Rząd ma problem z kadrami, bo 5 tys. zł to mało. "Zarobki są tak niskie, że nikt nie chce przejść"

Rząd ma problem z kadrami, bo 5 tys. zł to mało. "Zarobki są tak niskie, że nikt nie chce przejść"
Rząd ma problem z kadrami, bo 5 tys. zł to mało. "Zarobki są tak niskie, że nikt nie chce przejść"
TVN24 BiS
Rząd ma problem z kadrami, bo 5 tys. zł to mało. "Zarobki są tak niskie, że nikt nie chce przejść"TVN24 BiS

- Są ogromne problemy z pozyskaniem podsekretarzy stanu do ministerstw, bo są tak niskie zarobki, że nikt nie chce przejść - stwierdził Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów. - Jeżeli ktoś ma przejść z rynku finansowego, to jest to dla niego niewiele więcej niż średnia krajowa - dodał. Gość TVN24 Biznes i Świat pytany o podatek miedziowy, powiedział że jego losy nie są przesądzone. - Potwierdzi się to dopiero pod koniec grudnia. Trzeba obejrzeć wszystkie parametry - wyjaśniał minister.

Jeszcze na początku października, czyli w trakcie kampanii wyborczej do parlamentu Beata Szydło, ówczesna kandydatka na urząd premiera mówiła w Lubine, że "PiS chce zlikwidować podatek miedziowy".

W środę okazało się, że obietnica uległa zmianie i wpływy z podatku od kopalin są zapisane w budżecie na 2016 rok, o czym poinformowała rzeczniczka ministerstwa finansów Wiesława Dróżdż.

Co dalej z podatkiem od kopalin?

Z tego powodu KGHM od kilku dni traci na giełdzie. - Największa niespodzianką była zapowiedź, że nie rezygnujemy z zawieszenia podatku miedziowego. To chyba spowodowało takie tąpnięcie. Ale to nie jest jeszcze decyzja ostateczna - ocenił Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Jak jednak podkreślił nic nie jest jeszcze przesądzone. - Potwierdzi się to dopiero pod koniec grudnia. Trzeba obejrzeć wszystkie parametry, czy to zawieszenie, które było deklarowane w lipcu, czy jest ono możliwe, czy nie jest. Wyciąganie z tego wniosków ad hoc jest kłopotliwe - wyjaśniał minister.

Jak dodał, "można to zrobić w każdej chwili. Zmniejszenie podatku jest dopuszczone w każdej chwili w ciągu roku".

Powodem zawieszenia podatku od kopalin miały być niższe dochody KGHM-u spowodowane niższymi cenami miedzi na światowych rynkach.

Zmiany w spółkach Skarbu Państwa

W związku z przejęciem władzy przez Prawo i Sprawiedliwość pojawiły się spekulacje dotyczące zmiany prezesów spółek podległych Skarbowi Państwa.

Jedna z przymiarek dotyczy zmiany na stanowisku prezesa PKN Orlen. Jacka Krawca ma zastąpić Wojciech Jasiński.

- Są różne przymiarki do PKN-u, czy to będzie Wojciech Jasiński, czy ktokolwiek inny, to nie widzę powodów żeby akurat w tym przypadku PKN Orlen tracił na wartości - ocenił minister Kowalczyk. - Zawsze w takim momencie jak się coś ruszy, to uruchamiają się procesy spekulacyjne i stąd pewne ruchy - dodał.

Oceniając kandydaturę Jasińskiego stwierdził, że "obawy są zupełnie niepotrzebne". - To nie jest tak, że podejmuje się decyzje jednoosobowo. Jest zespół ludzi - specjalistów. W tym przypadku nie ma żadnych obaw. Jest to osoba, która ma doświadczenie i w finansach publicznych i jako minister skarbu - powiedział szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Jednocześnie zaznaczał, jednak, że "nic nie jest przesądzone". - Wojciech Jasiński jest dobrym kandydatem, chociaż nie jest kandydatem, który jest ogłoszonym. To są tylko domysły - podkreślił Kowalczyk.

500+ nie dla bogatych?

Gość TVN24 Biznes i Świat był również pytany o wczorajsze słowa marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, który powiedział, że bogaci się skompromitują korzystając z programu "Rodzina 500+". - Jeśli teraz bogaci krytykują, że oni nie chcą, że ich stać na to żeby wychować dzieci, to niech nie składają wniosków. To była taka logika - tłumaczył Henryk Kowalczyk.

- Na siłę tych pieniędzy nikomu nie będziemy przesyłać - dodał szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Zaznaczył jednak, że "należy traktować to tak, że jest to pomoc państwa w wychowaniu dzieci. Bez względu na to, czy dziecko wychowuje się w rodzinie biednej, czy bogatej".

Problem z ministrami

W kontekście słów marszałka Senatu pojawiły się jednak spekulacje, że skoro bogaci się skompromitują, to z pomocy nie powinni korzystać np. posłowie PiS.

- Akurat diety poselskie i uposażenia poselskie, to są tak małe, że już chyba nie należymy do kategorii bogatych, których miał na myśli Marszałek Senatu. W tej chwili są już ogromne problemy z pozyskaniem podsekretarzy stanu do ministerstw, bo są tak niskie zarobki, że nikt nie chce przejść - stwierdził minister Kowalczyk.

W ministerstwie można zarobić koło 7 tys. zł brutto, czyli 5 tys. netto. - Jeżeli ktoś ma z rynku finansowego, z przedsiębiorstw przejść, to jest to dla niego niewiele więcej niż średnia krajowa - tłumaczył.

