Regał Billy i sofa Klippan to najpopularniejsze meble wyprodukowane przez Ikeę. Nie mogło więc ich oczywiście zabraknąć w muzeum, które szwedzki gigant otworzył w tym tygodniu w małym mieście Almhult. Eksponaty tłumnie przyciągają zwiedzających, ale krytycy uważają, że to tylko kolejny chwyt marketingowy.
To właśnie tutaj, w Almhult, ponad 70 lat temu, zaczęła się historia marki, a w 1958 roku uruchomiono pierwszy sklep Ikea. W otwarciu muzeum wzięło udział ok. 1500 osób. Atmosfera dopisywała, a gościom serwowano tradycyjne przekąski, znane ze sklepów Ikei, czyli hot dogi i szwedzkie bułeczki cynamonowe.
Założyciel firmy, 90-letni Ingvar Kamprad, na krótko pojawił się na uroczystości, ale do zgromadzonego tłumu nie przemówił. Na kilka godzin przed oficjalną inauguracją odbył za to prywatną wycieczkę po muzeum.
Zwiedzających muzeum wita wielkie zdjęcie Kamprada z podpisem: "W celu stworzenia lepszego codziennego życia dla zwykłych ludzi". Muzeum ma powierzchnię 7 tys. m kw. i składa się z kilku części.
Szwedzkie meble
Pierwsza ekspozycja poświęcona jest początkom firmy. Kamprad dorastał w gminie Almhult, biednym regionie południowej Szwecji. W 1943 roku założył Ikeę, a 15 lat później otworzył tutaj pierwszy sklep. Znany jest z oszczędności, mimo że należy do najbogatszych ludzi na świecie.
W drugiej części wystawy można oglądać zarówno najpopularniejsze, jak i te mniej udane meble wyprodukowane przez Ikeę. Do tych pierwszych należą bez wątpienia "gwiazdy" firmy takie jak regał Billy i sofa Klippan. Wśród tych drugich można "podziwiać" wycofane już ze sprzedaży nadmuchiwany fotel i sofę, z których uciekało powietrze, gdy siadali na nich ludzie.
Na wystawie można jednak zobaczyć nie tylko meble, ale również przedmioty, które dziś nie kojarzą się z Ikeą, a od których firma zaczynała, prowadząc wysyłkową sprzedaż długopisów, zapalniczek czy zegarków.
W trzeciej części muzeum klienci opowiadają swoje historie dotyczące wykorzystania w domu wspomnianych już wcześniej regału Billy i sofy Klippan.
Błędy młodości
Ostatnia niewielka sekcja, zatytułowana "Ucząc się na błędach", prezentuje m.in. kontrowersyjną przeszłość Kamprada, którą ujawniono w 1994 roku. W latach 40. ub. wieku założyciel firmy związany był bowiem ze szwedzką partią nazistowską. Kamprad przyznaje, że było to "szaleństwo młodości" i "część życia, którego najbardziej się wstydzi i żałuje".
Innym "błędem", do którego przyznaje się koncern to kupno dywanów w pakistańskiej fabryce, w której siłę roboczą stanowiły dzieci.
Obecnie na całym świecie działa 330 sklepów Ikea.
Ikea w USA wycofuje miliony egzemplarzy komód. Z powodu śmierci trojga dzieci:
Autor: tol//ms / Źródło: Yahoo, Dezeen