Międzynarodowy Fundusz Walutowy podwyższył prognozę wzrostu Produktu Krajowego Brutto Europy rozwijającej się w 2018 roku - wynika ze styczniowej edycji World Economic Outlook. Zmiana wynika głównie z lepszych prognoz dla Turcji i Polski. Podwyższono także szacunki dotyczące wzrostu światowej gospodarki.
"W Europie rozwijającej się, gdzie wzrost za 2017 roku prawdopodobnie przekroczył 5 procent, w 2018 i 2019 roku spodziewamy się aktywności silniejszej niż pierwotnie oczekiwaliśmy, a stoi za tym wyższa prognoza wzrostu w Polsce oraz w szczególności w Turcji" - napisano w raporcie.
MFW podwyższył prognozę wzrostu PKB Europy rozwijającej się w 2018 r. o 0,5 pkt. proc. do 4 proc. i w 2019 r. o 0,5 pkt. proc. do 3,8 proc. W skład Europy rozwijającej się wchodzą: Turcja, Polska, Rumunia, Węgry, Bułgaria, Serbia, Chorwacja, Albania, Bośnia i Hercegowina, Kosowo, Macedonia oraz Czarnogóra. W styczniowej edycji World Economic Outlook MFW nie podaje rozbicia na konkretne kraje.
Wpływ pakietu podatkowego
Jednocześnie Międzynarodowy Fundusz Walutowy podwyższył prognozy wzrostu światowego PKB na lata 2018-19 do 3,9 procent rocznie - wynika ze styczniowej edycji World Economic Outlook.
W górę zrewidowano szacunki dla głównych gospodarek rozwiniętych, szczególnie dla USA, gdzie MFW spodziewa się przyspieszenia wzrostu w związku z reformą podatkową.
"Rewizja odzwierciedla (...) oczekiwany wpływ niedawno zatwierdzonych zmian w polityce podatkowej w USA. (...) Wpływ pakietu podatkowego na poziom produkcji w Stanach Zjednoczonych i głównych partnerów handlowych USA odpowiada za około połowę skumulowanej rewizji prognoz globalnego wzrostu na lata 2018-19" - napisano w raporcie. "Oczekuje się, że zmiany w polityce podatkowej USA będą stymulować aktywność (w gospodarce - red.), a w krótkim terminie jej motorem będzie impuls inwestycyjny po obniżce podatków dla firm. Skutki (cięcia podatków - red.) dla wzrostu gospodarczego w USA szacowane są jako pozytywne do 2020 roku, 1,2 procent w ujęciu skumulowanym do tego roku (...). W świetle wyższego deficytu fiskalnego (...) oraz czasowego charakteru niektórych propozycji (podatkowych - red.), prognozy zakładają niższą ścieżkę wzrostu przez kilka lat po 2022 roku" - dodano.
Jakie ryzyka dla prognoz?
MFW ocenia, że bilans ryzyk dla prognoz światowego wzrostu w krótkim terminie jest zasadniczo neutralny, lecz w średnim terminie dominują w nim czynniki negatywne. "Po pozytywnej stronie poczytywać można fakt, iż w krótkim terminie cykliczne ożywienie może okazać się mocniejsze - zwyżka aktywności i luźniejsze warunki finansowania napędzają się wzajemnie. Z drugiej strony wysokie wyceny aktywów oraz mocno skompresowane premie terminowe zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia korekty na rynkach finansowych, co mogłoby ograniczyć wzrost i zaufanie. (...) Negatywne ryzyka stwarzają również partykularne polityki, napięcia geopolityczne oraz niepewność polityczna w niektórych państwach" - ocenia MFW. "Wyróżniającym się" zagrożeniem dla wzrostu może być, zdaniem MFW, zacieśnienie globalnych warunków finansowania (podwyżki stóp procentowych - red.), w krótkim lub dłuższym terminie. Fundusz wskazał przy tym, że rynki spodziewają się bardziej stopniowego zacieśniania polityki monetarnej na świecie niż zakłada MFW. Możliwym katalizatorem korekty na rynkach finansowych, zdaniem MFW, może być szybszy od oczekiwań wzrost inflacji bazowej i stóp procentowych w gospodarkach rozwiniętych, w otoczeniu przyspieszenia popytu. "Jeżeli globalny sentyment pozostanie mocny, a inflacja niska, wówczas warunki finansowe mogą pozostać w średnim terminie luźne, co prowadziłoby do narastania nierównowag finansowych zarówno w gospodarkach rozwiniętych, jak i rozwijających się" - napisano w raporcie.
Autor: mb//dap / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock