Nadwyżka w niemieckim bilansie obrotów bieżących osiągnie zapewne w tym roku rekordową wielkość 278 miliardów euro, co oznacza, że znów będzie największa na świecie - poinformował we wtorek monachijski instytut ekonomiczny Ifo.
Ekonomista Ifo, Christian Grimme, wskazał, że w pierwszej połowie br. przewaga niemieckiego eksportu nad importem wyniosłą 159 miliardów euro, głównie za sprawą silnego popytu na niemieckie towary w innych krajach europejskich.
Według Ifo nadwyżka w bilansie obrotów bieżących Niemiec będzie w tym roku stanowiła ok. 8,9 proc. PKB tego kraju. Reuters odnotowuje, ze oznacza to, iż po raz kolejny Niemcy przekroczą rekomendowany przez Komisję Europejską pułap 6 proc.
Agencja wskazuje, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Komisja Europejska i Stany Zjednoczone wzywają Niemcy do ożywienia popytu wewnętrznego i zwiększenia importu, co ma pomóc w zredukowaniu globalnych nierówności ekonomicznych i stymulować globalny wzrost gospodarczy, także w strefie euro.
Rząd w Berlinie podkreśla, że zwiększono już popyt wewnętrzny, wprowadzając w 2015 roku płacę minimalną i zgadzając się na znaczną podwyżkę emerytur w 2016 roku. Władze niemieckie wskazują też, że zwiększone zostały wydatki budżetowe na budownictwo drogowe, infrastrukturę cyfrową i opiekę nad migrantami, przy czym utrzymana została zasada zbilansowanego budżetu.
Ifo zwraca uwagę, że chińska nadwyżka w bilansie obrotów bieżących zapewne zmniejszy się w tym roku o 70 miliardów USD, do ok. 260 mld, za sprawą słabszego eksportu. Chiny zajmą więc w tej kategorii drugie miejsce na świecie. Japonia będzie na trzecim miejscu z nadwyżką szacowaną w tym roku na 170 miliardów USD.
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock