Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.
Mimo że pamiątki po Nirvanie i Kurcie Cobainie regularnie trafiają na aukcje, co pewien czas pojawiają się nowe, nieznane dotąd artefakty.
Jeden z nich, niepublikowane nigdy wcześniej nagranie wideo z wczesnego koncertu zespołu w Meksyku, trafił właśnie na licytację organizowaną przez dom aukcyjny Bonhams.
Koncert Nirvany w Meksyku
Wspomniane nagranie przez blisko 35 lat pozostawało zapomniane. Choć dla fanów Nirvany stanowi prawdziwą gratkę. Wszak na filmie uwieczniono beztroskie sceniczne początki zespołu. Chodzi o występ Nirvany z 1990 roku, który odbył się w Tijuanie w klubie Iguanas, krótko po premierze ich pierwszej płyty "Bleach".
W trakcie 45-minutowego show, obok wygrywanych na scenie przebojów Nirvany, widać Kurta Cobaina rozmawiającego z publiką, rzucającego się w tłum zebrany pod sceną i rozbijającego dwie gitary.
Koncert Nirvany nagrany przez studentów
Występ został sfilmowany przez studentów reżyserii Uniwersytetu Kalifornijskiego - Petera Tackaberry’ego i Elizabeth Voss. Jak opisuje portal ArtNet, para studentów poznała zespół w sklepie płytowym w Los Angeles. Po nawiązaniu koleżeńskiej relacji obejrzeli ich koncert w Long Beach. Zaintrygowani, poprosili zespół o możliwość zarejestrowania ich kolejnego występu.
- Kurt pozwolił mi rozstawić się na scenie, żeby uchwycić energię i ducha występu z bliska - powiedział Tackaberry w rozmowie z portalem.
- Koncert był elektryzujący, co widać na nagraniu. Jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy tam być, jesteśmy też wdzięczni Kurtowi i reszcie zespołu za pozwolenie nam na filmowanie koncertu - dodał.
"Kultowy moment w historii muzyki"
Claire Tole-Moir, szefowa działu kultury popularnej w domu aukcyjnym Bonhams, podkreśliła niezwykłą wartość tego "rzadkiego i niezwykłego" materiału.
- Nagranie pozwoliło uchwycić kultowy moment w historii muzyki. Ten materiał przypomina o nieprzemijającym wpływie zespołu na występy na żywo - stwierdziła w komunikacie Tole-Moir.
Szacuje się, że cena nagrania może sięgnąć od 100 tys. do 150 tys. dolarów, czyli od ok. 350 tys. zł do ok. 530 tys. zł.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Starstock/Photoshot/PAP