Od czwartku niemiecki koncern motoryzacyjny Volkswagen wstrzyma produkcję samochodów w zakładach w Poznaniu, Swarzędzu oraz Wrześni. Fabryki będą zamknięte przez dwa tygodnie. Wcześniej firma informowała o podobnych krokach dotyczących innych europejskich placówek. Podobne decyzje ogłosił także francuski Renault w Hiszpanii.
"Pandemia wywołana koronawirusem wpływa w sposób oczywisty na całą naszą działalność: na łańcuchy dostaw, naszą produkcję, na sprzedaż, na naszych partnerów dystrybucyjnych i serwisowych" - stwierdził, cytowany w komunikacie, prezes zarządu marki Volkswagen Samochody Dostawcze Thomas Sedran.
"W związku z tym po ścisłych uzgodnieniach dokonanych z naszymi radami zakładowymi i w gronie spółek koncernu, Volkswagen Samochody Dostawcze postanowił wstrzymać produkcję we wszystkich trzech ośrodkach produkcyjnych. To jedyna właściwa decyzja, aby również naszych pracowników nie narażać na zbędne zagrożenie dla ich zdrowia - dodał.
Obecnie trwają rozmowy ze związkami zawodowymi.
"Decyzję o wstrzymaniu produkcji uważamy za jedyną słuszną. W tej chwili trwają rozmowy na temat zabezpieczenia miejsc pracy oraz wynagrodzenia na czas wstrzymania produkcji" - powiedział, cytowany w komunikacie spółki, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w Volkswagen Poznań Piotr Olbryś.
Od wtorku gliwicka fabryka samochodów Opla, należąca do Grupy PSA, na niespełna dwa tygodnie zawiesiła produkcję w związku z epidemią koronawirusa. Najdalej za kilka dni stanąć ma również zakład grupy w Tychach, gdzie wytwarzane są silniki.
Zawieszenie produkcji w gliwickiej fabryce to efekt decyzji władz Grupy PSA, która zdecydowała o wstrzymaniu do 27 marca pracy wszystkich swoich europejskich fabryk
Europejskie fabryki
We wtorek dyrektor generalny koncernu Herbert Diess ogłosił, że w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa niemiecki koncern motoryzacyjny Volkswagen wstrzyma produkcję w większości europejskich fabryk. Polskie zakłady nie zostały wymienione, jednak zasugerowano, że wstrzymanie pracy może wkrótce dotyczyć także innych zakładów.
- Do końca tygodnia produkcja będzie wstrzymana w naszych hiszpańskich fabrykach, w Setubal w Portugalii, w Bratysławie na Słowacji, oraz we włoskich zakładach Lamborghini i Ducati. Większość pozostałych niemieckich i europejskich zakładów będzie czynić przygotowania do zawieszenia produkcji, najpewniej na dwa tygodnie - tak we wtorek szef VW tłumaczył plany koncernu.
- Pandemia koronawirusa stawia przed nami nieznane do tej pory wyzwania operacyjne i finansowe - zwrócił uwagę Diess.
Firmy zawieszają produkcję
Europa jest obecnie epicentrum pandemii koronawirusa, która poważnie odbija się na wielu gałęziach gospodarki w tym na przemyśle motoryzacyjnym.
Branża ta musi borykać się nie tylko z malejącym zapotrzebowaniem na samochody, ale również z zakłóceniami w łańcuchu dostaw. Wcześniej na zawieszenie produkcji zdecydowały się takie koncerny jak PSA, Fiat Chrysler Automobiles czy Renault.
Również Airbus, europejskie konsorcjum zajmujące się produkcją samolotów i śmigłowców, ogłosiło, że na cztery dni zawiesza produkcję we Francji i w Hiszpanii.
Jak tłumaczył Airbus w oświadczeniu, zawieszenie produkcji to czas na wprowadzenie "surowych środków" bezpieczeństwa i higieny w celu ochrony zdrowia pracowników zagrożonych koronawirusem. Dodano, że "w miarę możliwości zmaksymalizowano pracę w domu".
Airbus zatrudnia 48 tys. osób we Francji, w tym w Tuluzie i Marignane, a także w regionie paryskim, Saint-Nazaire i Nantes. W Hiszpanii Airbus zatrudnia 2700 osób w Getafe, Toledo, Albacete i Sewilli.
Autor: mp//dap / Źródło: PAP