Po sierpniowych danych dotyczących produkcji przemysłowej w Polsce, gdy zaobserwowano spadek o 1,3 proc. rok do roku (rdr) oraz 6 proc. miesiąc do miesiąca (mdm), we wrześniu wskaźnik znacznie się poprawił. Było nawet lepiej niż prognozowali ekonomiści, którzy spodziewali się wzrostu produkcji we wrześniu o 4,7 proc. rdr oraz o 10,0 proc. mdm.
Według wstępnych danych we wrześniu wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 27 (na 34) działach przemysłu. Spadek wystąpił w 7 działach.

Komentarze
Analitycy banku Pekao SA zwrócili uwagę na "utrzymujący się cały czas przyzwoity wzrost krajowej produkcji przemysłowej, w tym w szczególności w działach o wysokim udziale eksportu, pomimo mocnego spowolnienia gospodarki niemieckiej".
Także główny ekonomista Credit Agricole Jakub Borowski podkreślił, że dane o produkcji przemysłowej są "lepsze od oczekiwań".
"Pomogła niska ubiegłoroczna baza i korzystne efekty kalendarzowe. Zamówienia wciąż pikują, ale jest szansa, że mimo dekoniunktury w Niemczech i spowolnienia w budownictwie dowieziemy wzrost PKB (4,4 proc.) w 2019 r." - napisał Borowski.
Analitycy ING Banku Śląskiego zwrócili uwagę, że "bardzo dobrze radzą sobie branże eksportowe" i wyjaśnili, że drugi słaby miesiąc w przetwórstwie ropy może być efektem przestojów.
Autor: kris / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock