Brakuje Ci widoku nieba pełnego gwiazd? Ten piękny widok zabiera nam sztuczne światło, które rozświetla nasze ulice. Jeśli mieszkasz w mieście, musisz udać się do jednego z parków ciemnego nieba. Może wtedy uda Ci się dostrzec Drogę Mleczną, czy Wielki Wóz.
Wraz z postępem technologicznym od połowy XX wieku wzrasta ilość sztucznego oświetlenia, używanego przez człowieka nocą. Obecnie duża jego część jest marnowana, powodując tzw. zanieczyszczenie światłem (ang. light pollution). Sztuczne oświetlenie rozpraszając się w atmosferze, powoduje wzrost jasności nocnego nieba. W obszarach najbardziej zurbanizowanych na niebie zamiast rozgwieżdżonego nieba, widoczne są tylko najjaśniejsze gwiazdy.
Najgorzej w miastach
Efekt ten jest najbardziej widoczny w rozwiniętych i gęsto zaludnionych miastach w USA, Japonii oraz Unii Europejskiej. Jest to powodowane głównie przez oświetlenie uliczne, reklamowe i iluminacje obiektów architektonicznych czy oświetlenie stadionów sportowych. Aby ograniczyć sztuczne rozświetlenie nieba należy stosować specjalne oprawy na latarniach, które powodują, że emitowane światło nie rozprasza się w górę.
Szacuje się, że dwie trzecie ludzkości żyje w obszarach zanieczyszczonych przez światło. W krajach rozwiniętych jest dużo gorzej: w Stanach Zjednoczonych – 97%, a w Unii Europejskiej – 96% ludzi mieszka na obszarach, w których nocne niebo nigdy nie jest ciemniejsze niż przy Księżycu świecącym w kwadrze. W takich obszarach nie można dokonywać obserwacji gwiazd.
Najgorzej w USA
Co ciekawe z naukowych badań wynika, że miasta (o zbliżonej liczbie ludności) w Niemczech emitują mniej światła niż amerykańskie. Niemcy zainstalowali na swoich ulicach odpowiednie lampy, które ograniczają emisję światła w przestrzeń kosmiczną, czyli tam gdzie jest ono niepotrzebne. Ponadto zaczęli masowo używać żarówek typu LED, które są mniej szkodliwe dla środowiska.
Dzięki nadmiernemu oświetleniu, w nocy z kosmosu możemy bez problemu zidentyfikować największe miasta, a także linie brzegową kontynentów.
Chronione enklawy
W celu ochrony ciemnego nieba, na świecie wyznaczane są specjalne obszary - parki ciemnego nieba. Mogą one być włączone do sieci parków ciemnego nieba certyfikowanych przez International DarkSky Association.
W Polsce są dwa miejsca, gdzie bez zbędnego oświetlenia, możemy podziwiać piękno nocnego nieba. Najbardziej znanym jest Izerski Park Ciemnego Nieba, który znajduje się na granicy polsko-czeskiej. W górach Izerskich (Sudety) funkcjonuje od 4 listopada 2009 roku.
Od marca 2013 roku na ternie naszego kraju istnieje także Park Gwiezdnego Nieba "Bieszczady". Jest drugim pod względem wielkości obszarem chronionego nieba w Europie (zaraz po rezerwacie gwieździstego nieba Brecon Beacons International Dark Sky Reserve w Wielkiej Brytanii). Obejmuje obszar Bieszczadzkiego Parku Narodowego oraz dwóch parków krajobrazowych: Cisniańsko-Wetlińskiego i Doliny Sanu.
Sztuczne światło powoduje raka
Zanieczyszczenie świetlne może niekorzystnie wpływać na zdrowie człowieka, objawiając się w częstszych bólach głowy, zmęczeniu czy stresie. Wyniki badań medycznych wskazują, że nocne sztuczne oświetlenie może być czynnikiem powodującym raka piersi, poprzez zmniejszanie ilości wytwarzanego nocą hormonu melatoniny. Przyczynia się także do zaburzenia naturalnego cyklu zwierząt i roślin, które przystosowane są do życia w ciemności w czasie nocy.
Autor: AD/mk / Źródło: izera-darksky.eu, gwiezdnebieszczady.pl, astro.uni.wroc.pl, sciencedaily.com
Źródło zdjęcia głównego: NASA