Na razie z tej sytuacji obronną ręką mówi Krzysztof Kozioł. rzecznik prasowy Budimeksu. Spółka inwentaryzuje straty, ale to głównie rozmoczone grunty, zalane wykopy i uszkodzone nasypy drogowe. Wszystko zależy od pogody. Inwestycje Budimeksu są ubezpieczone, więc problemem jest tylko czas potrzebny na usuwanie szkód.
Na razie z tej sytuacji obronną ręką mówi Krzysztof Kozioł. rzecznik prasowy Budimeksu. Spółka inwentaryzuje straty, ale to głównie rozmoczone grunty, zalane wykopy i uszkodzone nasypy drogowe. Wszystko zależy od pogody. Inwestycje Budimeksu są ubezpieczone, więc problemem jest tylko czas potrzebny na usuwanie szkód.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn