"Kondycja budżetu znacznie silniej uzależniona od koniunktury niż od polityki"

Premier Morawiecki o opłacie przekształceniowej przy likwidacji OFEtvn24
wideo 2/10

Po 1989 roku budżet państwa nigdy nie był bez deficytu. W ostatnim ćwierćwieczu państwowa kasa była na minusie najmniej w 1997 roku - 5,7 miliarda złotych, a najbardziej w 2016 roku - 46,1 miliarda złotych - wskazali ekonomiści.

Przyjęty we wtorek przez rząd wstępny projekt budżetu na 2020 r. zakłada, że nie będzie deficytu.

Zdarzały się nowelizacje

"Obok roku 2016 (46,1 mld zł - red.) wysoki deficyt odnotowano w 2010 (44,5 mld zł), a także 2004 (41,4 mld zł) oraz w 2015 (42,6 mld zł) i 2013 (42,1 mld zł)" - wskazała Urszula Kryńska z PKO BP.

Zwróciła uwagę, że porównywalność danych nominalnych dla tak długiego okresu jest ograniczona. Dodała też, że w trakcie roku zdarzało się, że budżet był nowelizowany, a planowana kwota deficytu podnoszona.

Najwyższe poziomy deficytu

Z kolei Grzegorz Ogonek z Santandera zwrócił uwagę, że najwyższe poziomy deficytu w budżecie centralnym wyrażone jako procent PKB występowały na początku lat dwutysięcznych - deficyt przekraczał wtedy 4 proc. PKB.

"Było to w czasie wyraźnego hamowania wzrostu gospodarczego i inflacji w Polsce – wzrost nominalnego PKB spowolnił między 1998 a 2003 rokiem z ponad 16 proc. do ok. 4 proc. Z kolei między latami 2004 a szczytem koniunktury w 2007 r. doszło do stosunkowo szybkiej redukcji deficytu budżetu centralnego do 1,3 proc. PKB. Wobec globalnego kryzysu finansowego saldo polskiego budżetu centralnego rozrosło się w 2010 r. do 3 proc. PKB" - przypomniał ekonomista.

Jak wskazał, kolejne lata 2011-2016 to dość stabilne wyniki budżetu centralnego, oscylujące wokół 2 proc. PKB - nawet wtedy gdy wzrost gospodarczy wyhamował do ok. 1,5 proc. (lata 2012-2013), a kraj dotknęła deflacja (lata 2014-2016).

"W latach 2017-2018 doszło do wyraźnej poprawy salda, do odpowiednio -1,3 proc. PKB i -0,5 proc. PKB" - podkreślił Grzegorz Ogonek. W jego ocenie przyczyniły się do tego zarówno ożywienie gospodarcze, działania poprawiające wpływy z VAT, jak i wyraźna poprawa na rynku pracy zmniejszająca potrzebę wspierania systemu ubezpieczeń społecznych z budżetu centralnego.

Niewielka szansa

"Przedstawione dziś założenia ustawy budżetowej na 2020 r. bazują na nadmiernie optymistycznych założeniach, w odróżnieniu od lat wcześniejszych porzucono złotą zasadę ostrożnego planowania budżetowego" - napisał w komentarzu ekonomista ING Banku Śląskiego Karol Pogorzelski.

"Zrównoważenie budżetu w przyszłym roku jest chwilowe. Po pierwsze będzie możliwe dzięki dochodom jednorazowym, których zabraknie po roku 2021. Wymaga także zamrożenia wydatków na wiele usług publicznych, które są równie istotne społecznie, co świadczenia socjalne obiecane w czasie batalii wyborczej. Projekt nadmiernie opiera się także na optymistycznych założeniach dotyczących dochodów" - dodał.

Podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki poinformował, że budżet ma być zrównoważony - tj. dochody i wydatki budżetu wyniosą po 429,5 mld zł. Premier dodał, że rząd zakłada, iż w 2020 r. poziom zadłużenia spadnie w 2020 r. poniżej 47 proc. PKB.

