Po osunięciu się ziemi część autostrady w mieście Bellingham w amerykańskim stanie Waszyngton została zablokowana. Dwa samochody utknęły na jezdni, ale nikomu nic się nie stało - poinformowały służby.
Przez stan Waszyngton w weekend przeszły ulewne opady deszczu, doprowadzając do lokalnych powodzi i osuwisk. W rejonie miasta Bellingham w niedzielę rano lokalnego czasu zwały ziemi i kamienie osunęły się na autostradę międzystanową numer 5. Jej północna część została zablokowana, a ruch w południowym kierunku został ograniczony do jednego pasa - poinformowały lokalne media.
Jak przekazały służby, w wyniku osunięcia się ziemi na drodze utknął samochód osobowy i ciężarówka z naczepą. Nikt nie został ranny.
"Zalania w całym mieście"
"Ilość deszczu, która spadła w ten weekend, spowodowała zalania na drogach w całym mieście. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności, jeśli musisz dziś prowadzić samochód" - napisano na profilu lokalnej policji w mediach społecznościowych.
Na lotnisku w Bellingham w w niedzielę odnotowano sumę opadów wynoszącą ponad 50 litrów na metr kwadratowy, co czyni ten dzień drugim najbardziej mokrym w październiku w tym mieście w historii pomiarów - podała Narodowa Służba Pogodow (NWS). Rekordowym pod tym względem pozostaje 16 pażdziernika z 2003 roku.
Źródło: The Bellingham Herald, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: X/@wsdot_north