Zdjęcia z pogodnego poranka w Gdańsku i Sopocie wywołały w studiu TVN24 zachwyty przemieszane z nutką nostalgii. Gdański pejzaż zainspirował Tomasza Wasilewskiego do niemal literackiego opisu, a na widok sopockiego molo "zatkało" redaktora Marcina Żebrowskiego.
- Duże, dobre, ładne, wesołe, optymistyczne, szerokie, kolorowe - tyle okresleń dla porannego rozpogodzenia w Gdańsku znalazł Wasilewski z TVN Meteo. Jak twierdził, chciał w ten sposób rozweselić smutnego jego zdaniem redaktora Żebrowskiego. - To nostalgia za Gdańskiem - tłumaczył prowadzący poranny program, który urodził się w Trójmieście.
Nie obyło się też bez przytyków pod adresem PKP. - Już podobno tylko 6,5 godziny się jedzie. Idzie się niewiel dłużej - śmiał się prezenter TVN Meteo.
Molo "zatyka"
Zachwyty wzbudził też widok plaży w Sopocie. Po molo przechadzali sie spacerowicze, korzystając ze słonecznej pogody. - Aż mnie zatkało, tak pięknie - skomentował Żurawski. - Pięknie, ale przez najbliższe godziny pogoda w Sopocie się zmieni - zapowiadał Wasilewski.
Rzeczywiście, już przed południem napływające z zachodu chmury przesłoniły niebo. Po południu nad Trójmiastem można spodziewać się przelotnych opadów sniegu.
Autor: js/rs / Źródło: tvn24