Jak dodał, "w tej chwili jest sytuacja, że dyrektorzy departamentów zarabiają więcej niż np. wiceministrowie". - To zaczyna być chore. Coś trzeba z tym zrobić np. skorygować może płace dyrektorów departamentów. Wygląda to niezbyt w porządku, jeżeli dyrektor departamentu podległy ministrowi zarabia znacznie więcej - ocenił Kowalczyk.

Frankowicze w styczniu

Jedna z obietnic wyborczych dotyczyła również frankowiczów, którzy powoli tracą jednak cierpliwość wobec braku pomocy. Na sobotę zapowiadany jest protest pod Kancelarią Prezydenta kredytobiorców zadłużonych w szwajcarskiej walucie.

Kowalczyk rozwiał jednak wątpliwości, że do końca roku nie należy spodziewać się pomocy rządowej. - Na pewno nie będzie nic zrobione w ciągu miesiąca, dlatego, że mamy nowelizację starego budżetu i za chwilę musimy wysłać nowy, przekonstruowany budżet na 2016 rok. To są priorytetowe rzeczy - stwierdził minister.

Zdaniem gościa TVN24 Biznes i Świat rozmowy na ten temat mogą zacząć się najwcześniej na początku przyszłego roku. - W styczniu rozpoczniemy rozmowy jak już zejdą (do Parlamentu - red.) projekty budżetowy i ustawy okołobudżetowe. Wtedy rząd może zająć się innymi sprawami - dodał szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.

- Chcemy zdiagnozować sytuację, bo w tej chwili tak naprawdę nie wiemy o skali problemu, ile by to kosztowało banki, jakby to miało wyglądać - tłumaczył Henryk Kowalczyk.

Autor: mb/gry / Źródło: TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: TVN24BiŚ

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Źródło:
BBC

Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

Źródło:
PAP

Administracja Białego Domu wyjaśniła, że opłata 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą ma charakter jednorazowy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nie dotyczy osób, które już posiadają wizy.

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Źródło:
PAP

Dyrekcja lotniska w Brukseli poinformowała, że z powodu zakłóceń w funkcjonowaniu połowa lotów zaplanowanych na niedzielę zostanie odwołana - podała Agencja Reutera.

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Źródło:
PAP

Dwa największe banki w Polsce - PKO BP i Pekao - ostrzegają klientów przed utrudnieniami w niedzielę. Mogą wystąpić trudności z blikiem, aplikacją, przelewami czy wypłatą pieniędzy z bankomatu.

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek główna wygrana wyniesie sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 20 września 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

Źródło:
PAP

Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Źródło:
Politico

Nad Jeziorem Żarnowieckim powstaje największy w Europie magazyn energii - przekazał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Jak podkreślił, podobne inwestycje w przyszłości przyczynią się do obniżek cen prądu.

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nowe założenia w zakresie Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP) zaszkodzą gospodarce, obniżą skuteczność zbiórki i recyklingu odpadów oraz doprowadzą do podwyżek cen produktów - uważa Konfederacja Lewiatan.

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Źródło:
PAP

Decyzja agencji Moody's o zmianie perspektywy na negatywną odzwierciedla słabszą perspektywę wskaźników fiskalnych i długu publicznego w porównaniu z wcześniejszymi oczekiwaniami - wyjaśnił resort finansów.

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

37 procent wszystkich mieszkań w Chorwacji kupują obcokrajowcy. Według eksperta branży nieruchomości Boro Vujovicia najczęściej inwestują Niemcy, Austriacy i Słoweńcy, ale coraz częściej pojawiają się nabywcy z Polski.

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zaproponowała państwom Unii Europejskiej 19. pakiet sankcji wobec Rosji. Wśród tych propozycji znajduje się między innymi całkowity zakaz transakcji dla rosyjskich banków, objęcie Rosnieftu i Gazprom Nieftu zakazem transakcji, całkowity zakaz importu rosyjskiego LNG od 1 stycznia 2027 roku oraz rozszerzone restrykcje wobec tak zwanej rosyjskiej floty cieni.

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Źródło:
PAP

Agencja Moody’s zmieniła perspektywę ratingu Polski ze stabilnej na negatywną. Jednocześnie utrzymała długoterminowe ratingi Polski na poziomie A2. Moody's to jedna z tzw. wielkiej trójki agencji ratingowych. Wcześniej perspektywę ratingu zmieniła również agencja Fitch.

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

W piątek rząd ogłosił swoje priorytety, wśród których znalazły się: poprawa konkurencyjności gospodarki, wsparcie rozwoju sztucznej inteligencji, bezpieczeństwo dostaw energii i stabilizacja jej cen, rozwój Centralnego Portu Komunikacyjnego, renesans kolei, deregulacja oraz ochrona ziemi rolnej i funkcji produkcyjnych wsi.

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Źródło:
PAP

Piątkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej. W Polsce odnotowano wygraną trzeciego stopnia w wysokości niemal 2,4 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 19 września 2025 roku.

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W nadchodzącym tygodniu podwyżki cen paliw na stacjach będą kontynuowane - prognozują w piątek analitycy portalu e-petrol.pl. Ich zdaniem na razie nie ma ryzyka, że ceny paliw osiągną sześciozłotowe poziomy.

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Źródło:
PAP

Władze Bali zakazują budowy nowych hoteli i restauracji na rolniczych terenach wyspy. To skutek ostatnich powodzi, w których życie straciło 18 osób. Eksperci uważają, że do tak tragicznych skutków kataklizmu przyczyniła się masowa turystyka.

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Źródło:
"Guardian", tvn24.pl