Z części autostrad znikną bramki. Służby "ostrzą sobie zęby na niepłacących za przejazd kierowców"

Polska autostrada
Działa nowy system poboru opłat na autostradach e-TOLL
Źródło: TVN Turbo
Niedługo bilety do poboru opłat na części autostrad zostaną zastąpione przez aplikacje mobilne. Na państwowych odcinkach już działa system e-TOLL. Docelowo dzięki aplikacjom mają zostać zlikwidowane szlabany na autostradach. Materiał z programu "Raport" w TVN Turbo.

e-TOLL - nowy system już działa

Resort finansów oficjalnie pod koniec czerwca uruchomił system e-TOLL. - Trzeba nacisnąć tutaj przycisk zielony, że jedziemy i poprzez technologię satelitarną system wie, gdzie jedziemy, więc wie, ile tam trzeba pobrać (opłaty) - tłumaczył ze smartfonem w ręku minister finansów Tadeusz Kościński.

Dzięki programowi na odcinkach autostrad zarządzanych przez państwo - A2 między Koninem a Łodzią oraz A4 z Wrocławia do Gliwic - w grudniu zostaną otwarte szlabany.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Płatne odcinki autostrad w Polsce
Płatne odcinki autostrad w Polsce
Źródło: TVN Turbo

- W perspektywie chcemy rozmawiać też z koncesjonariuszami o przystąpieniu do tego systemu - powiedziała Magdalena Rzeczkowska, szefowa Krajowej Administracji Skarbowej.

Na koncesyjnych odcinkach możemy obecnie płacić na różne sposoby. Na autostradach A1 i A4 zapłacimy przez telefon, zaś na prywatnym odcinku A2 już nie. Na A4 możemy kupić urządzenie pokładowe, na pozostałych odcinkach tego nie ma. Na taki miszmasz mogłoby pomóc ujednolicenie systemu i wprowadzenie e-TOLL-a w całym kraju. O żadnych konkretnych datach na razie nic nie wiadomo.

Nowy system - nowe sposoby kontroli

- Krokodyle już ostrzą sobie zęby na niepłacących za przejazd kierowców - stwierdził Mikołaj Borcowski z TVN Turbo.

Ponad 100 nowych radiowozów ma trafić do inspekcji drogowej oraz administracji skarbowej. - Ich główne zadanie to odczytywanie rejestracji aut, które jadą w pobliżu - podkreślił Borcowski.

- Jeżeli na przykład pojazd, który przejedzie obok naszego auta, nie będzie miał uiszczonej opłaty e-TOLL, otrzymamy alert - sygnał dźwiękowy i komunikat na ekranie, że pojazd konkretny nie zapłacił - wyjaśniał działanie systemów instalowanych w radiowozie Michał Żuchora z firmy Vitronic.

Belka na dachu samochodu, w której zazwyczaj znajdują się tylko sygnalizatory świetlne, w nowych samochodach jest ważna niemal jak korona dla króla. - Można ją nazwać koroną, można ją nazwać belką XXI wieku. Belka zawiera kamery, podczerwień i doświetlenie. W środku, w takiej belce znajduje się cały mózg tego systemu - mamy komputery, routery - tłumaczył Żuchora.

Radiowozy dodatkowo zamieniono na mobilne punkty kontroli. Nowe auta pojawią się na drogach w najbliższych tygodniach.

System e-TOLL

System e-TOLL oparty jest o pozycjonowanie satelitarne i zastąpi działający jeszcze system viaTOLL, który jest oparty o pozycjonowanie radiowe. Ten ostatni będzie działał do 30 września tego roku.

"Obecnie w systemie e-TOLL zarejestrowanych jest 22,1 tys. kont, do których przypisano 33,8 tys. pojazdów, z czego 26,6 tys. to pojazdy ciężkie, a 7,2 tys. to pojazdy lekkie" - poinformowała w piątek Krajowa Administracja Skarbowa.

Do dnia 30 listopada 2021 r. wnoszenie opłaty za przejazd zarządzanym przez państwo odcinkiem autostrady w systemie e-TOLL jest dobrowolne dla kierowców pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t, czyli aut osobowych i motocykli. Potem trzeba będzie skorzystać z aplikacji mobilnej e-TOLL PL albo wykupić bilet autostradowy, np. na stacji benzynowej podając numer rejestracyjny pojazdu.

Zobacz także: