Urzędy powinny jak najszybciej przygotowywać zaświadczenia o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe - zaapelował wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń. Zdaniem Marcina Krasonia, analityka Home Broker, w innym przypadku "rynkowi mieszkaniowemu grozi na początku roku mały paraliż".
Zgodnie z ustawą o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności tych gruntów 1 stycznia 2019 r. 2,5 mln gospodarstw domowych zostanie właścicielami lub współwłaścicielami gruntu, na którym mieszkają. Nie trzeba składać żadnych wniosków, gdyż przekształcenie zostanie przeprowadzone automatycznie. Potwierdzeniem tego faktu będzie zaświadczenie od wójta lub starosty.
Szybkie przygotowanie zaświadczenia o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe jest o tyle ważne, że od początku 2019 roku bez tego dokumentu nie będzie można sprzedać mieszkania. Jak wyjaśnił wiceszef resortu inwestycji i rozwoju Artur Soboń, "urzędy od wejścia w życie ustawy (od 5 października 2018 roku) mają czas na przygotowanie zaświadczeń o przekształceniu, w których będą także informacje o wysokości opłaty przekształceniowej". - Nie muszą z tym czekać na ostatnią chwilę - dodał wiceminister.
Jak uściśliło biuro prasowe MIiR, "zaświadczenia powinny zostać przygotowane dla gruntów samorządowych i Skarbu Państwa". "Zaświadczenia będą wydawane przez urzędy, które dotychczas prowadziły sprawy użytkowania wieczystego: gminy, starostwa powiatowe, urzędy marszałkowskie" - podano.
Zaświadczenie niezbędne do sprzedaży mieszkania
Tymczasem o tym, że "rynkowi mieszkaniowemu grozi na początku roku mały paraliż" ostrzega w swojej analizie Marcin Krasoń z Home Broker. Jak wskazał dotychczasowi użytkownicy wieczyści otrzymają zaświadczenie pocztą (na adres, który wskazali w ewidencji gruntów i budynków) w ciągu roku od dnia przekształcenia. Inaczej będzie w sytuacji, kiedy będziemy wnioskować o wcześniejsze wystawienie dokumentu - wówczas urząd będzie miał na to cztery miesiące.
Chęć poznania wysokości opłaty przekształceniowej i wysokości bonifikaty za jednorazową spłatę to nie jedyne powody wnioskowania o zaświadczenie. Dokument będzie bowiem również trafiał do sądu prowadzącego księgi wieczyste i będzie podstawą ujawnienia prawa własności gruntu w księdze wieczystej oraz ewidencji gruntów i budynków.
"I tu właśnie leży pies pogrzebany. Owo ujawnienie prawa własności gruntu w księdze wieczystej jest bowiem niezbędne do tego, by sprzedać nieruchomość na danym gruncie położoną. Bez tego notariusz nie ma podstawy do przygotowania transakcji" - tłumaczył Krasoń. Dlatego zdaniem eksperta istnieje więc ryzyko, że handel mieszkaniami i domami położonymi na działkach, które dziś są w użytkowaniu wieczystym, będzie na początku przyszłego roku utrudniony. "To od sprawności działania i dobrej woli urzędników zależeć będzie, czy uda się sprzedać mieszkanie" - dodał.
"W negatywnym scenariuszu, osoba składająca wniosek o zaświadczenie o przekształceniu 4 stycznia 2019 roku, otrzyma ten dokument na początku kwietnia. Szybka sprzedaż nieruchomości będzie wówczas niemożliwa. Jeśli kupującemu będzie się śpieszyć, poszuka innego mieszkania, a sprzedający zostanie z niczym" - zwrócił uwagę Marcin Krasoń.
Problem w dużych miastach
Zdaniem analityka Home Broker jeśli transakcji nie uda się przeprowadzić przed końcem roku, pozostanie jedynie mieć nadzieję, że urzędnicy zrozumieją problem i będą sprawnie wystawiać i wysyłać zaświadczenia. Lepiej powinno to działać w miejscowościach, gdzie nieruchomości mieszkalnych zbudowanych na gruncie w użytkowaniu wieczystym jest mniej, a także tam, gdzie odbywa się mniej transakcji.
W dużych miastach może być z tym problem - zauważa ekspert. "Można jedynie ufać, że urzędy przygotują się na tę ewentualność i w pilnych sytuacjach zaświadczenia będą wydawane w ciągu kilku dni, a nie czterech miesięcy – wówczas problem nie będzie tak naprawdę istniał" - wskazał Krasoń.
Odpłatność za przekształcenie
Przekształcenie, zgodnie z ustawą, musi być odpłatne. - Odpłatność za przekształcenie na gruntach Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego to 20 opłat rocznych, które trzeba zapłacić za własność - przypomniał Artur Soboń.
Taka opłata obejmie około 500 tys. właścicieli mieszkań i domów mających umowy użytkowania ustanowione na gruntach Skarbu Państwa.
Wiceminister zaznaczył, że sprawność w wydawaniu zaświadczeń będzie miała bezpośredni wpływ na szybkość, z jaką budżety zostaną zasilone opłatami przekształceniowymi. Bonifikaty będą zachętą do jednorazowej spłaty. - Im szybciej zostaną wydane zaświadczenia, tym szybciej użytkownicy będą mogli dokonać jednorazowej spłaty - stwierdził wiceminister.
Dodał, że na gruntach Skarbu Państwa w przypadku jednorazowej spłaty bonifikata sięgnie nawet 60 procent. Blisko 2 mln właścicieli mieszkań i domów ma umowy użytkowania ustanowione na gruntach samorządowych, a w tym przypadku to samorząd decyduje o wysokości bonifikaty. - Proponujemy, aby samorządy skorzystały z możliwości, jakie daje ustawa o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe i udzielały atrakcyjnych bonifikat - zaznaczył Soboń.
- Mamy już wiele publicznych deklaracji, że nowi samorządowcy wprowadzą bonifikaty podobne do obowiązujących na gruntach Skarbu Państwa - dodał.
Autor: mb//dap / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Pexels (CC0)