1 stycznia 2021 zaszły zmiany na mapie Polski - pojawiło się na niej 10 nowych miast. Rozporządzenie w tej sprawie zostało wydane w lipcu. Od piątku obowiązują także zmienione nazwy 345 miejscowości i obiektów fizjograficznych.
Status miasta otrzymały miejscowości: Kamieniec Ząbkowicki (woj. dolnośląskie), Goraj i Kamionka (woj. lubelskie), Sochocin, Solec nad Wisłą i Wiskitki (woj. mazowieckie), Dubiecko (woj. podkarpackie), Wodzisław (woj. świętokrzyskie) oraz Budzyń i Koźminek (woj. wielkopolskie).
We wtorek w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyła się uroczystość wręczenia aktów nadania praw miejskich dziesięciu miejscowościom. - Jestem przekonany, że wraz z nadaniem praw miejskich przyjdą też nowe inwestycje, w związku z tym też lepsze perspektywy dla mieszkańców (...) Jestem przekonany, że to nadanie praw miejskich przyczyni się (...) do lepszego rozwoju - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Po 87 latach
Do niedawna wójt, a obecnie burmistrz miasta i gminy Budzyń Marcin Sokołowski powiedział, że odzyskanie praw miejskich jest bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem w najnowszej historii miejscowości. - Staje się zadość pewnej historii, która zatoczyła koło. Odzyskanie praw miejskich po 87 latach od ich pozbawienia to dla nas wielka rzecz - powiedział.
Budzyń otrzymał prawa miejskie przed 1458 r. W 1933 ówczesny burmistrz Budzynia Jakub Pituła, bez zgody i wiedzy rady miejskiej, złożył wniosek do Starosty Chodzieskiego o pozbawienie miejscowości praw miejskich. Powodem takiej decyzji były problemy finansowe miasta spowodowane budową miejskiej gazowni, która okazała się nietrafioną inwestycją. Ostatnia Rada Miejska Budzynia jednogłośnie głosowała za utrzymaniem charakteru miejskiego Budzynia, skierowano petycję do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i prezydenta kraju, jednak decyzją rządu z maja 1934 roku, Budzyń stał się wsią.
Przez dekady Budzyń był jedną z największych wsi w kraju. Nowe wielkopolskie miasto liczy blisko 4,5 tys. mieszkańców. Obostrzenia związane z koronawirusem spowodowały, że wyczekiwanemu odzyskaniu praw miejskich nie mogły towarzyszyć żadne większe obchody.
Po 150 latach
Od 1 stycznia ponownie miastem jest Koźminek. Jeszcze w czwartek wójt Iwona Michniewicz powiedziała, że odzyskanie praw miejskich "to sprawa powrotu prestiżu, godności i zwrotu należnego przywileju, szczególnie patrząc na to, że Koźminek jest szczególnie urokliwą miejscowością".
Podkreśliła, że szczególne podziękowania należą się poprzednim władzom gminy. - Andrzej Miklas i Henryk Muszyński byli bardzo oddani pomysłowi odzyskania praw - wskazała. Były wójt Andrzej Miklas powiedział, że najważniejszym argumentem w dążeniu do zmian był rozwój, "bo jesteśmy przekonani, że miejscowości o randze miasta zdecydowanie szybciej się rozwijają i są atrakcyjniejsze dla inwestorów".
Koźminek w powiecie kaliskim miał prawa miejskie od XIV w. Status utracił w 1870 r. w wyniku represji carskich po powstaniu styczniowym. - Koźminkowi zabrano taką wewnętrzną dumę - zauważył wicewójt Karol Matczak.
Od 1 stycznia w Polsce w sumie mamy 954 miasta.
Korekty nazw
1 stycznia weszło w życie także inne rozporządzenie, które dokonuje zmian nazw ponad 345 miejscowości oraz obiektów fizjograficznych.
"Wieś Wyrzyki-Pękale w powiecie pułtuskim zmieni nazwę na Pękale. Jezioro Urwisz w powiecie gorzowskim od nowego roku będzie nazywało się Jeziorem Wilanów. To tylko niektóre zmiany w wykazie nazw urzędowych. Łącznie będą dotyczyły ponad 340 miejscowości oraz obiektów fizjograficznych" - informowało wcześniej Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Źródło: TVN24 Biznes, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Darek Delmanowicz/PAP