Ile filiżanek kawy dziennie wypijać, aby przekładało się to na korzyści dla serca i układu krążenia? Wyliczyli to naukowcy z Instytutu Semmelweisa w Budapeszcie i Queen Mary University w Londynie. Jak podkreślają badacze, nie bez znaczenia jest też to, czy pijemy kawę mieloną czy rozpuszczalną.
Analizy naukowców z Instytutu Semmelweisa w Budapeszcie i Queen Mary University w Londynie objęły dane zbierane przez 11 lat. Uwzględniono w nich obserwacje niemal 469 tysięcy osób, którym na początku badania nie doskwierały choroby serca i układu krążenia.
Steffen Petersen z londyńskiego Queen Mary University, który koordynował prace, stwierdził, że jak na razie nie pojawiły się obszerniejsze badania dotyczące wpływu picia kawy na pracę serca i układu krążenia.
Korzystny wpływ na pracę serca i układu krążenia
Spośród osób, które spożywały kawę w umiarkowanych ilościach - od pół do trzech filiżanek - ryzyko śmierci było niższe o 12 procent w porównaniu z osobami, które wcale nie spożywają tego napoju. Z kolei ryzyko zgonu z powodu problemów sercowo-naczyniowych było o 17 procent niższe, a ryzyko udaru o 21 procent - poinformował Uniwersytet Semmelweisa na Węgrzech, powołując się na swoją doktorantkę Judit Simon - główną autorkę badań.
Dzięki badaniom rezonansem magnetycznym udało się sprawdzić, czy regularne spożywanie kawy wpływa na strukturę i pracę serca. Okazało się, że w umiarkowanej ilości są korzystne dla serca - zaznaczył dyrektor Kliniki Obrazowania Medycznego na Uniwersytecie Semmelweisa Pal Maurovich-Horvat.
Stwierdzono także, że kawa zawiera minerały i przeciwutleniacze, dzięki którym może zmniejszać ryzyko zachorowania na raka, cukrzycę typu drugiego i demencję. Naukowcy zauważyli, że dzięki zawartości kofeiny, która ma właściwości tłumiące apetyt, mniej ludzi może cierpieć z powodu otyłości.
Jak zwrócił uwagę Maurovich-Horvat, wśród osób pijących więcej niż trzy filiżanki dziennie nie stwierdzono wymienionych pozytywnych zależności, ale też nie zaobserwowano zależności negatywnych.
Mielona, nie rozpuszczalna
Stypendystka Queen Mary University Zahra Raisi-Estabragh zaznaczyła, że warto zwrócić uwagę na to, jaką kawę się pije.
- O ile stwierdziliśmy zależność między spożywaniem umiarkowanych ilości kawy mielonej a spadkiem ryzyka zgonu, o tyle nie zauważyliśmy tego u osób pijących regularnie kawę instant. Przyczyny należy prawdopodobnie upatrywać w sposobie przetwarzania obu typów kawy, bo można w nich znaleźć inne substancje chemiczne - zaznaczyła.
ZOBACZ TEŻ >> Najdroższa kawa świata - jak powstaje i ile kosztuje?
Źródło: PAP, independent.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: portumen/Shutterstock