i kont jednym hasłem - wynika za danych Biura Informacji Kredytowej. - Jedno hasło do wszystkiego obarczone jest wielkim ryzykiem naruszenia bezpieczeństwa informacji - ostrzega Andrzej Karpiński, szef bezpieczeństwa Grupy BIK.

Jedno hasło, wiele kont. Wciąż wielu Polaków nie zważa na zagrożenia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Trwają prace Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej nad podwyżką płacy minimalnej dla pracowników samorządowych. Po zmianach widełki będą wynosić od 4000 do 6200 zł. Nadal będą one zależne od kategorii.

Podwyżka wynagrodzenia dla samorządowców. Jest projekt

Podwyżka wynagrodzenia dla samorządowców. Jest projekt

Źródło:
PAP

TikTok i Universal Music Group zawarły porozumienie, na mocy którego piosenki artystów z Universal Music Group, w tym Olivii Rodrigo i Drake'a, mają powrócić na platformę. W styczniu Universal Music wycofał utwory swoich podopiecznych z tej platformy społecznościowej. Przedstawiciele największej wytwórni muzycznej świata powoływali się tutaj na spór dotyczący między innymi wykorzystania sztucznej inteligencji.

Utwory gwiazd największej amerykańskiej wytwórni muzycznej wracają na TikToka

Utwory gwiazd największej amerykańskiej wytwórni muzycznej wracają na TikToka

Źródło:
"The Guardian", BBC

Przypadek Georgii Meloni, której wizerunek wykorzystano w porno, jest bardzo hardcore'owy, ale deepfake to także imitacja głosu człowieka z banku, który dzwoni w sprawie naszych pieniędzy - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Przegalińska, badaczka AI, filozofka i futurolożka. - Musimy zdawać sobie sprawę, że nowa technologia wchodzi do życia człowieka dość nieoczekiwanie, może je demolować - komentuje wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

Źródło:
tvn24.pl

Zapowiedź programu Mieszkanie na start spowodowała wzmożony ruch u deweloperów. Jak podaje "Rzeczpospolita", powołując się na dane Otodom Analytics, średni wskaźnik dziennych rezerwacji mieszkań w połowie kwietnia poszybował do 140 mieszkań. Na początku roku wahał się jeszcze pomiędzy 90-100.

140 mieszkań dziennie. Polacy rezerwują nowe M na potęgę

140 mieszkań dziennie. Polacy rezerwują nowe M na potęgę

Źródło:
"Rzeczpospolita"

Liczba ofert sprzedaży działek rekreacyjnych w pierwszym kwartale 2024 roku wzrosła o 190 procent rok do roku - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. O ponad jedną trzecią w górę poszła też średnia cena za metr kwadratowy. Z raportu wynika, że podczas pierwszych trzech miesięcy tego roku na portalach internetowych pojawiało się średnio blisko 500 ofert tygodniowo, a w kwietniu liczba ta wzrosła do 1000.

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Źródło:
tvn24.pl

- Napis "Akceptujemy zwierzęta" może być mylący. Niektóre hotele informują, że można do nich przyjechać z psami, ale na miejscu okazuje się, że na przykład zwierzę musi mieć do 6 kg. Zmienia się sposób podróżowania właścicieli czworonogów na wakacje. Ponad jedna trzecia opiekunów zwierzaków zabiera ze sobą na urlop psa czy kota - wynika z badań przeprowadzonych w 2022 r. przez firmę Mars.

"Mamy psa, to jest członek rodziny, będzie jeździł z nami"

"Mamy psa, to jest członek rodziny, będzie jeździł z nami"

Źródło:
tvn24.pl

Telewizja N1 zwróciła uwagę, że są sposoby, aby Chorwację zwiedzać "bez problemu nadmiernych tłumów". To odpowiedź na krytyczne komentarze pod adresem Dubrownika, określanego często jako "perła Adriatyku".

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Źródło:
PAP

Przed 1,5 miesiąca obowiązania przepisów tymczasowo zajęto 934 pojazdy mechaniczne - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Komenda Główna Policji. Chodzi o konfiskatę aut pijanych kierowców. Jednocześnie w rządzie trwają prace nad złagodzeniem regulacji obowiązujących od 14 marca.

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczne wakacje w Turcji cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez Kaana Kavaloglu, prezesa Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych (AKTOB). Jak podkreślił, odnotowano rekordowy wzrost liczby wczesnych rezerwacji w tym kraju. Kavaloglu określił przy tym Polskę mianem "niespodzianki roku".

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk obiecał, że na 25. rocznicę wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków. "Lepiej być w Unii" - dodał szef rządu.

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Liczba zagranicznych turystów odwiedzających Portugalię w pierwszym kwartale 2024 roku przekroczyła trzy miliony - wynika ze wstępnych danych tamtejszego Narodowego Instytutu Statystycznego (INE). To najlepszy wynik za pierwszy kwartał w historii tego kraju.

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Źródło:
Reuters

Podczas tegorocznej majówki pogoda dopisuje i przynajmniej część Polaków wykorzysta ten czas na zorganizowanie grilla z rodziną lub znajomymi. Żeby nie zepsuć sobie odpoczynku, warto pamiętać, że nie wszędzie grillować swobodnie możemy, a za złamanie przepisów mandat może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka. Główna wygrana wynosi ponad 14,3 miliona złotych. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 30 kwietnia 2024 roku.

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Obowiązek zbiórki opakowań po mleku i produktach mlecznych w ramach sytemu kaucyjnego zostanie przesunięty na 2026 rok - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy odnoszącego się do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Przedstawiciele branży napojowej oraz handlu apelowali wcześniej, aby spod systemu kaucyjnego wyłączyć opakowania po mleku i napojach mlecznych. W ich ocenie zbieranie takich opakowań mogłoby skończyć się "zafundowaniem sobie bomby biologicznej".

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

Ministerstwo Finansów stworzy internetowy system e-faktur od nowa - zapowiedział minister Andrzej Domański. - Nasi poprzednicy de facto podłożyli minę pod polską gospodarkę - stwierdził szef MF.

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP

Podatek od aut spalinowych zostanie zastąpiony dopłatami do elektryków - wynika z wpisu na platformie społecznościowej X ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski. We wtorek rząd przyjął zmiany w Krajowym Planie Odbudowy.

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Źródło:
PAP

W praktyce zapadła decyzja, że nie będzie budowany Centralny Port Komunikacyjny. Musimy się temu zdecydowanie przeciwstawić, bo Polska nie może być krajem peryferyjnym, potrzebujemy lotniska na miarę naszego kraju - powiedział we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Źródło:
PAP

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP