"SKOK-iem im. Św. Jana z Kęt rządził kierowca". W Sejmie o nieprawidłowościach w kasach

Sejmowa podkomisja, zajmująca się sytuacją w spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych, wysłuchała we wtorek byłego zarządcy komisarycznego SKOK im. Św. Jana z Kęt Teresy Stankiewicz-Haupy, powołanej przez KNFSchutterstock

Ujemne fundusze własne, udzielanie pożyczek bez oceny zdolności kredytowej, trzyosobowy zarząd składający się z kierowcy, jego syna i "figuranta" - to sytuacja w nieistniejącej już SKOK im. Św. Jana z Kęt, przedstawiona we wtorek posłom przez zarządcę komisarycznego.

Sejmowa podkomisja, zajmująca się sytuacją w spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych, wysłuchała we wtorek byłego zarządcy komisarycznego SKOK im. Św. Jana z Kęt Teresy Stankiewicz-Haupy, powołanej przez KNF.

Relacjonowała ona posłom m.in., że SKOK im. Św. Jana z Kęt w latach 2003-09 udzielała pożyczek dla osób fizycznych i osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą "bez oceny zdolności kredytowej", a przyjęte zabezpieczenia były nieadekwatne do wielkości wpłat. Ponad połowa pożyczek była przeterminowana. Kasa wykazywała w efekcie od 2008 roku stratę netto.

Osoby w zarządzie

Zarząd SKOK św. Jana z Ket był trzyosobowy - relacjonowała komisarz. Prezes był kierowcą z zawodu i pracownikiem firmy budowlanej, drugim członkiem zarządu był jego syn, a trzecim "figurant", przywoływany w sytuacjach, gdy trzeba było podjąć decyzję. Rada nadzorcza także składała się z trzech osób i były to osoby wskazane przez prezesa kasy. Wszystkich pożyczek kasa udzielała według zmiennej stopy procentowej, natomiast depozyty były oprocentowane stałą stopą. Ponad połowa członków kasy, mówiła Stankiewicz-Haupa, nie miała opłaconych udziałów, wielu nie zdawało sobie bowiem sprawy, że są jej udziałowcami. Mechanizm pozyskiwania udziałowców, jak relacjonowała komisarz, był następujący: ktoś chciał, by kasa udzieliła mu pożyczki, otrzymywał więc najpierw deklarację członkowską Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, potem deklarację udziałowca kasy, otrzymywał pożyczkę, a po jej ewentualnym spłaceniu niejednokrotnie zapominał o wypełnionych deklaracjach.

Kolejne działania?

Komisarz podkreśliła, że nieistniejąca już Kasa im. Św. Jana z Kęt mogłaby jej zdaniem działać dalej. Jednak Kasa Krajowa nie pomogła w jej restrukturyzacji, nie udzieliła wsparcia finansowego, nie wyraziła też zainteresowania jej przejęciem. Zgłosił się bank komercyjny - Alior Bank - który przejął w końcu tę kasę, uzyskując jednocześnie wsparcie z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. W prokuraturze złożone zostało zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej kasie. - Ta relacja pokazuje, że kłopoty kas nie zaczęły się w momencie objęcia nadzorem przez KNF - komentował te informacje poseł Sławomir Kopyciński (niezrzeszony). Do relacji komisarza ustosunkowali się obecni na posiedzeniu podkomisji przedstawiciele Kasy Krajowej SKOK. Prezes SKOK Rafał Matusiak podkreślił, że SKOK im. Św. Jana z Kęt odnotowała stratę netto dopiero w 2012 r. Przekonywał, że była inna kasa, która była gotowa przejąć tę kasę, rozwiązanie to było popierane przez Kasę Krajową, ale nie doszło do skutku. Przedstawiciele Kasy Krajowej argumentowali, że Kasa Krajowa SKOK nie mogła wydawać pieniędzy z funduszu stabilizacyjnego na ratowanie SKOK im. Św. Jana z Kęt, bo nie otrzymała od zarządcy komisarycznego odpowiedniego programu naprawczego. Natomiast w latach 1999-2012 Kasa Krajowa przeprowadziła w SKOK im. Św. Jana z Kęt szereg postępowań i udzieliła tej kasie wielu zaleceń, w związku z udzielanymi kredytami.

Kasa Krajowa się wtrąci?

Posłów interesowały kwestie możliwości ingerencji Kasy Krajowej w skład zarządu SKOK im. Św. Jana z Kęt. Przedstawiciele Kasy Krajowej argumentowali, że ustalała ona jedynie kryteria, jakie musieli spełniać członkowie władz kas (np. wykształcenie średnie, doświadczenie w zarządzaniu), ale wyboru władz rada nadzorcza każdej kasy dokonywała samodzielnie. Dopiero po wejściu w życie ustawy o SKOK z 2009 r. KNF uzyskała prawo zatwierdzania władz kas. Jeśli zaś chodzi o prezesa SKOK im. Św. Jana z Kęt, to w 2005 r. uzyskał on wyższe wykształcenie w zakresie zarządzania. Z tą argumentacją nie zgodził się obecny na posiedzeniu podkomisji wiceprzewodniczący KNF Wojciech Kwaśniak. Podkreślił, że w myśl ustawy o SKOK-ach z 1995 r. była wymagana zgoda Kasy Krajowej na powołanie władz poszczególnych kas. Poinformował też, że KNF zidentyfikowała sytuację w Kasie św. Jana z Kęt jako trudną od razu po przejęciu nadzoru nad kasami, na przełomie 2012 i 2013 r. Jednak Kasa Krajowa wcześniej nie interweniowała w sprawie tej kasy. Nie było też warunków prawno-finansowych, by SKOK im. Św. Jana z Kęt mogła przejąć inna kasa. W momencie powołania zarządcy komisarycznego, w lipcu 2013 aktywa tej kasy wynosiły 76 mln zł, fundusze własne - 14 mln zł, a wartość zgromadzonych depozytów to 88 mln zł - mówił Kwaśniak.

Sprawy własne

Wtorkowe posiedzenie rozpoczęło się od polemiki nt. dalszego funkcjonowania podkomisji. Poseł Jerzy Żyżyński (PiS) złożył wniosek, by ją rozwiązać, bo jej dalsze prace mogą doprowadzić do paniki wśród klientów SKOK-ów i banków, a to z kolei może doprowadzić do katastrofy finansów publicznych. Poza tym, zdaniem Żyżyńskiego, cel działania podkomisji jest głównie polityczny. - Byli ludzie, którzy w niektórych SKOK-ach popełnili przestępstwa, ale cały sektor dobrze funkcjonował - argumentował Żyżyński, dodając, że powodem kłopotów SKOK-ów stało się złe prawo. Przewodniczący podkomisji Marcin Święcicki (PO) odpowiedział, że tylko Komisja Finansów Publicznych może zakończyć działalność podkomisji, bo to ona ją powołała. Podkomisja, dodał, została powołana, by wyjaśnić, jak to się stało, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny musiał wypłacić tylko klientom SKOK-ów ponad 3 mld złotych, podczas gdy w czasie całej poprzedniej działalności wypłacił tylko 800 mln zł. Joanna Mucha (PO) złożyła wniosek o wyłączenie z podkomisji posła Jerzego Szmita (PiS), z powodu możliwego konfliktu interesów. Szmit wyjaśnił jednak, że wraz z objęciem mandatu poselskiego rozwiązał wszystkie umowy, wiążące go ze SKOK-ami.

Autor: mn / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Schutterstock

Pozostałe wiadomości

Cła, kontrowersje wokół DOGE i straty wizerunkowe to koszmar dla Tesli i jej inwestorów - wskazują analitycy. Złe wyniki mogą dodatkowo pogrążyć spadające w ostatnim czasie akcje firmy Elona Muska - podał portal stacji CNN.

Gigant "wpadł w pułapkę". "Wina Muska"

Gigant "wpadł w pułapkę". "Wina Muska"

Źródło:
CNN

Firma kurierska DHL przekazała, że wstrzymuje dostawy części przesyłek do USA. Powodem jest "znaczny wzrost" biurokracji przy odprawie celnej, związany z wprowadzeniem nowego systemu celnego przez Donalda Trumpa.

Wstrzymują część dostaw do USA. Skutki decyzji Trumpa

Wstrzymują część dostaw do USA. Skutki decyzji Trumpa

Źródło:
PAP, BBC

Chiny przestrzegają inne państwa przed "uleganiem" USA w rozmowach handlowych dotyczących ceł wprowadzonych przez Donalda Trumpa - informuje portal stacji BBC. Pekin grozi też innym krajom "krokami odwetowymi", jeśli porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi będą kosztem Chin.

Groźba Pekinu. "Chiny nigdy tego nie zaakceptują"

Groźba Pekinu. "Chiny nigdy tego nie zaakceptują"

Źródło:
BBC

Donald Trump zaapelował do światowych liderów i biznesmenów, by "budowali w Ameryce", aby uniknąć ceł. Prezydent USA dodał, że naprawa błędów "dziesięcioleci nadużyć" nie będzie łatwa.

Trump: to nie będzie dla nich łatwe

Trump: to nie będzie dla nich łatwe

Źródło:
PAP

Papież Franciszek rozpoczął reformę Banku Watykańskiego, by po latach skandali i zarzutów o pranie pieniędzy dostosować go do międzynarodowych standardów i wartości Kościoła - opisał Bloomberg. Agencja wyjaśniła, że w watykańskiej instytucji wprowadzono między innymi publikację rocznych raportów, bardziej rygorystyczne zarządzanie i regulacje zapewniające przejrzystość.

Tak papież Franciszek zreformował finanse Watykanu

Tak papież Franciszek zreformował finanse Watykanu

Źródło:
Bloomberg

Zyskująca na popularności czekolada dubajska przyczyniła się do wzrostu popytu na pistacje. To z kolei doprowadziło do wzrostu cen tych orzechów - wskazał "Financial Times". Według dziennika w ciągu roku pistacje zdrożały o jedną trzecią.

Nowy trend. Ceny wystrzeliły

Nowy trend. Ceny wystrzeliły

Źródło:
PAP

Produkcja cementu to jedno z głównych źródeł emisji gazów cieplarnianych w Polsce. W 2022 roku odpowiadał za ponad 20 procent emisji przemysłowych - wskazał Polski Instytut Ekonomiczny. W dekarbonizacji sektora pomóc mają nowe technologie, takie jak wychwyt i magazynowanie CO2.

Sektor z problemami. "Dodatkowe wyzwanie"

Sektor z problemami. "Dodatkowe wyzwanie"

Źródło:
PAP

W najbliższych tygodniach można spodziewać się umocnienia polskiej waluty do około 4,25 złotego za euro - uważa Mirosław Budzicki, strateg z banku PKO BP. Jego zdaniem przyczyni się do tego uspokojenie sytuacji wokół ceł i złagodzenie oczekiwań co do obniżki stóp procentowych.

Co ze złotym i stopami procentowymi? "Rynek się zorientuje, że przesadził"

Co ze złotym i stopami procentowymi? "Rynek się zorientuje, że przesadził"

Źródło:
PAP

30-letnia Lucy Guo to najmłodsza kobieta na świecie, która sama dorobiła się miliarda dolarów - podał "Forbes". Współzałożycielka Scale AI odeszła z firmy wiele lat temu, ale zatrzymała jakże wartościowe teraz udziały.

Przebiła Taylor Swift. Oto najmłodsza z miliarderek

Przebiła Taylor Swift. Oto najmłodsza z miliarderek

Źródło:
"Forbes"

Branża turystyczna w Izraelu i na terytoriach palestyńskich jest w kryzysie. Sklepikarze z Jerozolimy obwiniają wojnę, na co wskazują też dane. W 2024 roku do Izraela przyjechał niecały milion osób z zagranicy, a jeszcze w 2019 roku turystów było ponad 4,5 miliona.

Branża w kryzysie. "Nie ma praktycznie żadnych klientów"

Branża w kryzysie. "Nie ma praktycznie żadnych klientów"

Źródło:
PAP

Nałożone przez USA cła oraz rosnące wydatki publiczne w Niemczech mogą wpłynąć na wzrost inflacji - stwierdził członek Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego Madis Muller.

Członek EBC o wpływie ceł na inflację

Członek EBC o wpływie ceł na inflację

Źródło:
PAP

Firmy z Chin są obecne w jednej trzeciej portów w Afryce. Tak duże zaangażowanie państwowych spółek daje Chińczykom większe wpływy niż w jakimkolwiek innym miejscu na świecie.

Są w co trzecim porcie Afryki. Amerykanie wskazują powody

Są w co trzecim porcie Afryki. Amerykanie wskazują powody

Źródło:
PAP

Ukraina może być zmuszona do importowania 6,3 miliarda metrów sześciennych gazu. Zapasy surowca spadły do rekordowo niskiego poziomu - oświadczył Serhij Makohon, były szef niezależnego Operatora HTS Ukrainy.

Problem Ukrainy. "Najniższy w historii" poziom zapasów

Problem Ukrainy. "Najniższy w historii" poziom zapasów

Źródło:
PAP

National Gallery w Londynie zorganizowało loterię. Zwycięzca spędzi noc wśród arcydzieł van Gogha, Renoira oraz Moneta. Zgłoszenia można składać do 28 kwietnia.

Noc w muzeum. "To prawdziwa okazja"

Noc w muzeum. "To prawdziwa okazja"

Źródło:
PAP

Zegarek kieszonkowy należący do pasażera Titanica trafi na aukcję. Szacuje się, że jego cena może osiągnąć nawet 50 tysięcy funtów, czyli około 250 tysięcy złotych.

Wyjątkowa aukcja. Zegarek z Titanica na sprzedaż

Wyjątkowa aukcja. Zegarek z Titanica na sprzedaż

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto nie odnotowano głównej wygranej. Kumulacja rośnie do 12 milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 19 kwietnia 2025 roku.

Wyniki Lotto. Szóste takie losowanie z rzędu

Wyniki Lotto. Szóste takie losowanie z rzędu

Źródło:
tvn24.pl

Chaotyczna polityka Donalda Trumpa może spowodować, że dojdzie do stabilizacji relacji Unia Europejska - Chiny. Grzegorz Stec, szef brukselskiego biura think tanku MERICS, uważa, że "teraz zmienił się kontekst i Pekin próbuje to wykorzystać".

Analityk: taki jest cel Chin

Analityk: taki jest cel Chin

Źródło:
PAP

Prawie 50 tysięcy modeli Alfa Romeo Tonale i Dodge Hornet zostało wycofanych z amerykańskiego rynku przez właściciela marek - Chryslera.

Gigant wycofuje prawie 50 tysięcy aut

Gigant wycofuje prawie 50 tysięcy aut

Źródło:
Reuters

Jest rok 2025. Niemal cała Kanada jednoczy się na skutek działań administracji Trumpa. Niemal, bo jest wyjątek, jedna prowincja, która nie chce działań odwetowych i grozi separacją w razie wygranej Partii Liberalnej w wyborach federalnych 28 kwietnia - to Alberta.

Cła Trumpa jednoczą Kanadę. Jest jednak wyjątek

Cła Trumpa jednoczą Kanadę. Jest jednak wyjątek

Źródło:
PAP

Międzynarodowa turystyka w USA "szybko upada", a miejsca pracy związane z tą branżą "są zagrożone" - wynika z raportu serwisu Axios, na który powołuje się stacja MSNBC. To efekt polityki Donalda Trumpa, ale nie pomaga także Marco Rubio, sekretarz stanu USA, który stwierdził, że "wizyta w Ameryce to nie prawo" a "przywilej". 

Administracja Trumpa "rozpoczęła wojnę z turystyką". Ta "szybko upada", kolejne miejsca "zagrożone"

Administracja Trumpa "rozpoczęła wojnę z turystyką". Ta "szybko upada", kolejne miejsca "zagrożone"

Źródło:
MSNBC

W Pekinie odbył się pierwszy półmaraton, w którym udział wzięli nie tylko ludzie, ale także humanoidalne roboty. Wśród tych drugich wygrał Tiengong Ultra, który trasę 21 kilometrów pokonał w 2 godziny, 40 minut i 42 sekundy.

Ludzie i roboty. Pierwsze takie zawody na świecie

Ludzie i roboty. Pierwsze takie zawody na świecie

Źródło:
PAP