Minister finansów USA Scott Bessent wdał się w publiczną kłótnię ze swoim rywalem w administracji Donalda Trumpa, Billem Pulte'em i zagroził, że uderzy go w twarz za rzekome podważanie jego pozycji u prezydenta - donosi portal Politico. Wcześniej Bessent miał się wdać w bójkę z Elonem Muskiem.
Według Politico, do scysji między Bessentem i Pulte'em, szefem agencji regulującej rynek kredytów hipotecznych (Federal Housing Finance Agency), doszło podczas inauguracji Executive Branch, nowego prywatnego klubu w Waszyngtonie skupiającego liderów biznesu i elit w orbicie Trumpa, współtworzonego przez syna prezydenta - Donalda juniora.
Awantura na bankiecie
Podczas przyjęcia Bessent miał podejść do Pultego - wschodzącej gwiazdy w otoczeniu prezydenta - i głośno zbesztać go, grożąc pobiciem. Powodem wściekłości polityka miały być pogłoski o tym, że Pulte obgaduje go i podważa jego pozycję u Trumpa.
- Dlaczego k... gadasz o mnie do prezydenta? P... się! - miał powiedzieć Bessent według czterech źródeł cytowanych przez Politico. - Zdzielę cię w tą p.... twarz - zagroził.
Minister miał ponadto domagać się wyrzucenia Pultego z klubu, mówiąc, że jeśli tego nie zrobi, to obaj mogą wyjść na zewnątrz, by Bessent mógł "złoić mu tyłek". Ostatecznie mężczyzn rozdzielono, usadzając ich po przeciwnych stronach bankietowego stołu.
Są to już kolejne doniesienia o gwałtownych kłótniach z udziałem Bessenta, który - według byłego doradcy Trumpa, Steve'a Bannona - miał również pobić się w Białym Domu z Elonem Muskiem podczas zażartej kłótni na temat kandydata na szefa urzędu podatkowego. Bessent był też zmuszony zapewniać, że to nie on podbił oko Muskowi tygodnie później.
Jak zauważa Politico, 63-letni były szef funduszu inwestycyjnego jest znany z łagodnego publicznego wizerunku i uważany za jeden z bardziej umiarkowanych głosów w administracji, m.in. w sprawie ceł czy podejścia do krytykowanego przez Trumpa prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella.
Z kolei 37-letni Pulte publicznie nawoływał do zwolnienia Powella, a także korzystając ze swojego stanowiska, wszczął śledztwo przeciwko jednej z członkiń Rady Gubernatorów Fed, Lisy Cook, za rzekome oszustwo podczas ubiegania się o kredyt hipoteczny, co posłużyło Trumpowi za powód do próby jej zwolnienia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: AL DRAGO / POOL/PAP/EPA