Kosztowna zmiana przepisów o składkach ZUS. "Mina podłożona pod system emerytalny"

[object Object]
Mordasewicz: to mina podłożona pod system ubezpieczeń emerytalnychTVN24 BiS
wideo 2/5

Ustawa o zniesieniu limitu składek na ZUS to mina podłożona pod system ubezpieczeń emerytalnych. Jej koszt przekroczy 100 miliardów złotych - powiedział w programie "Biznes dla Ludzi" Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan. Jego zdaniem to dobrze, że rząd chce przesunięcia terminu wejścia w życie nowych przepisów, jednak z punktu widzenia firm to zaledwie czasowe "odsunięcie gilotyny".

Wicepremier i minister finansów Mateusz Morawiecki powiedział w środę, że "najbardziej naturalnym wyjściem byłoby wydłużenie vacatio legis o rok, tak, by zniesienie limitu składek na ZUS weszło w życie 1 stycznia 2019 r."

Na potrzebę opóźnienia wejścia w życie nowelizacji przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych wskazywała także szefowa resortu rodziny i pracy Elżbieta Rafalska. Jak stwierdziła, "wolelibyśmy, gdyby vacatio legis w przypadku ustawy o zniesieniu górnego limitu składek na ZUS było dłuższe". Jak zaznaczyła, wszystko jest jednak w rękach parlamentu.

Przypomnijmy, uchwalona przez Sejm ustawa przewiduje, że składka na ubezpieczenia emerytalne i rentowe będzie odprowadzana od całości przychodu, tak jak w przypadku ubezpieczenia chorobowego i wypadkowego.

Obecnie przepisy stanowią, że roczna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w danym roku kalendarzowym nie może być wyższa od kwoty odpowiadającej 30-krotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce na dany rok. W 2017 roku kwota ta wynosi 127 tys. 890 zł.

Obecnie nad nowelizacją pracuje Senat.

Ogromne koszty

Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan zwrócił uwagę, że "odsunięcie gilotyny nie oznacza, że nie zostaniemy zgilotynowani".

- To rzeczywiście dobrze, że przynajmniej nastąpi odsunięcie w czasie tej decyzji, ponieważ my mamy zamknięte na przyszły rok budżety. W ramach tych budżetów mamy fundusze płac. U nas w firmie będziemy musieli odprowadzić do ZUS-u 1,5 mln złotych więcej, co oznacza, że wszystkim pozostałym pracownikom powinniśmy zmniejszyć (pensje - red.). W innych firmach jest podobnie. Nie dziwię się, że związki zawodowe są wkurzone, bo przecież fundusz płac dotyczy nie tylko najwyższej klasy specjalistów, ale wszystkich pracowników - dodał.

Zdaniem Jeremiego Mordasewicza ustawa jest "miną podłożoną pod system ubezpieczeń emerytalnych".

- Przedsiębiorcy mają wpłacić do ZUS-u 5,5 mld netto więcej. To znaczy, że te 5,5 mld musimy wyjąć z kieszeni pracowników lub własnej. Więc albo będziemy mieli o tyle ograniczone możliwości inwestycyjne, albo musimy zmniejszyć podwyżki dla pracowników, które miały nastąpić - wyjaśniał Mordasewicz. - Musimy mieć świadomość, że ludzie którzy mają wysokie kwalifikacje, wyższe wykształcenie, wykonują prace umysłowe i w związku z tym często dużo zarabiają, żyją dłużej od średniej. Emeryturę będą więc pobierać dłużej, niż wynikałoby to z tablic oczekiwanego czasu życia - mówił.

- Ponadto ich małżonkowie będą te emerytury dziedziczyć. Do tego jeszcze dochodzi kwestia waloryzacji. System waloryzacji jest taki, że na skutek tego, że do ZUS-u wpłynie 5 mld złotych więcej, waloryzacja wszystkich ubezpieczonych w ZUS-ie pójdzie do góry. Spowoduje to koszt przekraczający 100 mld złotych - stwierdził Mordasewicz. Były członek rady nadzorczej ZUS nie sprecyzował, w jakim okresie taki koszt miałby wystąpić.

Specjaliści na samozatrudnienie

- Cieszy nas, że minister Morawiecki wsłuchał się w głos przedsiębiorców (w sprawie przesunięcia terminu wejścia w życie przepisów - red.). Te apele były bardzo mocne i wyraziste. Budżety są uratowane. Pamiętajmy o jednej kwestii. Odsuwamy na rok wejście w życie przepisów, ale mamy jeszcze koszty związane przykładowo z Pracowniczymi Planami Kapitałowymi. Można stwierdzić, że te koszty w jakimś stopniu wzrosną - tłumaczył Arkadiusz Pączka z Departamentu Monitoringu Legislacji Pracodawców RP.

