Wciąż brakuje środków w kasie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Sposobem na ich znalezienie ma być pożyczka z budżetu państwa lub Funduszu Rezerwy Demograficznej. - Dotąd ZUS wydawał zbyt dużo na spłacanie kredytów w komercyjnych bankach - twierdzi Mirosława Boryczka, członek zarządu ds. ekonomiczno-finansowych ZUS. O finansowaniu zakładu opowiada w "Pieniądzach od rana".
Wciąż brakuje środków w kasie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Sposobem na ich znalezienie ma być pożyczka z budżetu państwa lub Funduszu Rezerwy Demograficznej. - Dotąd ZUS wydawał zbyt dużo na spłacanie kredytów w komercyjnych bankach - twierdzi Mirosława Boryczka, członek zarządu ds. ekonomiczno-finansowych ZUS. O finansowaniu zakładu opowiada w "Pieniądzach od rana".
Autor: Damian Mazgaj
Źródło zdjęcia głównego: Damian Mazgaj