W czwartek jedna z autostrad w Ekwadorze musiała zostać zamknięta. Kierowcy utknęli z powodu nagłych opadów śniegu. Kilka osób doznało hipotermii.
Kierowcy na autostradzie Pifo-Papallacta w Ekwadorze 15 sierpnia natknęli się na spore utrudnienia. Droga pokryła się warstwą śniegu i lodu.
Rzadki widok
Od godziny 3 nad ranem ustawiła się kolejka samochodów, które musiały czekać, by dojechać w kierunku Amazonki. W korku utknęli kierowcy samochodów, a także pasażerowie autobusów.
Dla niektórych z nich nie była to komfortowa sytuacja. Jak poinformował jeden ze strażaków, w jednym z autobusów skończyło się paliwo. To uniemożliwiło ogrzanie pojazdu - u trzech osób stwierdzono objawy hipotermii, czyli wychłodzenia organizmu. Udzielono im pomocy.
Autor: dd/aw / Źródło: ENEX, eluniverso.com