Żywność, kosmetyki i bursztyny. Polskie firmy ruszają na podbój Chin

[object Object]
Chiny nie chcą już importować śmieci. Na świecie rośnie niepokójTVN24 BiS
wideo 2/3

Dotąd nasze działania koncentrowaliśmy głównie na promocji Polski jako miejsca lokowania inwestycji chińskich czy azjatyckich, teraz coraz bardziej stawiamy na pobudzanie działalności eksportowej polskich przedsiębiorców, między innymi na rynek chiński - powiedział szef biura Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu w Szanghaju Andrzej Juchniewicz.

Jak podkreślił Juchniewicz, za dwa-trzy miesiące Polska Agencja Inwestycji i Handlu otworzy biuro w Chengdu. Agencja planuje też uruchomienie przedstawicielstwa w Hongkongu. - Zainteresowanie polskich firm tamtejszym rynkiem dynamicznie rośnie - podkreślił.

Są perspektywy

Juchniewicz wyjaśnił, że Chengdu to "niezwykle perspektywiczny" rynek Chin Zachodnich. - Jest to właściwie jedyne miejsce w Chinach, gdzie większość mieszkańców kojarzy Polskę, m.in. ze względu na połączenie kolejowe Łódź-Chengdu - powiedział. I podkreślił, że daje to możliwość bezpośredniego wejścia polskich produktów i marek przez Chiny Zachodnie do innych rejonów Azji. - Zainteresowanie polskich przedsiębiorców sprzedażą produktów do Chin jest duże - powiedział Juchniewicz. Wskazał, że kwartalnie ZBH w Szanghaju odpowiada na ok. 150-200 zapytań ws. rynku chińskiego dotyczących np. certyfikacji, kanałów sprzedaży, targów. - Dotąd skupialiśmy się głównie na promocji Polski jako miejsca lokowania inwestycji chińskich czy azjatyckich, teraz coraz większe znaczenie ma pobudzanie działalności eksportowej polskich przedsiębiorców - powiedział. Juchniewicz zaznaczył, że na szkoleniach PAIH dotyczących eksportu do Chin, które odbywały się w lutym w warszawskiej siedzibie Agencji, była ponad setka przedsiębiorców. - Świadczy to o tym, że Azja, a w szczególności Chiny pojawiają się na radarze polskiego biznesu - ocenił.

Jabłka muszą być słodkie

Dodał, że ważne jest też dopasowanie produktów do gustów chińskich odbiorców. - Na przykład jabłka muszą być niezwykle słodkie - zaznaczył. Zwrócił też uwagę na rodzaj i kolorystykę opakowań - bardzo dobrze sprzedają się tam kolory ciemne, złote, czerwone. - Ponadto, jeśli mówimy o kosmetykach czy żywności to opakowanie musi być dostosowane do chińskiej specyfiki logistycznej. Szczególnie w sektorze e-commerce. Produkty są składowane na rowerach, nie są niczym zabezpieczone. A więc, gdy mamy porę deszczową np. w Szanghaju to wszystko moknie - zauważył. Juchniewicz zwrócił też uwagę na kwestie dystrybucji i wielkość rynku. - Co innego sprzeda się w Szanghaju, a co innego w interiorze. Naszą rolą jest więc wskazywanie miast drugiego, trzeciego rzędu, gdzie klasa średnia prężnie się rozwija i potrzebuje markowych produktów europejskich - powiedział.

Według niego jest to ogromna szansa dla polskich przedsiębiorców. - W Pekinie, Szanghaju czy Kantonie są wszyscy, więc konkurencja marek międzynarodowych z ogromnymi budżetami promocyjnymi jest ogromna. A np. w miastach czy stolicach prowincji bariery wejścia na rynek są niższe - wskazał. Szef szanghajskiego biura PAIH zaznaczył, że dużą skalę sprzedaży notuje w Chinach polska żywność, ale "ogromny potencjał" mają też nasze kosmetyki. - 60-70 proc. zapytań kierowanych obecnie do mojego biura dotyczy sektora żywności. Szanse na chińskim rynku mają też polskie słodycze, mleko czy mięso - wskazał.

Bursztyn robi furorę

Dodał, że polską wizytówką w Chinach może się też stać sektor farmaceutyczny czy biomedyczny. - Duże pole do współpracy widzę też dla polskich spółek technologicznych - w obszarze cloud computing czy ITC - wyliczył. Z kolei już teraz rynek podbijają rodzimi bursztynnicy.

