Ministerstwo Klimatu i Środowiska przekazało, że złożyło zawiadomienie do prokuratury dotyczące podejrzenia popełnienia przestępstwa przez byłego dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku Bartłomieja Obajtka. Resort podał, że przestępstwo miałoby polegać na niedopełnieniu obowiązków. Prokuraturę zawiadamia też sam Obajtek.
Jak poinformowało ministerstwo, w zawiadomieniu do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku wskazano na podejrzenie popełnienia przestępstwa, polegającego na niedopełnieniu obowiązków wynikających z polecenia Ministra Klimatu i Środowiska z 5 stycznia 2024 r. poprzez aktywne uczestniczenie w czynnościach zmierzających do sprzedaży oraz zawarcie przedwstępnej umowy sprzedaży lokalu w Gdyni.
MKiŚ złożyło zawiadomienie do prokuratury ws. działań Bartłomieja Obajtka
Według Ministerstwa Klimatu i Środowiska jest to działanie na szkodę interesu publicznego, zmierzające do osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci bonifikaty w wysokości 95 proc. rzeczywistej wartości nieruchomości.
Według ministerstwa istnieją podstawy do twierdzenia, że umowa przedwstępna jest nieważna, m.in. jako sprzeczna z przepisami ustawy o lasach, oraz z rozporządzeniem regulującym zasady i tryb sprzedaży lokali i gruntów z budynkami mieszkalnymi w budowie i kryteriów kwalifikowania ich jako nieprzydatne Lasom Państwowym.
O sprawie poinformowała także szefowa resortu Paulina Hennig-Kloska. "Sprawa dotyczy podpisania umowy przedwstępnej przed notariuszem na sprzedaż mieszkania w Gdyni, co miało miejsce po wydaniu przeze mnie nakazu wstrzymania wszelkich, czynności zmierzających do rozporządzania nieruchomościami Skarbu Państwa znajdującymi się w dyspozycji Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku, której do niedawna dyrektorem był Pan Obajtek" - napisała na platformie X. "Chciwość niektórych ludzi nie zna granic" - zakończyła minister.
Jak przypomniał resort, 5 stycznia 2024 r. minister Paulina Hennig-Kloska wydała ówczesnemu dyrektorowi RDLP w Gdańsku Bartłomiejowi Obajtkowi polecenie wstrzymania wszelkich czynności zmierzających do rozporządzania lasami, gruntami i innymi nieruchomościami stanowiącymi własność Skarbu Państwa, będącymi w zarządzie RDLP w Gdańsku. W szczególności chodziło o ich sprzedaż. Wstrzymanie miało potrwać do czasu zakończenia zleconej wcześniej kontroli.
Wszczęta 4 stycznia 2024 r. kontrola obejmuje wynajmowania i zbywania przez jednostki organizacyjne Lasów Państwowych na rzecz pracowników, członków ich rodzin itp. nieruchomości, znajdujących się w zasobach Nadleśnictwa Gdańsk, RDLP w Gdańsku, oraz polityki kadrowej w RDLP w Gdańsku i Nadleśnictwie Gdańsk. Ministerstwo przewiduje, że kontrola potrwa "najbliższe kilka tygodni".
Obajtek też zamierza złożyć doniesienie
Doniesienie do prokuratury na minister klimatu i środowiska zamierza w przyszłym tygodniu złożyć też Bartłomiej Obajtek.
Jak poinformował on tvn24.pl, dotyczyć będzie ono "nieprawnego działania nakierowanego wyłącznie cele medialne i propagandowe, znieważenia, zastraszania, wywierania nacisków szerzenie mowy nienawiści oraz wprowadzenia organów kontroli w błąd oraz działania na szkodę Skarbu Państwa PGLLP Nadleśnictwa Gdańsk".
W poniedziałek 15 stycznia 2024 r. Bartłomiej Obajtek został, decyzją dyrektora generalnego Lasów Państwowych Witolda Kossa, odwołany ze stanowiska Dyrektora RDLP w Gdańsku.
Bartłomiej Obajtek prywatnie jest bratem prezesa Orlenu Daniela Obajtka.
Źródło: PAP