Kanclerz Austrii Christian Kern zapowiedział, że poprosi Unię Europejską, aby ta pozwoliła lokalnym pracodawcom na zatrudnianie w pierwszej kolejności rodaków, a nie obywateli innych krajów UE. Wyjątek miałaby stanowić sytuacja, w której nie byłoby odpowiednich kandydatów wśród Austriaków.
Kern mówił o tym podczas uruchamiania 10-letniego planu gospodarczego, który ma być skoncentrowany na tworzeniu nowych miejsc pracy. - Kraje Europy Wschodniej eksportują bezrobocie do Austrii - tłumaczył przewodniczący Socjaldemokratycznej Partii Austrii (SPOe)
Tracą poparcie
Kern przemawiał w Wels, mieście w północnej Austrii, którego władze wywodzą się z nacjonalistyczno-konserwatywnej Wolnościowej Partii Austrii (FPOe).
Obawy Austriaków, związane z imigracją i bezrobociem sprawiły, że FPOe cieszy się w sondażach największym poparciem. Zobowiązanie Kerna traktowane jest jako próba odzyskania poparcia dla socjaldemokratów, które obecnie wynosi 27 proc.
W ub. roku kandydat SPOe poniósł porażkę w wyborach prezydenckich, nie awansując nawet do II tury. Zwyciężył niezależny kandydat Alexander Van der Bellen pokonując kandydata FPOe Norberta Hofera.
Autor: tol/gry / Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA 3.0) | SPÖ Presse und Kommunikation