- Robią furorę nie tylko ze względu na cenę tego produktu w Chinach. Bursztyn jest kamieniem buddy, więc również pod względem kulturowym dopasowujemy się do chińskiej klienteli - zaznaczył Juchniewicz. Dodał, że wartość polskiego rynku biżuterii z bursztynu wynosi ok. 200 mln euro, a ponad połowa produkcji jest sprzedawana za granicę - w dużej części do Chin. Według Juchniewicza w zacieśnianiu współpracy handlowej między Polską a Chinami pomaga też inicjatywa Pasa i Szlaku. - Mam tu na myśli nie tylko współpracę logistyczną, ale też możliwość "wypychania" polskiego eksportu na rynek chiński. W końcu chińskie władze centralne zrozumiały, że nie jest to autostrada czy szlak kolejowy tylko w jedną stronę, czyli z Chin do Europy. Na tym przedsięwzięciu muszą skorzystać obie strony - powiedział.

Rekordowy eksport

W ocenie Juchniewicza jest szansa, by zmienić niekorzystny bilans obrotów handlowych między Polską a Chinami. Według GUS w pierwszej połowie 2017 r. eksport z Polski do Chin wyniósł ok. 1 mld 61 mln dol., zaś import z Chin do Polski - ok. 12 mld 341 mln dol. - Mając na uwadze, że władze centralne Państwa Środka w perspektywie 3-5 lat stawiają na promocję importu do Chin oraz uwzględniając inwestycje chińskie w Polsce ten bilans, mam nadzieję, poprawi się na naszą korzyść. Nie będzie to oczywiście proporcja 1:2, ale raczej 1:9 - ocenił. Potwierdzają to dane China Customs, na które powołał się Juchniewicz. - Wskazują, że rok 2017 był dla nas rekordowy pod względem eksportu polskiego do Chin na poziomie 3,3 mld dol., podczas gdy w 2016 r. było to 2,5 mld dol. - powiedział.

Zaznaczył jednak, że to są dane zawyżone w stosunku do tych prezentowanych przez polski GUS ze względu na inny sposób liczenia. - Ale dane GUS za cały 2017 r. nie będą znacząco niższe zapewne zamkniemy się w 2017 r. kwotą 2,5-3 mld dol. - ocenił.

Autor: tol / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Tylko w ciągu jednego dnia właściciel koncernu LVMH Bernard Arnault wzbogacił się o aż 17 miliardów dolarów - podaje CNN. Posiadane przez miliardera akcje mocno zyskały na wartości po tym, gdy Chiny ogłosiły nowy pakiet mający ożywić tamtejszą gospodarkę. To jeden z kluczowych rynków LVMH.

Jego majątek urósł o 17 miliardów dolarów w jeden dzień

Jego majątek urósł o 17 miliardów dolarów w jeden dzień

Źródło:
CNN, PAP

Popyt na mieszkania i ich ceny się ustabilizowały. Tylko w 4 z 17 analizowanych miast odnotowano znaczące zmiany - wynika z raportu Expandera i Rentier.io. W przypadku kredytobiorców dobrą informacją jest także to, że wiele banków obniżyło ostatnio stawki oprocentowania stałego.

"Znaczące zmiany" cen w kilku miastach

"Znaczące zmiany" cen w kilku miastach

Źródło:
tvn24.pl

Pekao, mBank czy ING Bank Śląski - między innymi klientów tych banków czekają utrudnienia w najbliższych dniach. W niektórych przypadkach mogą pojawić się kłopoty z aplikacją czy płatnościami.

"Wyłączymy na kilka godzin bank"

"Wyłączymy na kilka godzin bank"

Źródło:
tvn24.pl

"Masowa turystyka dusi chorwackie miasta i miasteczka" - alarmują autorzy petycji, w której zażądano zlikwidowania apartamentów na wynajem w budynkach wielorodzinnych. Duża liczba gości utrudnia życie nie tylko mieszkańcom chorwackich kurortów, o czym donoszą lokalne media. "Turyści - okazując brak szacunku dla naszej kultury - wysyłają w świat wiadomość, że w Chorwacji każdy może zachowywać się, jak chce. Tacy turyści powinni być surowo karani" - podkreślili w swojej petycji przedstawiciele ruchu Najemcy Razem.

