Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że jeszcze w tym roku będzie kontynuacja programu wsparcia terenów byłych państwowych gospodarstw rolnych (PGR), czyli dla gmin popegeerowskich, w wysokości 1 miliarda złotych. Dodał, że a w kolejnym roku kwota pomocy ma wynieść co najmniej 1,5 miliarda złotych.
Premier kontynuację programu dla gmin popegeerowskich ogłosił podczas kolejnej edycji ogólnopolskiego święta "Wdzięczni polskiej wsi" w Bobolicach w woj. zachodniopomorskim. - Z tego miejsca tutaj, w gminie Bobolice, chcę także powiedzieć o wielkim rozwoju naszego programu. Programu dla wsi popegeerowskich - tych wsi, które zostały całkowicie zepchnięte na margines - powiedział szef rządu.
Program wsparcia gmin na terenach byłych PGR
- Ten program będziemy kontynuować jeszcze w tym roku w wysokości 1 miliarda złotych przeznaczonego na polską wieś popegeerowską, a w kolejnym roku co najmniej 1,5 miliarda złotych - podkreślił Morawiecki. Jak dodał, to razem 10 razy więcej niż początkowa wartość pierwszej edycji programu - 250 mln złotych.
Fundusz pierwszej edycji podwyższono do 340 mln zł. W jego ramach dofinansowanie otrzymały 594 inwestycje na terenach, w których funkcjonowały Państwowe Gospodarstwa Rolne.
Święto "Wdzięczni polskiej wsi"
Premier powiedział do zgromadzonych rolników, że "nie dostaliśmy ziemi na własność, dostaliśmy ją w dzierżawę". - Ta prosta prawda, która przyświeca naszej pracy przypomina mi się podczas tegorocznych obchodów dożynek, bo musimy w taki sposób właśnie myśleć o tym wielkim darze, jakim jest polska ziemia, o tym wielkim darze, jakim jest cała nasza ojczyzna - dodał.
Zaznaczył, że "polska wieś zna tę prawdę doskonale". - Cała nasza cywilizacja oparta jest na tradycji chrześcijańskiej, na chrześcijańskiej wierze. I polska wieś, polski rolnik w najtrudniejszych czasach i w tych czasach dzisiejszych, które na swój sposób też są bardzo niełatwe, o tej prawdzie cały czas nam przypomina - wskazał szef rządu.
- Często, gdy myślimy o naszej historii i dziejach, to przypominają nam się wielkie bitwy, wielcy wodzowie, politycy. Ale gdybyśmy tylko na nich oparli naszą historię, to Polska by dzisiaj nie istniała, bo nie raz był czas, gdy inni Polskę niszczyli, kiedy Polska przestawała istnieć na mapie, przestawało istnieć polskie państwo - mówił Morawiecki.
Premier wskazał, że "wtedy mogliśmy przetrwać jako naród właśnie dzięki polskiej wsi, dzięki przechowaniu polskich wartości, polskich tradycji, wiary w odrodzenie państwa polskiego w polskim narodzie, u polskiego rolnika".
- Wdzięczni jesteśmy także za to, bo nie byłoby nas dzisiaj tutaj bez tych pól bitewnych, pól chwały, ale nie byłoby nas też dzisiaj bez polskiego rolnika, polskiej wiary, która przechowana została na polskiej wsi - podkreślił Morawiecki.
Źródło: PAP