- Nie ma dużego postępu w rozmowach z Grecją na temat jej zadłużenia - powiedział Wolfgang Schaeuble, niemiecki minister finansów. - Jestem zaskoczony, że władze w Atenach cały czas powtarzają, że jesteśmy blisko porozumienia - dodał.
Niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble stwierdził w rozmowie z niemiecką telewizją publiczną, że negocjacje z Grecją na temat zadłużenia tego kraju nie przyniosły dużego postępu. Dodał, że jest zaskoczony optymistycznym tonem niektórych greckich urzędników i tamtejszego rządu.
- Jedyne co słychać z Grecji to "pozytywne informacje". To miłe, ale w istocie rzeczy w negocjacjach między Grecją, a wierzycielami nie poczyniono dużego postępu - ocenił Wolfgang Schäuble. - Jestem zaskoczony, że władze w Atenach cały czas powtarzają, że jesteśmy blisko porozumienia - dodał.
Dalsze rozmowy
W czwartek ma się odbyć telekonferencja wiceministrów finansów strefy euro na temat negocjacji Grecji z jej kredytodawcami. Do tego czasu nie dojdzie do zawarcia porozumienia między stronami rozmów.
Grecja musi zapłacić w czerwcu MFW 1,6 mld euro. Jeżeli do 5 czerwca, kiedy to Ateny muszą spłacić pierwszą transzę kredytu, opiewającą na 300 mln euro, nie dojdzie do ich porozumienia z kredytodawcami, Grecji grozi niewypłacalność.
Bankructwo?
Rząd Grecji od czterech miesięcy nie może porozumieć się z pożyczkodawcami w sprawie warunków, jakie musi spełnić, by otrzymać zablokowane obecnie 7,2 mld euro z pakietu ratunkowego. Grecja, z racji gigantycznego zadłużenia de facto wykluczona z rynków finansowych, była dotąd w stanie obsługiwać swoje zadłużenie i unikać niewypłacalności tylko dzięki pomocy finansowej od międzynarodowych wierzycieli.
Aby uchronić się przed bankructwem, Grecja musi odzyskać dostęp do środków pomocowych przed 5 czerwca. By tak się stało, przed tym terminem muszą się spotkać ministrowie finansów państw strefy euro oraz przedstawiciele EBC i MFW, żeby zaakceptować warunki porozumienia z Atenami.
Autor: msz/gry / Źródło: Reuters, PAP,