Rosyjscy oligarchowie próbują odzyskać majątki zamrożone przez Włochy. Jest pierwsza decyzja sądu

Autor:
ww/dap
Źródło:
Corriere della Sera, PAP
Marzec 2022 roku, Policja Finansowa rekwiruje jacht Mielniczenki
Marzec 2022 roku, Policja Finansowa rekwiruje jacht MielniczenkiPalazzo Chigi/Guardia Di Finanza
wideo 2/3
Guardia di Finanza

Luksusowe jachty, pojazdy, ekskluzywne wille. Od początku agresji Rosji na Ukrainę państwo włoskie zarekwirowało majątki 28 rosyjskich oligarchów. Dziesięciu z nich, z pomocą swoich prawników, domaga się odmrożenia tych dóbr. Większość postępowań jeszcze trwa. Włoski sąd administracyjny wypowiedział się na razie w jednym z przypadków, dotyczącym majątku Aleksieja Mordaszowa - do niedawna uważanego za najbogatszego człowieka w Rosji.

Jak informuje dziennik "Corriere della Sera", 28 oligarchów z europejskiej "czarnej listy" osób, na które nałożono sankcje, posiada majątki na Półwyspie Apenińskim. "Zamrożono im majątki o łącznej wartości około 2,7 miliarda euro. Tak wynika z szacunków Komitetu Bezpieczeństwa Finansowego przy Ministerstwie Ekonomii i Finansów" - informuje "Corriere".

Dziesięciu z nich kwestionuje odebranie im tych dóbr. Skierowali odpowiednie wnioski do Regionalnego Sądu Administracyjnego w Lacjum ("TAR Lazio"), organu decyzyjnego w tej sprawie. "Pisma podkreślają przede wszystkim, że majątki, o których mowa, nie są własnością konkretnych osób, a różnych spółek, których beneficjenci nie są powiązani z oligarchami z '[czarnej-red.] listy' " - podaje dziennik. Ruszyły dziesiątki postępowań. Sąd wypowiedział się do tej pory w jednym z nich.

Pierwszy oligarcha ma już odpowiedź

Chodzi o sprawę Aleksieja Mordaszowa. To on był pierwszym oligarchą, którego państwo włoskie ukarało sankcjami i to on jako pierwszy odwołał się od tej decyzji - już 4 maja 2022 roku. Dwa miesiące wcześniej, 4 marca 2022 roku, włoska Policja Finansowa (Guardia di Finanza) zarekwirowała jego 65-metrowy jacht Lady M, zacumowany w liguryjskim porcie Imperia.

Aleksiej MordaszowIgor Akimov / Shutterstock

Podstawy konfiskacji jego majątku zbadał zespół funkcjonariuszy, którym przewodził generał Vito Giordano. Nie ma wątpliwości co do ustaleń. "Jasno wynika z nich, że jachtem dysponuje Mordaszow, mimo że formalną właścicielką jest jego żona" - pisze sąd administracyjny w komunikacie, co cytuje "Corriere". Mowa o Marinie Mordaszowej, byłej modelce, trzeciej żonie oligarchy. Litera M w nazwie jachtu ma pochodzić od pierwszej litery jej imienia.

"Państwo włoskie rekwirując łódź zareagowało w sposób odpowiedni, dlatego też wniosek zostaje odrzucony" - podsumował sędzia. Pełnomocnik małżeństwa Mordaszowów zapowiedział, że zaskarży tę decyzję do włoskiej Rady Państwowej.

Willa arystokratki, Lena, Szeherezada

Odebranie jachtu zakwestionował również Andriej Mielniczenko, prezes i większościowy udziałowiec spółki Eurochem. Jego firma jest największym producentem nawozów w Rosji. Działa również w branży energetycznej.

Włoscy funkcjonariusze zablokowali w porcie w Trieście "Sailing Yacht A" - największy jacht świata (143 metry długości), będący jego własnością. Jest wart 450 milionów euro. "Nie należy do Mielniczenki, a do spółki kierowanej przez niezależnego zarządcę" - oświadczyła w komunikacie owa spółka, Esmaail Alroshod. Sąd administracyjny w Lacjum nie wyznaczył jeszcze daty pierwszego posiedzenia w tej sprawie.

Lista posiadłości, łodzi, pojazdów i innych rosyjskich dobytków, które "zamrożono" we Włoszech oligarchom, jest długa. Wśród Rosjan dotkniętych sankcjami jest też miedzy innymi Eduard Chudajnatow - były członek zarządu Rosnieftu (rosyjski państwowy koncern działający w branży petrochemicznej) i aktualny prezes Nnk-Oil (spółka naftowa), przyjaciel Putina. Odebrano mu willę Franceski Augusty (Villa Altachiara), włoskiej arystokratki zmarłej w 2001 roku, oraz jacht Szeherezada.

Giennadij Timczenko, kierujący firmą inwestycyjną Volga Group, został pozbawiony dostępu do jachtu Lena, a Władimir Sołowjow, znany rosyjski propagandysta telewizyjny - wstępu do jego dwóch willi nad jeziorem Como.

Kolorowe wybrzeże Portofino. Villa Altachiara stoi na wzgórzu po lewej stronie

Włoski rząd płaci za utrzymanie majątków

Komendant główny Gwardii Finansowej Giuseppe Zafarana, przedstawiając w ubiegły wtorek na komisji obrony Izby Deputowanych raport, poinformował, że w ciągu ponad roku przeprowadzono kontrole dotyczące 1,6 tysiąca osób i podmiotów.

W 2022 roku na utrzymanie zamrożonego majątku, a zwłaszcza rezydencji i jachtów oligarchów z Rosji, włoski rząd przeznaczył 10,7 mln euro.

Państwo włoskie zwróci się do właścicieli tych dóbr o zwrot poniesionych kosztów, a przypadku gdyby nie zapłacili, zastrzega sobie prawo do zatrzymania tego majątku po zniesieniu administracyjnego zamrożenia. Wtedy nieruchomości te i inne dobra zostałyby sprzedane lub wynajęte.

Przewidziano też następny krok: jeśli aukcje zakończą się bez rezultatu, własność Rosjan przejmą ministerstwa infrastruktury i transportu oraz obrony albo będzie mogła zostać ona wykorzystana przez Gwardię Finansową.

Zaślepka materiału TVN24GO
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO
Materiał jest częścią serwisu TVN24 GO

Autor:ww/dap

Źródło: Corriere della Sera, PAP

Pozostałe wiadomości