"Tacy turyści powinni być surowo karani". Mieszkańcy Chorwacji mówią: dość

"Tacy turyści powinni być surowo karani". Mieszkańcy Chorwacji mówią: dość

Źródło:
poslovni.hr, PAP, htz.hr, tvn24.pl

Kontrolerzy ruchu lotniczego na ateńskim lotnisku ogłosili strajk włoski. W piątek niemal jedna czwarta rejsów jest opóźniona, a cztery loty odwołano. Przeciętne opóźnienie to 33 minuty.

Strajk włoski w Grecji

Strajk włoski w Grecji

Źródło:
PAP

W piątek pracownicy Beko z Łodzi i Wrocławia protestowali przed Ambasadą Turcji w Warszawie. Beko to firma z tureckim kapitałem. Na początku września ogłosiła plan zwolnień. Około 1800 osób ma stracić pracę. - Niby firma światowa, jakość produkujemy światową, a jednak wykonanie tragedia, bo zwalniają ludzi, którzy najlepiej pracują - powiedział Krzysztof Domagała, przewodniczący MOZ NSZZ "Solidarność".

Gigant zwolni 1800 osób. Protest w Warszawie

Gigant zwolni 1800 osób. Protest w Warszawie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wstępne szacunki wskazują, że wzrost cen w tym miesiącu mógł być jeszcze wyższy niż w sierpniu bieżącego roku. Finalnie może przekroczyć poziom 4,5 procent rok do roku - wynika z raportu UCE Research oraz Uniwersytetu WSB Merito. Na podwyżki wpływ miały między innymi ekstremalne zjawiska pogodowe, rosnące płace i surowsze wymogi dotyczące ochrony środowiska.

Tak rosną ceny w sklepach. "Sytuacja będzie się pogarszała"

Tak rosną ceny w sklepach. "Sytuacja będzie się pogarszała"

Źródło:
PAP

Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) wydała "pilne zalecenia dotyczące bezpieczeństwa" dla niektórych Boeingów 737, w tym 737 MAX. Amerykańska agencja ostrzegła, że krytyczne elementy sterowania lotem mogą się zaciąć - podał portal stacji CNN.

Agencja wydała "pilne" ostrzeżenie dotyczące niektórych Boeingów 737

Agencja wydała "pilne" ostrzeżenie dotyczące niektórych Boeingów 737

Źródło:
CNN

Firmy muszą opodatkować odszkodowania za zniszczone przez powódź towary. Ulgi na razie nie ma - podała w piątek "Rzeczpospolita".

Poszkodowani przez powódź zapłacą podatek

Poszkodowani przez powódź zapłacą podatek

Źródło:
PAP

Od 2025 roku niektórzy przedsiębiorcy zyskają możliwość rozliczenia PIT tak zwaną metodą kasową - wynika z przyjętej w piątek nowelizacji ustawy w tej sprawie. Zdaniem resortu finansów z "kasowego PIT" może skorzystać nawet do 2,3 miliona podatników.

Zmiany dla ponad dwóch milionów podatników. Nowa możliwość rozliczeń

Zmiany dla ponad dwóch milionów podatników. Nowa możliwość rozliczeń

Źródło:
PAP

Branża kurierska zmaga się z rosnącym zadłużeniem, które wynosi już ponad 40 mln złotych. 72 procent zaległości dotyczy niewielkich podmiotów, które mają do spłaty 29,3 mln złotych - przekazał Krajowy Rejestr Długów. W ubiegłym roku decyzję o zawieszeniu działalności podjęło kilkaset firm kurierskich.

Ponad 40 milionów złotych długu. Kilkaset firm zawiesiło działalność

Ponad 40 milionów złotych długu. Kilkaset firm zawiesiło działalność

Źródło:
PAP

Pojawiają się oszuści, którzy podszywają się pod pracowników nadzoru budowlanego - ostrzegł powodzian Lubuski Urząd Wojewódzki. Policja podkreśliła, by spotkania z takimi osobami natychmiast zgłaszać.

"Jeśli spotkasz się z takimi osobami, natychmiast zgłoś to policji"

"Jeśli spotkasz się z takimi osobami, natychmiast zgłoś to policji"

Źródło:
tvn24.pl

Indeksy w USA zwyżkowały na koniec sesji w czwartek, a S&P 500 po raz kolejny osiągnął rekord wszech czasów na zamknięciu notowań. Zyskał zwłaszcza sektor IT.

