Ostatni blok Elektrowni Bełchatów ma zostać wyłączony w 2036 roku – wynika z projektu "Terytorialnego Planu Sprawiedliwej Transformacji Województwa Łódzkiego". Zakończenie wydobycia węgla brunatnego w regionie bełchatowskim zaplanowano na 2038 rok. Przygotowanie planu jest koniecznym działaniem w procesie ubiegania się o środki unijne dla regionu.
Marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber w "Terytorialnym Planie Sprawiedliwej Transformacji Województwa Łódzkiego" przedstawił daty wyłączenia z eksploatacji bloków energetycznych Elektrowni Bełchatów. Zgodnie z danymi Ministerstwa Aktywów Państwowych (MAP) będą to: 2030 r. – 1 blok, 2031 r. – 1 blok, 2032 r. – 2 bloki, 2033 – 2 bloki, 2034 r. – 3 bloki, 2035 r. – 2 bloki i 2036 – 1 blok.
Równocześnie przedstawiony został plan zakończenia eksploatacji złóż węgla brunatnego w Bełchatowie. Według danych MAP zakończenie trwającej obecnie eksploatacji złóż w polach Bełchatów i Szczerców nastąpi odpowiednio w 2026 roku i 2038 roku. W planie potwierdzono, że PGE nie planuje wydobycia węgla brunatnego ze złoża Złoczew i obszar ten został zgłoszony do obszaru transformacji.
Wsparcie z unijnego funduszu
Jak czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie Polskiej Grupy Energetycznej PGE, decyzje, które zostały opublikowane w "Terytorialnym Planie Sprawiedliwej Transformacji Województwa Łódzkiego" będą możliwe do zrealizowania przy założeniu otrzymania wsparcia z unijnego Funduszu Sprawiedliwej Transformacji dla województwa łódzkiego.
"Zależy nam na tym, żeby województwo łódzkie mogło korzystać ze środków unijnych na sprawiedliwą transformację. Zaplanowanie dat wyłączenia bloków energetycznych Elektrowni Bełchatów oraz zakończenia eksploatacji złóż węgla brunatnego Bełchatów i Szczerców, jak również odejście od planu eksploatacji złoża Złoczew mają fundamentalne znaczenie z punktu widzenia planowania przyszłości Kompleksu Energetycznego Bełchatów, jego pracowników oraz mieszkańców tego regionu. Mają również znaczenie symboliczne, ponieważ to od powodzenia tego projektu w dużej mierze zależeć będzie sukces polskiej transformacji energetycznej" – podkreślił, cytowany w komunikacie, prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski.
- Kompleks Energetyczny Bełchatów jest dzisiaj największym pracodawcą na obszarze transformacji województwa łódzkiego, dlatego tak ważne jest dla nas odpowiednie zaplanowanie jego przyszłości w taki sposób, aby możliwe było zminimalizowanie negatywnych skutków społeczno-gospodarczych wygaszania jego działalności w sektorze wydobywczo-energetycznym – powiedział marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber.
Jak zaznaczył, "będzie to możliwe jedynie poprzez uruchomienie systemowych projektów oraz stworzenie realnych możliwości przekwalifikowania się i rozwoju nowych kompetencji zawodowych wśród aktualnych i przyszłych pracowników kompleksu energetycznego Bełchatów, nad czym pracujemy".
Transformacja regionu bełchatowskiego
Zarząd Grupy PGE zapewnił o tym, że jest świadomy społecznych i ekonomicznych skutków podjętych decyzji oraz konieczności podjęcia systemowego wysiłku w celu zabezpieczenia przyszłości pracowników Kompleksu Energetycznego Bełchatów oraz mieszkańców całego obszaru transformacji.
Spółka podała, że w ramach planu transformacji PGE zgłosiła szereg projektów, wśród których są m.in. inwestycje w nisko- i zeroemisyjne źródła energii: projekty farm wiatrowych o mocy blisko 100 MW, farmy fotowoltaiczne o mocy około 600 MW, magazyny energii o mocy do 300 MW, utworzenie centrum technologicznego OZE na bazie dzisiejszych spółek wsparcia, które będą się transformować w kierunku realizacji projektów odnawialnych, czy rozbudowa linii kruszyw i kamienia wapiennego.
Grupa PGE w pierwszym etapie transformacji regionu bełchatowskiego na inwestycje planuje przeznaczyć blisko 5 mld zł.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PGE