Kierowca otwierając drzwi samochodu nie zawsze patrzy, czy przypadkiem nie zbliża się do niego rowerzysta albo motocyklista. Rozwiązaniem tego problemu może być tak zwany holenderski chwyt, który jest obowiązkowy na przykład w Wielkiej Brytanii. Materiał z programu "Raport" w TVN Turbo.
Czasami by wypatrzyć jadącego - bardzo często bez oświetlenia - rowerzystę nie wystarczy przysłowiowy rzut oka, trzeba nieco dłużej popatrzeć w lusterko. Ktoś wymyślił więc sposób otwierania drzwi prawą dłonią. Wykonując taki ruch niejako z automatu obracamy głowę w kierunku bocznego lusterka. Technika ta nazywana jest "holenderskim chwytem".
Na czym polega "holenderski chwyt"?
- Dalsza ręka, która otwiera drzwi jest dla nas troszeczkę bardziej absorbująca, tym samym jesteśmy w stanie spojrzeć na miejsce, za które chwytamy za klamkę, rzucić "kątem oka", coś zawsze zauważymy w lusterku, które mamy bardzo blisko. W momencie, kiedy robimy to ręką bliższą, podświadomie wypychamy drzwi łokciem, tym samym zmieniamy kąt patrzenia przez lusterko i nie jesteśmy w stanie zauważyć tego, co jest tuż za naszym samochodem - wyjaśnił Bartłomiej Lepianka, instruktor doskonalenia techniki jazdy.
Nowoczesne samochody mają na swoim pokładzie systemy, które ostrzegają pasażerów auta o tym, że zbliża się do nich rowerzysta i mogą z automatu zablokować otwarcie drzwi.
Co roku do belgijskich szpitali trafia około 300 rowerzystów, którzy ucierpieli w wyniku nagłego otwarcia drzwi samochodu. Z tego powodu część belgijskich parlamentarzystów chce, by tak zwany holenderski chwyt był obowiązkowy. Złożyli w tej sprawie projekt ustawy.
- Jeżeli "holenderski chwyt" zostanie wprowadzony w sposób racjonalny, to znaczy będzie to informacja i edukacja, a nie taki ostry nakaz, to ma to szansę w dłuższym terminie się sprawdzić - ocenił Michał Horodeński, kierowca rajdowy, entuzjasta kolarstwa.
- To może jest nieergonomiczne na początku, ale wiele rzeczy było wprowadzanych do ruchu drogowego, między innymi chociażby pasy. Pamiętam wprowadzanie pasów do Polski 20 czy 30 lat temu, wszyscy się temu dziwili, teraz jest to naturalna rzecz - zauważył. Obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa na tylnej kanapie wprowadzono w Polsce w 1991 roku.
Tak zwany holenderski chwyt od 2022 roku jest obowiązkowy w Wielkiej Brytanii. Stosują go też Holendrzy.
Źródło: TVN Turbo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Turbo