Do MSWiA wpłynęło ok. 50 ofert od samorządów, które mają zapewnić mieszkania i pracę rodzinom polskiego pochodzenia, ewakuowanym ze wschodniej Ukrainy. Takie wsparcie ma pomóc uchodźcom w rozpoczęciu samodzielnego życia w Polsce. Najbardziej aktywny w oferowaniu pomocy jest Poznań.
Deklaracje pomocy dla rodzin sprowadzonych w listopadzie ub. roku z Mariupola gromadzi bank ofert uruchomiony przez MSWiA. Jak poinformował wydział prasowy tego resortu, dotychczas lokalne samorządy z różnych części kraju zgłosiły ok. 50 propozycji zapewnienia tym osobom mieszkania i pracy.
Poznań pomaga najbardziej
Niektóre gminy zadeklarowały gotowość przyjęcia więcej niż jednej rodziny - np. po trzy zapraszają do siebie Opole i Wałbrzych. Największa pod tym względem jest oferta samorządu miejskiego Poznania, który we współpracy z ministerstwem przygotowuje się na przyjazd ok. 10 rodzin ewakuowanych z Mariupola. - Miasto Poznań zabezpieczy na rok mieszkania oraz otoczy rodziny specjalnym wsparciem umożliwiającym adaptację do nowych warunków oraz integrację ze środowiskiem lokalnym - wyjaśniła rzeczniczka prezydenta tego miasta Hanna Surma.
Są też oferty pracy
Jak dodała, program wsparcia jest realizowany przez wydział zdrowia i spraw społecznych magistratu przy udziale miejskiego ośrodka pomocy rodzinie, Poznańskiego Centrum Świadczeń i powiatowego urzędu pracy, co ma ułatwić ewakuowanym funkcjonowanie na różnych płaszczyznach życia. Jak podało biuro prasowe MSWiA, do banku ofert trafiło również ok. 60 propozycji dotyczących tylko samej pracy. Wśród oferujących zatrudnienie uchodźcom z Ukrainy dominują firmy z branży budowlanej, gastronomicznej i handlowej. Ministerstwo odnotowało również przypadki ofert dotyczących innych form pomocy, np. umeblowania mieszkania czy zorganizowania przez fundację Marcina Gortata zimowisk w Trójmieście dla ok. 20 dzieci. Natomiast osoby deklarujące gotowość przekazania odzieży czy żywności są kierowane przez resort do Caritasu, w którego ośrodku w Rybakach mieszkają obecnie rodziny ewakuowane z Ukrainy.
Bank ofert czeka
Ministerialny bank ofert jest miejscem, gdzie rejestrowane są wszelkie oferty pracy oraz informacje dotyczące udostępnienia lokali mieszkalnych dla osób ewakuowanych, zgłaszane zarówno przez samorządy, jak i instytucje oraz osoby fizyczne. Spływające do banku ofert zgłoszenia są opracowywane i przesyłane do właściwych wojewodów, gdzie są weryfikowane i poznawane w szczegółach. Następnie tak opracowane oferty są "kojarzone" z ewakuowanymi rodzinami. Chodzi o to, by propozycje odpowiadały konkretnym rodzinom, a także, by miały one możliwości pozyskania miejsc pracy w danej miejscowości.
Druga grupa uchodźców
W Rybakach i Łańsku na Warmii mieszkają obecnie 184 osoby polskiego pochodzenia z okolic Mariupola, które objęto programem adaptacyjnym przygotowującym do osiedlenia się w Polsce. Przez pół roku mają tam zapewnione miejsca i całodzienne wyżywienie. W tym czasie powinny się zaaklimatyzować, załatwić formalności związane ze stałym pobytem i nauczyć języka. Potem muszą się usamodzielnić. To już druga grupa uchodźców sprowadzonych przez polski rząd ze wschodniej Ukrainy z powodu trwającego tam konfliktu z prorosyjskimi separatystami. Ci, którzy przyjechali w styczniu ub. roku, znaleźli mieszkania i pracę, dzięki wsparciu samorządów i osób prywatnych z całego kraju. Starający się o przyjazd, musieli udokumentować polskie pochodzenie; co najmniej jedna osoba w rodzinie musiała legitymować się Kartą Polaka.
Autor: ag / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP / EPA