Najniższą wartość od połowy 2009 roku osiągnął w październiku wskaźnik PMI mierzący kondycję polskiego sektora przemysłowego. W ubiegłym miesiącu wskaźnik wyniósł 45,6 punktu - podała w poniedziałek firma IHS Markit. Zdaniem autorów badania wyniki sygnalizują "pogłębienie kryzysu w polskim sektorze przemysłowym".
Zgodnie z wynikami badań firmy IHS Markit polski PMI spadł z wrześniowego poziomu 47,8 do 45,6, odnotowując najniższą wartość od połowy 2009. Październikowy spadek był największym miesięcznym spadkiem głównego wskaźnika od ponad trzech i pół roku. W październiku wskaźnik PMI zarejestrował wartość poniżej neutralnego progu 50,0 dwunasty miesiąc z rzędu, sygnalizując dalsze pogorszenie kondycji polskiego sektora wytwórczego.
"Zasygnalizowały pogłębienie kryzysu"
"Październikowe wyniki badań PMI (...) zasygnalizowały pogłębienie kryzysu w polskim sektorze przemysłowym. Produkcja, nowe zamówienia i eksport spadły w najszybszym tempie od ponad 10 lat. Doprowadziło to do cięć w zatrudnieniu, zmniejszenia aktywności zakupowej przedsiębiorców oraz pogorszenia prognoz odnośnie przyszłej produkcji (najgorszy wynik od powstania wskaźnika)" - napisano w komunikacie. "Aby utrzymać poziom produkcji, firmy skupiły się na redukcji zaległości, co przyczyniło się do akumulacji zapasów wyrobów gotowych. Według najnowszych danych w październiku polscy producenci po raz pierwszy od trzech lat obniżyli również swoje stawki, co wiązało się po części ze słabnącymi presjami kosztowymi" - dodano.
Analitycy Centrum danych i analiz ekonomicznych SpotData wskazują, że "zaskakująco słaby odczyt PMI dla polskiego przemysłu jest niepokojący" i jest "jasnym znakiem spowolnienia gospodarczego"
W październiku polscy producenci ponownie otrzymali mniej zleceń od swoich klientów. Wskaźnik Nowych Zamówień spadł 12 raz z rzędu, w dodatku w najszybszym tempie od kwietnia 2009. Osłabienie napływu nowych kontraktów wpłynęło negatywnie na produkcję w polskich przedsiębiorstwach, której poziom spadł 12 miesiąc z rzędu, ponadto w najszybszym tempie od czerwca 2009. Badane firmy uzasadniały mniejsze zapotrzebowanie na ich produkty konkurencją z Chin oraz osłabieniem popytu w Europie. Eksport spadł piętnasty miesiąc z rzędu, w dodatku w największym stopniu od czerwca 2009.
Zaskakująco słaby odczyt PMI dla polskiego przemysłu (45,6 wobec oczekiwań 48,2) jest niepokojący. W ostatnim czasie wskaźniki gospodarcze radzą sobie gorzej od oczekiwań. To jasny znak spowolnienia gospodarczego. pic.twitter.com/pzN3R2SnRT
— SpotData (@SpotDataPL) November 4, 2019
Ekonomiści ING zwracają jednak uwagę, że "PMI dla Polski po dzisiejszym spadku sygnalizuje jeden z najsłabszych wyników przemysłu wśród europejskich gospodarek. Dotychczas jednak wyniki badania w niewielkim stopniu znajdywały potwierdzenie w danych o produkcji".
Indeks PMI dla Polski (45,6pkt) po dzisiejszym spadku sygnalizuje jeden z najsłabszych wyników przemysłu wśród europejskich gospodarek. Dotychczas jednak wyniki badania w niewielkim stopniu znajdywały potwierdzenie w danych o produkcji. pic.twitter.com/AsJSEKQL5k
— ING Economics Poland (@ING_EconomicsPL) November 4, 2019
Poprawa nie w przyszłym roku?
"Producenci utrzymywali produkcję, skupiając się na realizacji zaległych zamówień. Poziom zaległości spadł piętnasty miesiąc z rzędu, w dodatku w szybkim tempie. Tymczasem zapasy wyrobów gotowych wzrosły ósmy raz w ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy" - czytamy w komunikacie. Na skutek spadku produkcji polscy producenci znacznie ograniczyli swoją aktywność zakupową, co spowodowało spadek poziomu zapasów pozycji zakupionych w polskich przedsiębiorstwach przemysłowych. Czas dostaw surowców do firm z sektora wytwórczego również nieco się skrócił w stosunku do września. Wskazano, że w ostatnim okresie badań tempo wzrostu kosztów produkcji w polskim przemyśle było najwolniejsze od trzech lat, co respondenci badania częściowo wiązali ze spadkiem cen metali. W efekcie przedsiębiorcy po raz pierwszy od trzech lat obniżyli ceny swoich wyrobów. "Październikowe prognozy odnośnie wielkości produkcji w nadchodzących 12 miesiącach były najsłabsze w historii wskaźnika, tj. od 2012 roku. Respondenci badania uzasadniali słaby optymizm spowolnieniem gospodarczym, zwłaszcza w Europie" - tłumaczy IHS Markit. Według cytowanego w informacji ekonomisty IHS Markit Trevora Balchina październik był trudnym miesiącem dla polskiego przemysłu.
- Niestety wygląda na to, że z nadejściem nowego roku warunki gospodarcze nie ulegną poprawie. Wskaźnik Przyszłej Produkcji zarejestrował w październiku jeszcze słabszy wynik niż w zeszłym miesiącu, osiągając najniższy poziom w historii badań - komentuje Balchin.
Czym jest PMI?
PMI Polskiego Sektora Przemysłowego to złożony wskaźnik opracowany w celu zobrazowania kondycji polskiego sektora przemysłowego. Jest on kalkulowany na podstawie pięciu subindeksów: nowych zamówień, produkcji, zatrudnienia, czasu dostaw i zapasów pozycji zakupionych. Każda wartość głównego wskaźnika powyżej 50 oznacza ogólną poprawę warunków w sektorze.
Autor: mp/mmh / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock