Od kwietnia utonęło 155 osób - poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Ratownicy przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa podczas pobytu nad wodą.
Jak podało w niedzielę na Twitterze Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, w sobotę w Polsce utonęły trzy osoby. Od kwietnia Komenda Główna Policji odnotowała 155 utonięć.
RCB zaapelowało do stosowania podstawowych zasad bezpieczeństwa nad wodą. Należy pływać tylko w wyznaczonych miejscach, nigdy nie wchodzić do wody bezpośrednio po posiłku oraz po alkoholu lub środkach odurzających. Nie wolno także skakać do wody w nieznanych miejscach i nie wbiegać do niej będąc rozgrzanym.
Ponadto należy pamiętać o tym, aby nie pływać na materacu daleko od brzegu, a na łódce, kajaku i rowerze wodnym założyć kapok i stosować się do poleceń ratownika.
Ratownik wodny Marcin Siwek mówił w programie "Wstajesz i weekend" na antenie TVN24, że w wodzie jesteśmy zagrożeniem sami dla siebie, jeżeli chwilowo tracimy lub nie mamy umiejętności pływania. Jak zaznaczył, na przykład morze to nie jest miejsce do nauki pływania, a służą do tego odpowiednie szkoły.
- To jest świetny plan - pojadę nad morze, nauczę się pływać. Mniej więcej podobnie jak - pojadę nad morzę, pokażę ci, jaką mam piękną sportową sylwetkę. Tylko, że to nie bycie nad morzem powoduje tą piękną sportową sylwetkę, nie bycie nad morzem powoduje, że się nauczę pływać, tylko dokładnie odwrotność. Najpierw trwale w sposób zaplanowany, przemyślany, w towarzystwie innych osób, które wiedzą, jak mnie poprowadzić, będę dbał o własne zdrowie, (...) będę uczył się pływać, a jak już się nauczę pływać, to będę pływał w morzu - tłumaczył ratownik.
Zastosował też obrazowe porównanie. - Trudno sobie wyobrazić, że ja bym dzisiaj podjął decyzję o tym, że przyjadę do pracy rowerem, w czasie kiedy nie nauczyłem się jeszcze jeździć na rowerze, albo że wypożyczonym rowerem pojadę do pracy i może się po drodze nauczę. Pewnie większość myślących ludzi powie, że najpierw trzeba nauczyć się jeździć na rowerze, a potem korzystać z wypożyczalni. Z całą pewnością osoba nieumiejąca jeździć na rowerze będzie zagrożeniem dla siebie, dla innych i dla roweru - skwitował.
456 ofiar w 2019 roku
W 2019 roku, według policyjnych statystyk, w Polsce utonęło 456 osób - 407 mężczyzn i 49 kobiet. Większość ofiar to osoby dorosłe, a niemal połowa z nich była powyżej 50. roku życia. 98 osób przed utonięciem spożywało alkohol. Do wypadków najczęściej dochodziło nad jeziorem i nad rzeką.
Autor: ps/aw / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock