Sejm zajmie się projektem nowelizacji ustawy abonamentowej najprawdopodobniej na kolejnym posiedzeniu. Chciałbym, aby ustawa wyszła z parlamentu do końca czerwca - powiedział wiceminister kultury Paweł Lewandowski.
Duże szanse
Lewandowski, który jest odpowiedzialny za ten projekt w Ministerstwie Kultury, powiedział w piątek, że są duże szanse na to, iż posłowie zajmą się proponowanym projektem noweli już na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Obrady zaplanowano między 7 a 9 czerwca.
- Minister kultury i dziedzictwa narodowego bardzo liczy, że projekt ten zostanie włączony do prac najbliższego posiedzenia Sejmu - powiedział Lewandowski, zaznaczając, że decyzja w tej sprawie zależy od marszałka Sejmu.
- Mam nadzieję, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu odbędzie się choć pierwsze czytanie tego projektu - dodał.
Lewandowski wyraził też nadzieję, że procedowanie w parlamencie nad projektem noweli ustawy abonamentowej nie potrwa długo. - Liczymy na to, że procedowanie potrwa jak najszybciej, ale bez pominięcia żadnych koniecznych procedur - zaznaczył.
- Chciałbym, aby ustawa wyszła z parlamentu do końca czerwca. Myślę, że jest to możliwe - dodał.
Co w projekcie?
Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych czynności związane z rejestracją odbiorników, poborem opłat, kontrolą abonamentową i weryfikowaniem zwolnień realizowane będą nadal przez Pocztę Polską.
Poprawienie poboru opłat abonamentowych ma nastąpić dzięki włączeniu dostawców telewizji płatnej (operatorów sieci kablowych i platform satelitarnych) do procesu rejestracji odbiorników oraz identyfikacji ich użytkowników. Zgłoszenia te będą przekazywać Poczcie, co spowoduje, że osoby zawierające umowę o dostarczanie telewizji płatnej nie będą musiały osobno dokonywać rejestracji odbiornika. Projekt zakłada, że Poczta Polska będzie mogła skierować do dostawców usług telewizji płatnej zapytanie dotyczące poszczególnych klientów w celu ustalenia obowiązku zarejestrowania przez nich odbiornika. Czemu sprzeciwiają się operatorzy. Według informacji KRRiT na koniec 2016 r. z uiszczaniem opłat abonamentowych zalegało ponad 2 mln gospodarstw domowych, w których były zarejestrowane odbiorniki radiowe lub telewizyjne. Kwota zaległości za ostatnie pięć lat, w stosunku do których możliwa byłaby egzekucja, przekraczała 3 mld zł.
Autor: tol/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock