Potwornie drogie OC i list ubezpieczycieli do premier. "Brak regulacji oznacza dalsze wzrosty"

OC rośnie, bo ubezpieczyciele dokładają do interesu
OC rośnie, bo ubezpieczyciele dokładają do interesu
OC rośnie, bo ubezpieczyciele dokładają do interesu

Zasadniczą przyczyną obecnych wzrostów cen OC jest znaczący i trwający od kilku lat wzrost wartości wypłacanych odszkodowań i świadczeń na rzecz poszkodowanych - napisała Polska Izba Ubezpieczeń (PIU) w piśmie wystosowanym w poniedziałek do premier Beaty Szydło.

Czytaj cały list PIU do premier Beaty Szydło.

"Droższe stają się nie tylko naprawy aut czy ceny części samochodowych, ale również opieka lekarska czy rehabilitacyjna nad poszkodowanym" - uzasadniła.

Propozycja branży

Jednocześnie PIU wskazała w piśmie do szefowej rządu, że "rzeczą niezbędną" jest obecnie "regulacja wysokości zadośćuczynień". "Brak tej regulacji oznacza wprost brak przewidywalności cen ubezpieczenia i dalsze ich wzrosty" - argumentuje Izba.

PIU podkreśliła też, że "w sytuacji, gdy w sposób nieprzewidywalny rosną zadośćuczynienia wypłacane na rzecz poszkodowanych i ich rodzin, by zachować gwarancję wypłaty świadczeń, rosnąć musi także cena ubezpieczenia, czyli składka za OC".

Jak dodała, polscy kierowcy powinni czuć się bezpiecznie, posiadając ubezpieczenie OC, co oznacza, że zarówno wysokość cen, jak i wartość wypłat powinna być dla nich przewidywalna.

Co zrobi rząd?

W miniony czwartek premier Beata Szydło pytana o ewentualną interwencję rządu w związku z gwałtownym wzrostem cen na rynku obowiązkowych polis komunikacyjnych OC, deklarowała, że czeka właśnie na rozstrzygnięcia z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Prowadzi i przygląda się całej sprawie UOKiK, czyli ta instytucja, która jest do tego jak najbardziej upoważniona. Czekam na rozstrzygnięcia, które z UOKiK zostaną przedstawione - powiedziała premier.

Jak czytamy w liście PIU, "w ostatnich tygodniach nasiliła się publiczna dyskusja na temat wzrostu cen ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych".

Jak wyjaśniła, "ubezpieczyciel jest prawnie zobowiązany do pobierania składek w takiej wysokości, by pokryły one roszczenia osób poszkodowanych". - Zasadniczą przyczyną obecnych wzrostów cen OC komunikacyjnego, jest znaczący i trwający od kilku lat wzrost wartości wypłacanych odszkodowań i świadczeń na rzecz osób poszkodowanych w wypadkach i ich rodzin. Droższe stają się nie tylko naprawy aut czy ceny części samochodowych, ale również opieka lekarska czy rehabilitacyjna nad poszkodowanym - czytamy.

Dlaczego drożej?

W ocenie PIU wyższe wypłaty oraz brak podwyżek cen w latach poprzednich, spowodowały brak rentowności OC komunikacyjnego. Według niej straty ubezpieczycieli z tego tytułu w ostatnich dziesięciu latach przekroczyły 6 mld zł. "Wobec obecnej trwałej tendencji wzrostu wypłat, rok 2016 również zakończy się znaczącą stratą z OC komunikacyjnego" - dodała.

"Lepsza, ale też droższa ochrona osób poszkodowanych, do czego zobowiązują ubezpieczycieli nowe regulacje prawne, orzecznictwo sądowe czy wytyczne nadzoru finansowego, przynosi poza wyższymi wypłatami dla poszkodowanych, także wzrost ceny usługi, jaką jest ubezpieczenie OC" - przekonuje PIU.

"Główne elementy, wpływające na coraz szerszą ochronę osób poszkodowanych i zarazem determinujące wzrost cen ubezpieczeń OC są następujące: orzecznictwo Sądu Najwyższego oraz wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego, dotyczące likwidacji szkód komunikacyjnych, nowe wymogi wypłacalności Solvency II – zgodnie z nową ustawą o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej oraz zadośćuczynienia i świadczenia historyczne i wypłaty bieżących zadośćuczynień" - wyliczono w liście.

Co trzeba zmienić?

Izba dodała, że szczególnie ważna jest kwestia zadośćuczynień, ponieważ w świetle obecnych regulacji, kodeksowe zasady ich przyznawania są nieprecyzyjne, bowiem: nie formułują dostatecznie kręgu osób uprawnionych do świadczeń, nie formułują potencjalnych wartości ewentualnych świadczeń, nie zawierają zamkniętego katalogu tytułów roszczeń.

"Ocena, jaka kwota jest odpowiednia dla zrekompensowania doznanych cierpień fizycznych i psychicznych poszkodowanego, należy ostatecznie do sądu. Wobec braku regulacji i punktu odniesienia, zasądzenia w podobnych sprawach różnią się między sobą nawet kilkukrotnie" - opisała Izba. "Ponadto mamy do czynienia ze stałym wzrostem wysokości zadośćuczynień. Jest to sytuacja niekorzystna dla poszkodowanych, bo nie mają oni żadnej precyzyjnej informacji, na jakie świadczenie mogą liczyć. Brak informacji można uznać za jeden z czynników popularności firm odszkodowawczych, których prowizje za wykonaną usługę są zależne od wypłaconego świadczenia, a więc obciążają poprzez składkę wszystkich kierowców. Jest to sytuacja niekorzystna zarówno dla ubezpieczycieli, którzy nie są w stanie precyzyjnie planować swoich przyszłych obciążeń finansowych, jak i dla kierowców, którzy za niedoregulowanie kwestii zadośćuczynień płacą dziś z własnej kieszeni wyższe składki" - czytamy.

Taryfikator

PIU zaznaczyła, że większość krajów w Europie obrała kierunek regulacji zadośćuczynień w postaci taryfikatorów. We Włoszech, Hiszpanii, Szwecji - według niej - powstały różnego rodzaju rozwiązania, oparte na tabelach. To pozwala ubezpieczycielowi planować wydatki w przyszłości, poszkodowanemu daje wiedzę, na jakie świadczenie może liczyć, a sądom daje punkt odniesienia. "Warto podkreślić, że we wszystkich wymienionych krajach średnia składka za ubezpieczenie OC jest znacząco wyższa niż w Polsce. To zresztą właśnie niekontrolowany wzrost cen OC był katalizatorem regulacji wysokości zadośćuczynień" - napisano.

"Zadośćuczynienia często dotyczą spraw trudnych i społecznie wrażliwych, takich jak trauma powypadkowa, niepełnosprawność czy strata najbliższego członka rodziny" - napisała Izba. "Prace nad regulacjami w tej kwestii muszą więc być prowadzone w sposób wyważony, uwzględniający wiele punktów widzenia. Jednym z nich jest punkt widzenia kierowcy, płacącego składkę za obowiązkowe ubezpieczenie OC".

Wysokie kary

Kolejną kwestią, nad którą - według PIU - warto pracować, jest prewencja i karanie wysokimi stawkami OC osób permanentnie nieprzestrzegających przepisów ruchu drogowego. "Prosta zmiana prawna, dająca ubezpieczycielom szerszy dostęp do Bazy CEK (Centralnej Ewidencji Kierowców), ze szczególnym uwzględnieniem informacji o mandatach, pozwoli na to, by ciężar podwyżek dotykał przede wszystkim piratów drogowych, popełniających wykroczenia najbardziej niebezpieczne dla innych uczestników ruchu drogowego. Widmo podwyżki składki w związku z punktami karnymi działałoby też prewencyjnie i zachęcało kierowców do ostrożnej jazdy" - przekonuje PIU.

List PIU do premier Beaty Szydło otrzymali też do wiadomości m.in.: wicepremier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, szefowie klubów parlamentarnych, prezes UOKiK i szef KNF.

Zobacz. OC plądruje kieszenie kierowców. Raport specjalny w "Czarno na Białym"

OC plądruje kieszenie kierowców. Raport specjalny w "Czarno na Białym"
OC plądruje kieszenie kierowców. Raport specjalny w "Czarno na Białym"tvn24

Autor: gry / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła notowania na godzinę od 15:15. Od 16:15 przez kwadrans ma trwać faza przyjmowania zleceń i wznowienie notowań ciągłych od 16:30. Giełda zamyka sesję o 17:00.

GPW zawiesiła notowania

GPW zawiesiła notowania

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

"Reakcja na wojnę celną była do przewidzenia. Giełdowe trzęsienie ziemi od Japonii przez Europę do Ameryki trzeba przeżyć bez nerwowych decyzji" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Spokojnie wytrwamy!" - dodał.

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Na giełdach w Azji odnotowano potężne spadki indeksów. Znaczące przeceny widać także na europejskich parkietach. Na GPW indeks WIG20 traci ponad 5 procent. Na świecie przyspiesza ucieczka inwestorów z globalnych rynków akcji, a gracze masowo gromadzą bezpieczne aktywa, zniechęceni polityką celną USA. Na rynku walutowym dolar amerykański jest słabszy w stosunku do innych walut.

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Źródło:
PAP

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te zadeklarował w poniedziałek gotowość do rozmów z władzami USA w sprawie zniesienia ceł, proponując "zero ceł" jako punkt wyjścia do negocjacji. Reakcja ta następuje po wprowadzeniu przez USA dodatkowych taryf w wysokości 32 procent na część produktów z Tajwanu.

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Amerykański inwestor i miliarder Bill Ackman ocenił, że w wyniku decyzji o nałożeniu ceł na kilkadziesiąt państw prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie. - Niszczymy też zaufanie do naszego kraju jako partnera handlowego - mówi, cytowany przez CNBC.

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

Źródło:
PAP

Maklerzy informują, że ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku gwałtownie spadają. Zaostrzająca się wojna handlowa na świecie budzi obawy o możliwą globalną recesję i spadek popytu.

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Źródło:
PAP

Biuro Informacji Kredytowej podało, że w marcu wzrost zapytań o kredyty mieszkaniowe wyniósł 33,3 procent w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z kolei liczba wniosków o kredyty mieszkaniowe zwiększyła się o 24,6 procent. W marcu padł też historyczny rekord - średnia kwota wnioskowanego kredytu wyniosła 460 tysięcy złotych.

Historyczny rekord na rynku kredytów

Historyczny rekord na rynku kredytów

Źródło:
PAP

Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie są spójni w przekazie na temat przyszłości ceł. Doradca ekonomiczny prezydenta USA Kevin Hassett powiedział telewizji ABC, że ponad 50 państw zwróciło się do Białego Domu o negocjacje. Minister handlu Howard Lutnick sugerował, że mimo to cła pozostaną i zbywał ofertę obniżki ceł miedzy innymi od Wietnamu.

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Źródło:
PAP

Hotelarze i wynajmujący pokoje pod Giewontem nie wiedzą, czy mają nadal pobierać opłatę miejscową od turystów. Wszystko za sprawą wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Większość przedsiębiorców nadal pobiera opłatę miejscową - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ceny benzyny 95 mogą spaść ponownie poniżej 6 złotych za litr, a diesla zbliżyć się do 6 złotych - prognozują analitycy Refleksu. Obserwują oni "gwałtowaną" obniżkę cen ropy, która przełoży się w przyszłym tygodniu na ceny paliw. Analitycy e-patrolu oceniają, że to efekt polityki celnej USA.

"Tak gwałtownej obniżki dawno nie notowaliśmy". Efekt ceł Trumpa

"Tak gwałtownej obniżki dawno nie notowaliśmy". Efekt ceł Trumpa

Źródło:
PAP

Osoba ubezpieczona, która na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do jednorazowego odszkodowania. Od 1 kwietnia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaca 1636 złotych. To o 205 złotych więcej niż do tej pory. 

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

Źródło:
tvn24.pl

Keir Starmer, premier Wielkiej Brytanii rozmawiał w sobotę z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Rozmowa dotyczyła piątkowej wizyty szefów sztabów generalnych armii obu państw w Kijowie oraz o cłach Donalda Trumpa i ich wpływie na światową gospodarkę. - Jest bardzo ważne, by prezydent Stanów Zjednoczonych zdał sobie sprawę z niszczących konsekwencji swych wyborów - wskazał premier Francji Francois Bayrou.

"Wszystkie opcje powinny być na stole". Starmer i Macron rozmawiali o cłach Trumpa

"Wszystkie opcje powinny być na stole". Starmer i Macron rozmawiali o cłach Trumpa

Źródło:
PAP

Czy Nord Stream 2 zostanie ponownie uruchomiony? Takie pytanie pojawia się w kontekście deklaracji o gotowości do współpracy biznesowej, które napływają z Moskwy i Waszyngtonu. Jak wynika z analizy zamieszczonej w sobotę na portalu Carnegie Politika, gazociąg jest jedynym sensownym projektem, ale jednocześnie jest istnym "węzłem gordyjskim".

Co dalej z Nord Stream 2? Czy gaz znów popłynie? Analiza

Co dalej z Nord Stream 2? Czy gaz znów popłynie? Analiza

Źródło:
PAP

Obawiamy się problemów z finansowaniem, jak również nieprzyjemności związanych z imigracją, staraniem się o przedłużenie wiz, podróżami z i do USA - mówi w rozmowie z tvn24.pl Zuzanna Kocjan, astrofizyczka, stypendystka Programu Fulbrighta. Administracja Donalda Trumpa wstrzymała finansowanie przez Departament Stanu stypendiów takich jak Fulbright. - Jest to bardzo smutne, bo jak dostałam się na to stypendium, to myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia - tłumaczy Joanna Stempień, logopedka i reporterka.

"Myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia"

"Myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia"

Źródło:
tvn24.pl

Rosnąca liczba dostępnych mieszkań na sprzedaż z drugiej ręki stabilizuje ich cenę - wynika z danych portalu GetHome. Wyjątkiem jest Łódź, w której średnia cena metra kwadratowego wzrosła w marcu o 2 procent w porównaniu do lutego.

Coraz więcej mieszkań na sprzedaż z drugiej reki. To hamuje wzrosty cen

Coraz więcej mieszkań na sprzedaż z drugiej reki. To hamuje wzrosty cen

Źródło:
PAP