Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odstąpiła z winy wykonawcy od umów na budowę obwodnicy Wałcza i rozbudowę węzła drogowego Szczecin Kijewo. "Przygotowujemy przetargi na dokończenie tych inwestycji. Jeszcze w tym roku planujemy ogłosić nowe postępowania" - poinformowali drogowcy w komunikacie.
GDDKiA podała, że firma Energopol Szczecin otrzymała oświadczenia o odstąpieniu od umów na budowę obwodnicy Wałcza w ciągu drogi S10 i na rozbudowę węzła drogowego Szczecin Kijewo na połączeniu A6 i DK10.
"Przyczyny odstąpienia od tych kontraktów leżą po stronie Wykonawcy. Firma Energopol Szczecin S.A. nie wywiązywała się z zawartych umów, wstrzymała zasadnicze roboty na tych inwestycjach" - czytamy w komunikacie. Jak dodano, "wykonawca został wezwany do wykonania określonych zaległych robót we wskazanych terminach zgodnie Subklauzulą 15.1 SWK, z czego się nie wywiązał".
Według GDDKiA "wykonawca otrzymał maksymalny możliwy według Szczególnych Warunków Kontraktu termin na poprawienie sytuacji". "Kolejne składane deklaracje o przedstawieniu nowego podwykonawcy i wznowieniu robót nie były przez Wykonawcę wypełniane. Mając na względzie dobro realizowanych inwestycji i interes podatników, GDDKiA musiała podjąć decyzję o odstąpieniu od umów" - podkreślono.
Pieniądze dla wykonawców
GDDKiA poinformowała, że zostały uruchomione gwarancje należytego wykonania, którymi były zabezpieczone kontrakty. Kwota zajętych gwarancji wynosi około 50 milionów złotych.
"Środki te pozwolą na pokrycie zobowiązań nienależytego wykonywania kontraktu przez Energopol Szczecin, takich jak płatności wobec podwykonawców, usługodawców i dostawców" - poinformowali drogowcy.
Dodatkowo dyrekcja zapowiedziała, że "z tytułu nie wywiązania się Wykonawcy z zapisów umownych" będzie egzekwować od firmy Energopol Szczecin należności z tytułu kar umownych.
GDDKiA wskazała, że łącznie do tej pory zapłaciła podwykonawcom, usługodawcom i dostawcom na obwodnicy Wałcza 28,4 miliona złotych, kolejne wnioski na 5,8 miliona złotych są w rozpatrywaniu. Natomiast na węźle Szczecin Kijewo kwota zapłacona to 3,5 miliona złotych, a 0,5 miliona złotych jest rozpatrywane.
Problemy z budową
GDDKiA podała, że "budowa obwodnicy powinna się zakończyć 31 maja tego roku". "Do zakończenia inwestycji brakuje zaledwie około 15 procent zaawansowania. Do wykonania zostało jeszcze przede wszystkim 100 tysięcy ton mas bitumicznych" - czytamy w komunikacie.
Inaczej wygląda sytuacja przy budowie węzła Szczecin Kijewo.
"Na węźle drogowym Szczecin Kijewo osiągnięte zaawansowanie rzeczowe wyniosło zaledwie niespełna 20 procent, pomimo upływu około 70 procent czasu trwania kontraktu" - poinformowała GDDKiA.
Problemy z budową dróg
Problemy na budowach polskich dróg zaczęły się na wiosnę. Na wielu odcinkach w Polsce nie działo się nic, a wykonawcy po zimie odmawiali powrotu na place budowy. Jeszcze w lutym włoskie koncerny wystąpiły do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o dopłatę 1,2 miliarda złotych.
Pod koniec kwietnia dyrekcja odstąpiła od umowy z firmą Salini, która miała zbudować odcinek trasy S3 w okolicach Polkowic. Dyrekcja odstąpiła także od zawartej w październiku 2015 roku umowy z tą samą firmą na budowę 21-kilometrowej obwodnicy Częstochowy w ciągu autostrady A1. Odstąpienie od umowy było spowodowane brakiem postępu prac, a także znacznym opóźnieniem względem harmonogramu.
W połowie maja GDDKiA poinformowała o odstąpieniu od umów z hiszpańską firmą Rubau na realizację odcinków tras ekspresowych, S7 węzeł Warszawa Lotnisko - węzeł Lesznowola (województwo mazowieckie) oraz S61 Podborze - Śniadowo (województwa mazowieckie/podlaskie).
W czerwcu dyrekcja odstąpiła z winy wykonawcy od umów z firmą Impresa Pizzarotti na budowę trzech odcinków trasy S5 w województwie kujawsko-pomorskim.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: gddkia.gov.pl