Wyraził nadzieję, że firmy, za sprawą odpowiedniej poprawki w Senacie, będą miały dodatkowy rok na przygotowania. - Bo to, co się dzieje teraz w firmach, służyło tylko jednemu: optymalizacji ewentualnego wejścia w życie przepisów - wyjaśniał. - Jeżeli fundusz płac jest mocno ograniczony, a w budżecie mamy już określone pewne kwoty na inwestycje, to jest kilka sposobów na jego zmniejszenie tego funduszu. Było wypychanie na samozatrudnienie, co było bardzo sztuczne. Niestety menadżerowie wyższego szczebla byliby przymuszani do zakładania działalności gospodarczej ze względów oszczędnościowych - dodał Arkadiusz Pączka.

Autor: tol//dap / Źródło: TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Źródło:
BBC

Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

Źródło:
PAP

Administracja Białego Domu wyjaśniła, że opłata 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą ma charakter jednorazowy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nie dotyczy osób, które już posiadają wizy.

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Źródło:
PAP

Dyrekcja lotniska w Brukseli poinformowała, że z powodu zakłóceń w funkcjonowaniu połowa lotów zaplanowanych na niedzielę zostanie odwołana - podała Agencja Reutera.

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Źródło:
PAP

Dwa największe banki w Polsce - PKO BP i Pekao - ostrzegają klientów przed utrudnieniami w niedzielę. Mogą wystąpić trudności z blikiem, aplikacją, przelewami czy wypłatą pieniędzy z bankomatu.

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek główna wygrana wyniesie sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 20 września 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

Źródło:
PAP

Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Źródło:
Politico

Nad Jeziorem Żarnowieckim powstaje największy w Europie magazyn energii - przekazał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Jak podkreślił, podobne inwestycje w przyszłości przyczynią się do obniżek cen prądu.

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nowe założenia w zakresie Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP) zaszkodzą gospodarce, obniżą skuteczność zbiórki i recyklingu odpadów oraz doprowadzą do podwyżek cen produktów - uważa Konfederacja Lewiatan.

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Źródło:
PAP

Decyzja agencji Moody's o zmianie perspektywy na negatywną odzwierciedla słabszą perspektywę wskaźników fiskalnych i długu publicznego w porównaniu z wcześniejszymi oczekiwaniami - wyjaśnił resort finansów.

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

37 procent wszystkich mieszkań w Chorwacji kupują obcokrajowcy. Według eksperta branży nieruchomości Boro Vujovicia najczęściej inwestują Niemcy, Austriacy i Słoweńcy, ale coraz częściej pojawiają się nabywcy z Polski.

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zaproponowała państwom Unii Europejskiej 19. pakiet sankcji wobec Rosji. Wśród tych propozycji znajduje się między innymi całkowity zakaz transakcji dla rosyjskich banków, objęcie Rosnieftu i Gazprom Nieftu zakazem transakcji, całkowity zakaz importu rosyjskiego LNG od 1 stycznia 2027 roku oraz rozszerzone restrykcje wobec tak zwanej rosyjskiej floty cieni.

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Źródło:
PAP

Agencja Moody’s zmieniła perspektywę ratingu Polski ze stabilnej na negatywną. Jednocześnie utrzymała długoterminowe ratingi Polski na poziomie A2. Moody's to jedna z tzw. wielkiej trójki agencji ratingowych. Wcześniej perspektywę ratingu zmieniła również agencja Fitch.

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

W piątek rząd ogłosił swoje priorytety, wśród których znalazły się: poprawa konkurencyjności gospodarki, wsparcie rozwoju sztucznej inteligencji, bezpieczeństwo dostaw energii i stabilizacja jej cen, rozwój Centralnego Portu Komunikacyjnego, renesans kolei, deregulacja oraz ochrona ziemi rolnej i funkcji produkcyjnych wsi.

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Źródło:
PAP

Piątkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej. W Polsce odnotowano wygraną trzeciego stopnia w wysokości niemal 2,4 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 19 września 2025 roku.

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W nadchodzącym tygodniu podwyżki cen paliw na stacjach będą kontynuowane - prognozują w piątek analitycy portalu e-petrol.pl. Ich zdaniem na razie nie ma ryzyka, że ceny paliw osiągną sześciozłotowe poziomy.

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Źródło:
PAP

Władze Bali zakazują budowy nowych hoteli i restauracji na rolniczych terenach wyspy. To skutek ostatnich powodzi, w których życie straciło 18 osób. Eksperci uważają, że do tak tragicznych skutków kataklizmu przyczyniła się masowa turystyka.

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Źródło:
"Guardian", tvn24.pl