Większe bezrobocie to mniejsza konsumpcja i większa skłonność do oszczędzania. A to przekłada się na wolniejszy wzrost gospodarczy. Miesiąc do miesiąca przeciętne wynagrodzenie spadło o 0,6% - podał Główny Urząd Statystyczny. To wynik zgodny z oczekiwaniami analityków, którzy przewidywali, że pensje będą rosły coraz wolniej. GUS podał także dane o zatrudnieniu, które spadło w ujęciu rocznym o 0,2%, a w miesięcznym 0,4%. Będzie jeszcze gorzej - przewidują goście programu "Dzień na Rynkach", główny ekonomista ING Banku Śląskiego Mateusz Szczurek i Piotr Bielski z BZ WBK, w TVN CNBC Biznes.
Większe bezrobocie to mniejsza konsumpcja i większa skłonność do oszczędzania. A to przekłada się na wolniejszy wzrost gospodarczy. Miesiąc do miesiąca przeciętne wynagrodzenie spadło o 0,6% - podał Główny Urząd Statystyczny. To wynik zgodny z oczekiwaniami analityków, którzy przewidywali, że pensje będą rosły coraz wolniej. GUS podał także dane o zatrudnieniu, które spadło w ujęciu rocznym o 0,2%, a w miesięcznym 0,4%. Będzie jeszcze gorzej - przewidują goście programu "Dzień na Rynkach", główny ekonomista ING Banku Śląskiego Mateusz Szczurek i Piotr Bielski z BZ WBK, w TVN CNBC Biznes.
Autor: P.piejak
Źródło zdjęcia głównego: P.piejak