Via Carpatia ma przebiegać przez Białystok - zapewnił resort infrastruktury. Prace na odcinkach między Rzeszowem i Lublinem oraz między Augustowem a granicą państwa są zaawansowane. Jak zaznacza ministerstwo, realizacja pozostałych odcinków Via Carpatia uzależniona jest od zapewnienia finansowania.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa przygotowało odpowiedź na obawy władz Białegostoku, że trasa miałaby omijać stolicę województwa podlaskiego.
List w sprawie przebiegu Via Carpatia przesłał w listopadzie do Ministerstwa Infrastruktury prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. Wyraził w nim zaniepokojenie doniesieniami medialnymi o planowanej zmianie przebiegu tej trasy, która miałaby omijać Białystok i zaapelował o utrzymanie poprzednich planów. Zwrócił m.in. uwagę na fakt, że szlak Via Carpatia jest kluczowym czynnikiem rozwoju Białegostoku - największego ośrodka gospodarczego w północno-wschodniej Polsce.
Jak podaje resort, "przebieg Via Carpatia w Polsce pokrywa się w dużej części z drogą ekspresową S19 i wiedzie od granicy ze Słowacją w Barwinku przez Rzeszów, Lublin, Białystok (węzeł Choroszcz)". "Resort nie planuje zmiany przebiegu tej trasy" - napisało ministerstwo.
Zaawansowana budowa dróg
Jak zaznaczono, prace na odcinkach między Rzeszowem i Lublinem oraz między Augustowem a granicą państwa są zaawansowane. "Realizacja pozostałych odcinków Via Carpatia uzależniona jest od zapewnienia finansowania" - podał resort.
Ministerstwo poinformowało, że obecnie analizuje "możliwości realizacyjne" Programu Budowy Dróg Krajowych. Przypomniało, że limit programu wynosi 107 mld zł, a wartość ujętych w nim zadań sięga 200 mld zł.
Temat budowy trasy Via Carpatia powrócił w miniony poniedziałek na sesji Rady Miasta Białystok.
Projekt stanowiska w tej sprawie przygotowali radni PO. Chcieli, by rada wyraziła "stanowczy sprzeciw wobec pomysłu Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, zmiany przebiegu szlaku Via Carpatia z pominięciem miasta Białystok".
Wnioskodawcy chcieli, by rada zaapelowała do premier Beaty Szydło o "utrzymanie pierwotnego przebiegu trasy Via Carpatia i budowę drogi S19 w najbliższej perspektywie". W piśmie radni chcieli też wezwać rząd PiS, "by wywiązał się z obietnic złożonych mieszkańcom Podlasia i zapewnił niezbędne środki do budowy drogi w następnych latach".
Pokrzywdzony region
Samodzielną większość w Radzie Miasta Białystok ma Prawo i Sprawiedliwość. Jego radni zgłosili do projektu poprawki, w konsekwencji zmieniając całą treść stanowiska. Dysponując większością, stanowisko przegłosowali.
Rada Miasta Białystok poparła w nim "zmianę polityki Rządu RP wobec rozwoju infrastruktury komunikacyjnej Polski Wschodniej". W stanowisku napisano, że województwo podlaskie jest jednym z regionów "pokrzywdzonych" przez politykę rządów PO-PSL, które - zdaniem radnych - pozbawiały tę część Polski "inwestycji kluczowych dla rozwoju gospodarczego i społecznego".
Dlatego też - jak napisano w stanowisku - rada zwróciła się do rządu RP i ministerstwa infrastruktury o "kontynuację prac służących realizacji zaniedbanych do tej pory dróg o znaczeniu ponadregionalnym i międzynarodowym".
Wymieniono tu m.in. trasę Via Baltica, Via Carpatia, drogę S19 do granicy państwa i przejścia granicznego w Kuźnicy, zwracając przy tym uwagę, iż w Podlaskiem nie ma regionalnego lotniska i nowoczesnych linii kolejowych.
Drogi w Polsce są złe?:
Autor: MS / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kamil Gopaniuk/CC BY 2.0