Linie lotnicze American Airlines poinformowały o przedłużeniu okresu zawieszenia serwowania alkoholu na pokładach swoich samolotów. Wcześniej na podobny krok zdecydowały się Southwest Airlines. Ma to związek z atakiem na stewardessę tej drugiej linii - podaje CNN.
"Stewardesy i stewardzi nie tylko każdego dnia dbają o bezpieczeństwo pasażerów, ale zapewniają wsparcie psychiczne, odpowiadają na pytania i wymuszają przestrzeganie przepisów prawa, takich jak obowiązkowe noszenie masek. W ostatnim tygodniu widzieliśmy głęboko niepokojące sytuacje na pokładach samolotów. Dla jasności: American Airlines nie będzie tolerować przemocy ani ataków na naszą załogę" - brzmi zacytowana przez CNN treść wewnątrzkorporacyjnego listu dyrektora zarządzającego Brady'ego Byrnesa do pracowników linii American Airlines.
Jak większość amerykańskich linii, AA zawiesiły sprzedaż alkoholu w marcu 2020 roku w celu zminimalizowania kontaktu załogi z pasażerami. Przewoźnik przekazał, że obecne zawieszenie będzie obowiązywać do 13 września. Tego dnia kończy się okres obowiązywania zasad dotyczących noszenia masek na pokładach samolotów, na lotniskach, w pociągach, w autobusach i na łodziach, które nałożył amerykański regulator.
Jak podały linie, alkohol będzie serwowany w pierwszej i biznes klasie, ale tylko podczas lotu.
Atak na stewardesę
23 maja pasażerka linii Southwest została zatrzymana pod zarzutem pobicia i spowodowania poważnych obrażeń ciała, po tym jak uderzyła stewardesę podczas lotu z Sacramento do San Diego. - Stewardessa odniosła obrażenia twarzy i straciła dwa zęby - powiedziała Lyn Montgomery, prezydent związku pracowników pokładowych linii Southwest.
Od początku roku zgłoszono około 2500 doniesień o niesfornych pasażerach, z czego 1900 z nich dotyczy odmowy noszenia masek - wynika z danych podanych przez agencję rządową FAA.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock