Podział na gadatliwe kobiety i małomównych mężczyzn to nie tylko popularny stereotyp i źródło dowcipów. Nad wyjaśnieniem tej dysproporcji w ekspresji językowej pracują też naukowcy. Badacze z University of Maryland School of Medicine znaleźli jej biologiczne uzasadnienie.
Według raportu psychiatry Louann Brizendine statystyczna kobieta wypowiada średnio około 20 tys. słów dziennie, natomiast statystyczny mężczyzna tylko około 7 tys. słów. Do tego różne badania wykazały, że dziewczynki od początku mają bardziej rozwinięte umiejętności językowe niż chłopcy.
Różne ilości "białka mowy"
Wyniki najnowszych badań opublikowane w czasopiśmie "Journal of Neuroscience" przynoszą wyjaśnienie tej dysproporcji. Według nich odpowiada za nią zaobserwowany w mózgach kobiet wyższy poziom białka FOXP2, zwanego "białkiem mowy".
Według "Science" pierwsze dowody na związek między FOXP2 a mową naukowcy znaleźli w 2011 r przy okazji badań nad zachowaniem szczurów. To biało okazało się także mieć związek z procesem wytwarzania odgłosów przez różne zwierzęta - ptaki, nietoperze czy myszy.
- To jedno z pierwszych badań odnotowujących różnicę między płciami w występowaniu białka związanego z ekspresją językową - powiedziała o doświadczeniach opisanych w "Journal of Neuroscience" badaczka Margaret McCarthy. - Wyniki wykazują, że zależne od płci różnice w mózgu i zachowaniu są bardziej powszechne i ustanawiane wcześniej, niż dotychczas sądzono - dodała.
Więcej FOXP2 u komunikatywnych
W ramach najnowszego badania naukowcy najpierw analizowali poziom FOXP2 u młodych szczurów, a potem u 4- i 5-letnich dzieci. Odkryli, że bardziej "gadatliwe" szczury, którymi były młode samce, miały wyższe stężenie FOXP2 w mózgach niż te "ciche". Natomiast u ludzi 30 proc. więcej tego białka zawierały mózgi dziewczynek.
- Można by sądzić, że wyniki odnotowane u szczurów nie odnoszą się do ludzi. Jednak wyższy poziom FOXP2 stwierdzono po prostu u bardziej komunikatywnej płci w danym gatunku - wyjaśniła Cheryl Sisk, która bada różnice między płciami na Uniwerstecie Stanowym Michigan.
Teza o gadatliwych kobietach wątpliwa?
Naukowcy mają nadzieję, że to odkrycie otworzy drzwi dla dalszych badań. - Nie możemy powiedzieć, że to wyjaśnia wszystko, ale to jeden z pierwszych kierunków, w których można prowadzić badania nad tym, dlaczego kobiety są zwykle bardziej rozwinięte werbalnie niż mężczyźni - powiedział naukowiec Mike Bower.
Ogłoszone w "Journal of Neuroscience" odkrycie może jednak wzbudzić dyskusje wśród naukowców, bo niektórzy z nich uważają za wątpliwą tezę o tym, iż kobiety wypowiadają kilka razy więcej słów dziennie niż mężczyźni. Wyniki badań opublikowane w 2007 r. w czasopiśmie "Science" nie wykazały aż tak znaczącej różnicy w dziennym użyciu słów między kobietami i mężczyznami z przebadanej grupy 400 osób.
Autor: js/mj / Źródło: huffingtonpost.com