Rekord wszech czasów na Wall Street

Rekord wszech czasów na Wall Street

Źródło:
PAP

230 tysięcy euro za metr kwadratowy zapłaciła jedna z luksusowych marek za swój lokal. Transakcja pobiła wszelkie rekordy - poinformował dziennik "Ouest-France". Dodał, że to kolejny dom mody, który podbił ceny nieruchomości w Paryżu.

Padł rekord cen nieruchomości

Padł rekord cen nieruchomości

Źródło:
PAP

Sejm powołał specjalną komisję, która ma zająć się projektami ustaw dotyczącymi walki ze skutkami powodzi. W komisji jest 30 posłów. Przewodniczącym został Mirosław Suchoń (Polska 2050-TD).

Sejm powołał speckomisję do projektów ustaw powodziowych

Sejm powołał speckomisję do projektów ustaw powodziowych

Źródło:
PAP

Oszustwo inwestycyjne zyskało nową, powodziową szatę - ostrzega CERT Polska. Podkreśla przy tym, że cyberprzestępcy coraz odważniej wplatają tego typu wątki do swoich schematów.

"Nowa przynęta". Ostrzeżenie przed oszustami

"Nowa przynęta". Ostrzeżenie przed oszustami

Źródło:
tvn24.pl

- Wypowiedzenie przez JSW Koks mediacji z Rafako przed Prokuratorią Generalną pozbawiło spółkę przychodu, co doprowadziło do utraty płynności finansowej i konieczności złożenia wniosku o upadłość - wyjaśnił Maciej Stańczuk, prezes Rafako.

Rafako z wnioskiem o upadłość. Prezes tłumaczy

Rafako z wnioskiem o upadłość. Prezes tłumaczy

Źródło:
PAP

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec zapowiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24, że na sobotnim posiedzeniu rządu pojawi się "dużo konkretnych rzeczy, jeśli chodzi o zapisy budżetowe" związane z sytuacją powodziową. Wyjaśnił, że chodzi tu między innymi o środki na obiekty sportowe, biblioteki, szkoły, odbudowę domów i mieszkań.

Grabiec: na posiedzeniu rządu będzie dużo konkretów w sprawie zapisów budżetowych     

Grabiec: na posiedzeniu rządu będzie dużo konkretów w sprawie zapisów budżetowych     

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zarząd PZU do końca roku ma zaprezentować plan dotyczący kontrolowanych banków. Połączenie Pekao i Alior Banku może być jedną z możliwości, ale na stole jest obecnie kilka scenariuszy - przekazał minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski.

"Kilka scenariuszy" w sprawie dwóch dużych banków

"Kilka scenariuszy" w sprawie dwóch dużych banków

Źródło:
PAP

Klienci cinkciarz.pl skarżą się na znaczące opóźnienia w przelewach. Internauta, który skontaktował się z nami na Kontakt24, napisał, że od tygodnia ma w swoim portfelu zablokowane pięć tysięcy złotych, a serwis wciąż przyjmuje wpłaty mimo opóźnień w realizacji wypłat. Firma tłumaczy się problemami technicznymi, które mogą potrwać nawet do końca października.

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Źródło:
tvn24.pl

Do aresztu trafiło pięć osób, które w internecie podawały się za Brada Pitta. Za sprawą ich nielegalnych działań dwie kobiety straciły łącznie 350 tysięcy dolarów - przekazał hiszpański resort spraw wewnętrznych. Trzech naciągaczy zatrzymano jeszcze w listopadzie ubiegłego roku, natomiast dwaj następni trafili do aresztu w lipcu bieżącego roku.

Policja aresztowała pięciu "Bradów Pittów". Wyłudzili fortunę

Policja aresztowała pięciu "Bradów Pittów". Wyłudzili fortunę

Źródło:
PAP

Prawie 150 tysięcy euro zarobił niemiecki profesor Peter Strohschneider za poprowadzenie przez 154 dni tak zwanego dialogu dotyczącego przyszłości rolnictwa. "Wynagrodzenie zostało ustalone na podstawie trudności zadania i doświadczenia profesora" - twierdzą rzecznicy Komisji Europejskiej.

Prawie 1000 euro dniówki. Bruksela tłumaczy się z zarobków konsultanta

Prawie 1000 euro dniówki. Bruksela tłumaczy się z zarobków konsultanta

Źródło:
PAP