Duży koszt

W ocenie Pogorzelskiego, realizacja budżetu w tym kształcie jest możliwa, ale odbędzie się dużym kosztem.

"Dotyczy to zwłaszcza limitu wydatków, który będzie tylko o 14 mld zł wyższy niż w 2019 r. To mało zważywszy na fakt, że ten wzrost w całości zostanie skonsumowany przez już zaplanowane wydatki społeczne (rozszerzenie 500 plus, emerytury dla matek, świadczenia dla niepełnosprawnych). Wymagałoby to, aby wydatki na wszystkie inne usługi publiczne zostały utrzymane na niezmienionym poziomie, a więc na zbrojenia, zdrowie, edukację, itp." - napisał.

"W 2016 r. gdy rząd wprowadził impuls fiskalny w mniejszej skali (trzy kwartały 500 plus), limit wydatków wzrósł o 30 mld zł, dwukrotnie więcej niż zaplanowano na 2020. Zamrożenie wydatków na usługi publiczne w przyszłym roku byłoby rozwiązaniem nieoptymalnym, gdyż większe transfery społeczne obiecane w kampanii oznaczałyby zamrożenie wydatków na inne istotne społeczne cele, będące de facto istotną inwestycją w przyszłość" - dodał.

VAT i CIT

Jak podano w prezentacji KPRM, wpływy z tytułu podatku VAT do budżetu w 2020 wyniosą 200,2 mld zł, a dochody z tytułu CIT w budżecie na 2020 r. mają wynieść 41,8 mld zł.

Zdaniem Pogorzelskiego, zakładany wzrost dochodów z VAT-u jest mało realistyczny, gdyż działania uszczelniające przestały przynosić dodatkowe efekty.

"Wg ustawy budżetowej o 7 mld zł mają wzrosnąć dochody z CIT i aż 20 mld zł ma przynieść wzrost dochodów z VAT. O ile ta pierwsza liczba nie budzi naszych większych zastrzeżeń, gdyż CIT już obecnie zaskakuje pozytywnie z 19 proc. wzrostem w pierwszej połowie 2019" - napisał.

"Zakładany wzrost dochodów z VAT-u wydaje się jednak mało realistyczny, gdyż działania uszczelniające przestały przynosić dodatkowe efekty, a w przyszłym roku będzie to dodatkowo utrudnione przez obniżenie wzrostu PKB, a zwłaszcza przez spowolnienie konsumpcji w drugiej połowie 2020 r." - dodał.

Kluczowe znaczenie

Eksperci Konfederacji Lewiatan zwracają uwagę, że duża część przyszłorocznych wpływów będzie jednorazowa. "Wpływy będą pochodziły m.in. z opłaty przekształceniowej OFE, sprzedaży częstotliwości dla operatorów telekomunikacyjnych, aukcji praw emisji CO2 oraz niepewnych wpływów z zysku NBP czy opłaty od torebek foliowych" - podkreślili.

Zdaniem cytowanego w komunikacie Roberta Lisickiego, dyrektora departamentu pracy Konfederacji Lewiatan, zniesienie limitu składek na ZUS zaszkodzi gospodarce. "Będzie nam znacznie trudniej rywalizować z innymi krajami zarówno o inwestycje, jak i wykształconych oraz młodych pracowników. Szybki postęp technologiczny oraz brak pracowników zaostrza konkurencję" - wskazał. Dodał, że w firmach trwa walka o pozyskiwanie i utrzymanie wykwalifikowanych pracowników.

"Utrzymanie limitu składek ma więc kluczowe znaczenie dla tworzenia wartościowych miejsc pracy oraz zachęcania pracowników do powrotu do Polski" – podkreślił.

Jeżeli limit składek na ZUS zostanie zniesiony, firmy zmniejszą środki na inwestycje - przekonuje Lewiatan. "A to inwestycje są podstawą długookresowego rozwoju i to one mogą ochronić nas przed skutkami nadchodzącego spowolnienia" - wskazali eksperci Konfederacji. Dodali, że takie działania rządu "są sprzeczne ze Strategią Odpowiedzialnego Rozwoju". Nie można przecież zwiększać przychodów budżetu kosztem inwestycji - zaznaczyli.

Cel finansów publicznych

Konfederacja Lewiatan zwraca uwagę, że finansowanie wydatków, jak wynika z projektu budżetu na 2020 r., ma odbyć się w znacznym stopniu jednorazowymi wpływami. "To jednoznacznie sygnalizuje, że trwałość finansowania programów społecznych pozostaje pod znakiem zapytania" – stwierdziła cytowana w komunikacie dr Sonia Buchholtz, ekspertka ekonomiczna Konfederacji Lewiatan.

"Budżet państwa to mniej niż połowa budżetu sektora finansów publicznych. Pozostałe części budżetu to budżety samorządów i Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Mają być one na minusie. Warto także pamiętać, że w czasie spowolnienia gospodarczego, które nas czeka, zmniejsza się dynamika przychodów, a wydatki szybko rosną" – dodała.

Zdaniem ekspertów Lewiatana, choć zrównoważony budżet powinien być celem finansów publicznych, to nie może się to odbywać kosztem zwiększania obciążeń dla pracowników i przedsiębiorców. "Warto także pamiętać, że sam brak deficytu nie oznacza jeszcze dobrej kondycji finansów publicznych" - podsumowano.

Autor: kris / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

- Opieszałość obecnego rządu odnośnie CPK dziwi, ale przede wszystkim, co jest bardzo bolesne, także kosztuje - stwierdził prezydent Andrzej Duda podczas czwartkowej konferencji na Krynica Forum 2024. Zdaniem spółki informacje przekazane przez głowę państwa są nieprawdziwe.

Prezydent skrytykował opieszałość w sprawie CPK. Spółka zarzuca mówienie nieprawdy

Prezydent skrytykował opieszałość w sprawie CPK. Spółka zarzuca mówienie nieprawdy

Źródło:
PAP

Z powodu uszkodzeń wywołanych powodzią w czwartek nieprzejezdne pozostają dwa odcinki linii kolejowych. Zamknięte są także trzy przejścia graniczne z Czechami - przekazało w czwartek po południu PKP PLK SA na portalu X. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podała, że nadal zablokowane są cztery drogi krajowe - trzy w województwie opolskim oraz jedna na terenie województwa lubuskiego.

Zablokowane drogi, utrudnienia na kolei

Zablokowane drogi, utrudnienia na kolei

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

- Kraje, które nawiedziła powódź, będą mogły korzystać z 10 mld euro z funduszu spójności - oznajmiła Ursula von der Leyen w trakcie konferencji prasowej we Wrocławiu. Jak podkreśliła, chodzi o 100-procentowe finansowanie, gdyż "czas jest wyjątkowy i działania muszą być wyjątkowe". Premier Donald Tusk przekazał po spotkaniu z szefową KE Ursulą von der Leyen, że nasz kraj przygotuje plan odbudowy terenów popowodziowych.

Szefowa KE: 10 miliardów euro dla krajów dotkniętych powodzią

Szefowa KE: 10 miliardów euro dla krajów dotkniętych powodzią

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen zapowiedziała w czwartek pomoc w wysokości 10 mld euro dla krajów poszkodowanych przez powódź. Jak przekazał szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, połowa tych środków ma trafić do Polski.

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Źródło:
PAP

Sąd Najwyższy Brazylii nakazał platformie X, należącej do Elona Muska, by nie obchodziła wcześniejszego wyroku o zawieszeniu jej działania na terenie kraju. W przypadku gdy portal nie zastosuje się do wniosku, grozi mu kara w wysokości 920 tysięcy dolarów dziennie.

Platforma X obchodzi nakaz sądu. Grozi jej ogromna kara

Platforma X obchodzi nakaz sądu. Grozi jej ogromna kara

Źródło:
Reuters

Parlament Europejski wezwał Komisję Europejską do zwiększenia środków na pomoc dla powodzian, a także na lepsze przygotowanie UE na klęski żywiołowe. Europosłowie chcą, by Fundusz Solidarności był "współmierny do rosnącej liczby i dotkliwości klęsk żywiołowych w Europie".

Więcej pieniędzy dla powodzian. Jest apel Strasburga

Więcej pieniędzy dla powodzian. Jest apel Strasburga

Źródło:
PAP

W sierpniu 2024 roku średnia cena koszyka zakupowego spadła o 17 złotych w skali miesiąca - informuje ASM Sales Force Agency. Autorzy najnowszego "Badania i Raportu Koszyk Zakupowy" podkreślają, że już tylko w pięciu sklepach za zestaw najpopularniejszych produktów użytku codziennego trzeba zapłacić ponad 300 złotych. Gdzie zapłacimy najmniej za zakupy?

Ceny zaczęły spadać. Oto najtańsze sklepy w Polsce

Ceny zaczęły spadać. Oto najtańsze sklepy w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A. Marcin Wojdat 17 września br. złożył rezygnację z pełnienia funkcji Prezesa Zarządu PWPW i ze składu Zarządu z dniem 11 października br. ze względów osobistych, które uniemożliwiłyby mu dalsze pełnienie obowiązków - przekazało w czwartek redakcji tvn24.pl Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wojdat był szefem PWPW od 25 stycznia tego roku.

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Źródło:
MSWiA

Platforma rezerwacyjna Booking.com nie może stosować tzw. klauzul parytetowych, czyli zabraniać hotelom oferowania noclegów po niższych cenach na ich własnych stronach lub przez inne platformy - orzekł w czwartek Trybunał Sprawiedliwości UE.

Booking kontra unijny trybunał. Portal nie może ograniczać ofert

Booking kontra unijny trybunał. Portal nie może ograniczać ofert

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda ocenił, że bez budowy elektrowni atomowych Polska nie będzie w stanie spełnić unijnych wymogów klimatycznych. - Nie możemy dalej być białą plamą na europejskiej mapie cywilnej atomistyki; elektrownie atomowe mają dla nas absolutnie fundamentalne znaczenie - podkreślił.

"Polska nie może być białą plamą na europejskiej mapie"

"Polska nie może być białą plamą na europejskiej mapie"

Źródło:
PAP

Sto sklepów sieci Rabat Detal zostało zniszczonych w wyniku powodzi - przekazała spółka we wpisie w mediach społecznościowych. Jedna z placówek, znajdująca się w Głuchołazach (województwo opolskie), została zalana zaledwie trzy dni po otwarciu.

Sklep zalany trzy dni po otwarciu. Sieć pokazała zdjęcia

Sklep zalany trzy dni po otwarciu. Sieć pokazała zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl

Średnia kwota udzielonego kredytu mieszkaniowego w sierpniu wyniosła niemal 422 tysiące złotych - wynika z danych opublikowanych przez Biuro Informacji Kredytowej. To najwięcej w historii. Wartość średniego kredytu była o 9,8 procent wyższa niż przed rokiem.

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Źródło:
tvn24.pl

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu 2024 roku wyniosło 8189,74 złotego, co oznacza wzrost o 11,1 procent rocznie - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Analitycy spodziewali się wzrostu o 10,8 procent.

Pensje mocno w górę. Najnowsze dane

Pensje mocno w górę. Najnowsze dane

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unijny sektory turystyczny odrobił straty po pandemii z nawiązką - wynika z danych Eurostatu. Jak podał unijny urząd statystyczny, w 2023 roku wynajęto o 2,3 procent noclegów więcej niż w przedpandemicznym 2019 roku. Platformy świadczące usługi najmu krótkoterminowego odnotowały najbardziej wyraźny wzrost, bo o prawie 30 procent.

Straty z pandemii odrobione

Straty z pandemii odrobione

Źródło:
PAP

Prawie milion euro kary nałożono na biznesmena, który prowadził krótkoterminowy wynajem niemal 200 willi na greckiej wyspie Mykonos bez odpowiedniej rejestracji.

Na czarno wynajmował wille. Olbrzymia kara

Na czarno wynajmował wille. Olbrzymia kara

Źródło:
PAP

- Dochodzą do mnie sygnały, że w niektórych urzędach te procedury znowu stają się barierą dla ludzi. Niektórzy urzędnicy wymagają danych, które nie są potrzebne - powiedział Donald Tusk na zakończenie posiedzenia sztabu kryzysowego. Premier zwrócił się do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor". Podkreślił, że na szczegółową weryfikację przyjdzie jeszcze czas.

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Źródło:
tvn24.pl

Rezerwa Federalna USA zdecydowała w środę o obniżeniu stóp procentowych o 50 punktów bazowych (0,5 p.p.). Była to pierwsza obniżka od lutego 2022 r., kiedy zaczęła się seria podwyżek związana z walką z inflacją. Ostatnie cięcie stóp miało miejsce w 2020 r. Ten odważny, ale nieoczekiwany ruch o pół punktu procentowego otwiera drogę do niższych kosztów pożyczek na wszystkie rodzaje kredytów, od kredytów hipotecznych po karty kredytowe.

Amerykański bank centralny obniżył stopy procentowe bardziej, niż oczekiwano

Amerykański bank centralny obniżył stopy procentowe bardziej, niż oczekiwano

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Salon sukien ślubnych z Kłodzka został kompletnie zniszczony. Anna Gdowik prowadziła go w tym miejscu od ośmiu lat. Udało się uratować tylko kilka sukien i maszyny do szycia. - Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi właścicielka. Ale nie przestaje pracować.

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

Źródło:
tvn24.pl

Naczelna Rada Adwokacka (NRA) zaapelowała do ministra sprawiedliwości, by chronić powodzian przed działalnością firm odszkodowawczych i windykacyjnych żerujących na tragedii. Rada chce, by upowszechniać informacje o pomocy prawnej, zwłaszcza tej świadczonej pro bono.

Pomoc prawna dla powodzian i apel do ministra sprawiedliwości

Pomoc prawna dla powodzian i apel do ministra sprawiedliwości

Źródło:
pap, tvn24.pl

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Trybunał Konstytucyjny orzekł w środę, że przepisy nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach eksportowych z lipca 2023 r. są niezgodne z konstytucją. Decyzja TK ma związek z pracami legislacyjnymi nad zawartymi w noweli przepisami Prawa farmaceutycznego, tzw. Apteki dla aptekarza 2.0. - Czeka nas agresywne przejmowanie rynku aptecznego przez sieci - powiedział w środę prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków, odnosząc się do orzeczenia TK.

TK zadecydował w sprawie aptek. "Czeka nas agresywne przejmowanie rynku"

TK zadecydował w sprawie aptek. "Czeka nas agresywne przejmowanie rynku"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma sprawdzić, czy w miejscach objętych powodzią dochodzi do zmów cenowych lub nadużywania pozycji dominującej - poinformował w środę Urząd. Efektem nielegalnych działań może być między innymi wzrost cen produktów pierwszej potrzeby. Za nieuczciwe praktyki przedsiębiorcom mogą grozić potężne kary finansowe.

"Chęć wzbogacenia się na tragedii". Będą kontrole, możliwe potężne kary

"Chęć wzbogacenia się na tragedii". Będą kontrole, możliwe potężne kary

Źródło:
PAP